• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Majówkowy lockdown nad stołecznym niebem. Co to oznacza dla Trójmiasta?

Maciej Korolczuk
26 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
W majówkę niebo nad Warszawą będzie otwarte tylko przez niespełna osiem godzin. Co to oznacza dla lotniska w Gdańsku? W majówkę niebo nad Warszawą będzie otwarte tylko przez niespełna osiem godzin. Co to oznacza dla lotniska w Gdańsku?

Kryzys w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej przybiera na sile. W związku z brakiem kontrolerów lotów w poniedziałek późnym wieczorem rząd zdecydował o wprowadzeniu radykalnych ograniczeń w ruchu lotniczym na lotnisku Okęcie w Warszawie. Rozporządzenie wejdzie w życie 1 maja. Sprawdziliśmy, co to oznacza dla lotniska w Gdańsku.



Czy wybierasz się samolotem na majówkę?

Zamknięcie nieba nad Warszawą to skutek konfliktu między strajkującymi kontrolerami a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. Spór dotyczy zasad i wysokości wynagrodzenia kontrolerów obszaru, a więc pracowników PAŻP na co dzień wykonujących swoje obowiązki w stolicy. I to tam skutki protestu są najbardziej odczuwalne. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, od 1 maja z pracy w PAŻP odejdzie tak wiele osób, że agencja będzie w stanie obsłużyć loty w stolicy zaledwie przez niespełna osiem godzin na dobę.

Rząd zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i stara się reagować. W poniedziałek późnym wieczorem w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rady ministrów w sprawie wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym.

70 tras lotniczych do wyboru na lato z Trójmiasta



- W związku z ograniczeniem dostępności służb żeglugi powietrznej obsługujących operacje lotnicze oraz obniżeniem deklarowanej pojemności rejonu kontrolowanego TMA Warszawa, wprowadza się ograniczenia możliwości wykonywania operacji lotniczych w TMA Warszawa - czytamy w rozporządzeniu.
Nowe przepisy wejdą w życie 1 maja i będą obowiązywać do końca miesiąca. Czy to oznacza, że rząd na ten moment nie widzi większych szans na porozumienie związkowców z pracodawcą?

Pewne jest, że w tym czasie operacje lotnicze na stołecznym lotnisku będą mogły być wykonywane wyłącznie w godz. 9:30-17. Dla pasażerów planujących majówkowy przylot lub odlot z Warszawy to fatalna wiadomość, bo wiele połączeń będzie odwołanych lub przekierowanych na inne lotniska.

Co to oznacza dla pasażerów z Trójmiasta?



Sprawdziliśmy, jak problemy w Warszawie przełożą się na funkcjonowanie gdańskiego lotniska.

Aktualnie lotnisko w Rębiechowie funkcjonuje bez zakłóceń. Jak słyszymy od przedstawicieli Portu Lotniczego, wśród kontrolerów pracujących w Gdańsku nie ma osób zaangażowanych w strajk, co pozwala na optymalną bieżącą obsługę połączeń. Negatywne sygnały nie płyną też z linii lotniczych, co nie oznacza, że do niedzieli 1 maja sytuacja się nie zmieni.

Kłopoty z obsługą połączeń w Warszawie mogą też - ale nie muszą oznaczać, że część lotów zostanie przekierowana na inne regionalne lotniska, w tym do Gdańska. Kontrolerzy w Warszawie obsługują bowiem ok. 50 proc. całego ruchu nad Polską i rozdysponowanie takiej liczby połączeń na inne lotniska - w dodatku z dnia na dzień - nie jest prostą operacją. Tym bardziej, że takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol), rekomendująca stronom konfliktu jak najszybsze porozumienie.

Negocjacje trwają



Tymczasem, jak poinformowała PAŻP w poniedziałek, 25 kwietnia 2022 r., odbyła się kolejna tura rozmów między agencją a przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego.

- Strony zgodziły się, że kwestie bezpieczeństwa to nie tylko 24, parafowane przez strony, postulaty Strony Społecznej, ale równie ważne są kwestie właściwej organizacji pracy, kultury pracy, ochrony sygnalistów, w zakresie regulaminu pracy. Strony prowadzą także rozmowy w zakresie aneksu do regulaminu wynagradzania oraz regulaminu pracy.
Kolejne spotkanie zaplanowano na wtorek 26 kwietnia. Jak podkreśla PAŻP rozmowy prowadzone są w sposób merytoryczny w atmosferze wzajemnego szacunku.

Materiał archiwalny

Miejsca

Opinie (296) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Wystarczy otworzyć żabkę na lotnisku i będzie czynne do 23.

    • 39 2

    • z hot dogami i kawą to by nie zgodzili sie

      • 0 0

    • Sami se

      Latajcie. Najlepiej z czyjąś żona.

      • 0 0

  • (1)

    przecie,ż morawiecki razem ze swoją bandą rozdaje kasę nie licząc się skąd weźmie to za problem ...

    • 4 7

    • Rozdaje,Tusk zabieral...

      • 1 2

  • to chodzi o brak kontrolerów czy o brak wystarczającego na pokrycie kosztów ruchu nad Polską w zwiazku z sankcjami? (1)

    • 3 0

    • jak nie ma lotów to i nie ma dochodów

      • 0 0

  • najpierw ograniczaja liczbe przyjętych kandydatow żeby mieć ciepłe posadki...

    najpierw ograniczaja liczbe przyjętych kandydatow żeby mieć ciepłe posadki...

    PS tak, tak, ograniczanie dostępu do tego zawodu kolejnym pracownikow to tylko i wyłącznie "kwestia bezpieczeństwa" :)))))

    • 5 2

  • Opinia wyróżniona

    Strajkują, bo mogą, bo są niezastąpieni (25)

    Kontrolerzy lotów mają fantastyczne warunki pracy. Oprócz bardzo wysokich pensji mają godzinne przerwy co 2 godziny pracy, czyli na 7,5 godziny pracują (oczywiście w parach) 5,5 godziny. Te godzinne przerwy mogą spędzić na basenie, w saunie czy grając w tenisa, wszystko w miejscu pracy, obok wieży na Okęciu. Dlaczego więc brakuje kontrolerów lotu? Bo tylko kilka procent społeczeństwa się do tego nadaje, ma wymaganą podzielność uwagi i odporność na stres.

    PAŻP jest skazany na tych kontrolerów, a ci kontrolerzy są skazani na pażp. pażp jest skazany dlatego, że brakuje osób zdolnych do kontrolowania lotów. Kontrolerzy są skazani dlatego, że nigdzie indziej tyle nie zarobią. Nigdzie indziej ich umiejętności nie są warte tyle, co w kontroli lotów, nawet po obniżce pensji.

    Koniec końców obie strony dojdą do ugody, a teraz trwa zwykłe przeciąganie liny i wymuszanie ustępstw na drugiej stronie.

    • 86 56

    • Czarno na bialym

      Ot i cala filozofia. Bicie piany zeby 30 odtrabic sukces ze jest porozumienie

      • 6 4

    • Każdego można zastąpić (12)

      Chyba nie masz pojęcia o pracy na wieży jaki tam jest stres ciągle nerwy itd.
      Zarobki są wysokie i dziwię się że walczą o jeszcze większe ale każdy chce więcej.

      • 12 9

      • wystarczy urynkowić (3)

        stres na wieży hahahaha Wystarczy wrzucić zawód na rynek pracy i zlikwidować PAŻP i problem rozwiązany. Komuna i układziki w PAZP robią ze zwykłego zawodu nieprzeciętnych supermenow, najśmieszniejsze ze oglądacze tv wierzą w te głupoty

        • 11 16

        • Koniec monopolu PAZP !!!

          Gdyby była druga firma która może zastąpić PAZP to kontrolerzy zaraz zgodzili by się na niższe - rynkowe pensje.

          • 6 7

        • (1)

          To nie jest zwykły zawód tylko najbardziej stresująca pracana świecie wg. rankingów.

          • 7 6

          • Kompletny nonsens

            To stresująca praca (często, ale często i nie, bo w Gdańsku słynne było zaśnięcie kontrolera), jednak nigdzie nie jest nawet w pierwszej dziesiątce najbardziej stresujących.

            • 4 3

      • Smieszny jestes :))) (2)

        Stres i newrwy sa w wielu zawodach, nie tylko w tym. Nigdzie na swiecie kontroler nie zarabia tyle w relacji do mediany. Nigdzie.

        • 7 17

        • Już papiery złożyłeś? (1)

          A może na lekarza? O nich też pewnie pisałeś, że za dużo zarabiają.

          • 14 6

          • Nie kieruję się w życiu kasą - nie sądź mnie podług siebie. Kocham moją pracę i nie zamierzam jej zmieniać :)

            • 3 2

      • Oni nie walczą o więcej. Sasin chciał ich wywalić na działalność obcinając do tego pensje. A teraz jak się okazuje my zapłacimy rekompensaty za miernotę Sasina z własnych podatków. Jak łatwo jest wydawać cudze pieniądze.

        • 17 5

      • (3)

        Nikt nie walczy o większe zarobki tylko o takie, jakie mieli. Obecny rząd chce im obciąć pensje o 50%.

        • 15 4

        • już obcina od 2 lat (2)

          teraz zarabiają o połowę mniej niż w 2019, ale najważniejsze jest że się nie godzą aby pełnić dyżury w pojedynkę, to bardzo niebezpieczne gdy jeden człowiek musi sam ogarnąć cały obszar lotów. Dwa samoloty pasażerskie pędzące naprzeciwko siebie z prędkością 900 km/h pokonują 30 km na minutę, więc trzeba szybko oganiać i podejmować szybkie i trafne decyzje, a takich samolotów możesz mieć kilkanaście lub kilkadziesiąt w swoim obszarze, więc jeśli jest jakiś kłopot i musisz zająć się tym na dłużej to inni piloci nie mają czasu aby poczekać, dlatego potrzebne są co najmniej dwie osoby, ale PAŻP próbuje ich zmusić do dyżurów w pojedynkę. A jak jest wypadek lub coś się stanie, to pierwszy za tyłek jest brany kontroler i może pójść siedzieć. Taki to zawód.

          • 3 1

          • Propagandowe bzdury (1)

            W tej chwili zarabiaja wiecej niz wielu krajach zachodnich - dane sa do znalezienia w necie w minute, jak ktos ma wszystkie klepki.

            • 3 7

            • Pensja kontolera lotu w Paryżu to 170tysięcy złotych !!!

              polskiego kontrolera 15000zł BRUttO
              króliczki NBP+ 65000zł brutto
              dane znalezione w NECIE

              • 6 3

    • (1)

      Mają bardzo dobre zarobki jak na Polskę, ale warunki pracy są delikatnie mówiąc kiepskie. O stresie nawet nie wspomnę bo to oczywiste.

      • 14 3

      • Jak gdzie

        Zatrudnieni w Bialymstoku (pieciu) nie obsluguja zadnego ruchu. W Gdansku kontroler zasnal z nudow.

        • 2 7

    • Uważam, że jeśli do ugody nie doszło to już nie dojdzie.

      • 1 0

    • Przeszedłem szkolenie na kontrolera, byłem 2 lata na praktyce operacyjnej na wieży kontroli lotów.
      Problemem nie jest ilość osób które mają predyspozycje - tych jest zaskakująco wiele. To że PAZP z 3000 osób wybiera 30 nie znaczy że tylko te 30 się nadaje, oznacza to że wybiera najlepszych z najlepszych. Problemem jest to, że obecni kontrolerzy, by utrzymać etos swojej pracy, na różne sposoby nie dopuszczają młodych, rzucając im kłody pod nogi i wyrzucając z praktyk bez powodu.
      Pracodawca przez lata przymykał na to oko, mam nadzieję że obecne problemy jakie stwarzają kontrolerzy, zwrócą jego uwagę na podejście do szkolenia i ukryci ten proceder.

      • 10 4

    • Jak jest taka fajna robota to się zatrudnij!

      • 4 3

    • To nie jest strajk! (1)

      Nie podpisali wypowiedzeń zmieniających stad skończy im się umowa

      • 6 1

      • To bez znaczenia. Odmawiają dalszej pracy. Szantazuja nas pasazerow (bo to my im placimy, nie wiem, czy wiesz), poniewaz nie mozna ich zastapic z dnia na dzien.

        • 1 5

    • W punkt!

      • 1 1

    • Oni nie strajkują. Oni po prostu zlożyli wypowiedzenia.

      • 6 0

    • Kochani jak tacy jesteście odważni startujecie na kontrolerów lotów a będziecie zarabiali tak podobno dużo jak niby premier twierdzi. Sami nie potraficie zarabiać a komuś żałujecie, to jest właśnie Polska

      • 4 0

    • złóż podanie o pracę, popracuj, przy pierwszej katastrofie idziesz do paki na dożywocie

      • 2 2

  • Z całym szacunkiem do bardzo ciężkiej psychicznie i odpowiedzialnej pracy kontrolera , ale ile Oni chcą zarabiać ? To trochę przegięcie.

    • 10 5

  • Wprowadzić stan wyjątkowy na lotniskach a ich przemianować

    Na służbę mundurową. Kto nie wykona rozkazu, do więzienia. :D W kamasze ich!

    • 10 3

  • No i super. Będzie spokój.

    • 7 0

  • Wreszcie zapanował spokój na niebie

    no i ekologiczniej - samoloty najwięcej trują i statki!

    • 6 1

  • Kontrolerom nie dadzą, ale prezes pola CPK i innych 100 prezesików dostaną grubą kasę (1)

    • 12 5

    • Jak zostaniesz b.dobrym pracownikiem, a nie alkoholowym nygusem to może też coś węcej dostaniesz u siebie w pracy. Spróbuj ;)

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane