- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (106 opinii)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (43 opinie)
- 3 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (51 opinii)
- 4 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (218 opinii)
- 5 Port: Będzie pył, to nie będzie premii? (247 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (28 opinii)
Przyznano 353 mln zł dofinansowania na budowę spalarni w Szadółkach
25 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Pierwsze śmieci trafią do spalarni. Niebawem start gorących rozruchów
To już pewne: 353 mln zł z unijnego Funduszu Spójności wesprze budowę spalarni śmieci w Gdańsku. W środę w Warszawie podpisano umowę w tej sprawie. Obiekt ma być gotowy za trzy lata, w 2021 r.
Dofinansowanie wystarczy na pokrycie nieco ponad połowy wszystkich kosztów budowy spalarni, szacowanych na 644 mln zł. Gdański projekt będzie realizowany w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Umowa zostanie zawarta między miastem i konsorcjum firm: Astaldi, TM.E, Termomeccanica Ecologia i Tiru. Wkład własny miasta Gdańska ma wynieść 2 proc., czyli ok. 13 mln zł.
Zgodnie z założeniami, w tym roku ma powstać projekt instalacji spalarni, a jej budowa przewidziana jest na lata 2019-2020. Otwarcie ma nastąpić w 2021 roku.
System obejmie ponad milion mieszkańców Gdańska i okolicznych gmin
W efekcie w ciągu trzech lat powstanie zakład, który rocznie spali 160 tysięcy ton odpadów. Trafią one do Szadółek nie tylko z Gdańska, ale m.in. także z Malborka, Tczewa i Kwidzyna. Pod koniec ubiegłego roku 31 spośród 40 pomorskich gmin podjęło uchwały wyrażające wolę podpisania porozumienia międzygminnego z Gdańskiem w sprawie zagospodarowania przez 25 lat frakcji energetycznej wysortowanej z odpadów komunalnych.
Gdańsk liczy jednak na to, że będzie mógł zaoferować na tyle konkurencyjną stawkę za spalanie, że przyciągnie kolejne gminy. Choćby Gdynię i Sopot, które na razie nie zdecydowały się na oddawanie swoich odpadów do zakładu na Szadółkach.
Przypomnijmy: uruchomienie spalarni będzie, paradoksalnie, wiązało się z podwyżką cen za odbiór odpadów. Szacuje się, że opłata za gospodarowanie odpadami przy dofinansowaniu projektu ze środków unijnych nie powinna wzrosnąć o więcej niż 2,5 zł miesięcznie na osobę w gospodarstwie domowym, a w przeliczeniu na 1 m kw. - 9 groszy. Podwyżki mają wejść w życie dopiero po uruchomieniu spalarni.
Opinie (282) ponad 10 zablokowanych
-
2018-04-26 20:15
Zagłosuję na tego kandydata który zrezygnuje z tego pomysłu (2)
- 7 2
-
2018-04-27 18:19
Czyli dalej chcesz mic smród (1)
- 1 1
-
2018-04-28 00:01
A ty dalej masz problemy z rozumieniem tego, co czytasz.
Spalarnia nie zlikwiduje smrodu!!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.