• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mandaty nie dla wszystkich

Dan
7 kwietnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
...czyli jak Renoma karze studentów, a bezdomnym odpuszcza.

Sytuacja z życia codziennego. Trasa Gdynia Gł - Gdańsk Przymorze Uniwersytet. Godzina 9 rano.

- Dzień dobry, kontrola biletów. Oczywiście sięgam do kieszeni po portfel, wyciągam bilet miesięczny i legitymację. Dokładnie obserwuje kontrolerów. Do mnie nie mają żadnych zastrzeżeń, ale tym razem udało im się upolować jakiegoś innego studencika. Bloczek, mandat, podpis młodego, na buzi kontrolera uśmieszek... Do momentu, gdy zauważył w przejściu dwóch brudnych, brzydko pachnących i pijanych bezdomnych. Oczywiście ich o bilet nie zapytał. Potraktował ich jak powietrze. No, może niezbyt czyste powietrze, bo szybko śmignął obok dwójki cuchnących kloszardów... I znowu kolejna formułka: "Dzień dobry, bilety proszę do kontroli!", trochę jakby zapominając dodać: bilety tylko od schludnych i wyglądających na przyzwoitych, trzeźwych ludzi.

No może z tą trzeźwością przesadzam... Inna sytuacja. Sobota, kolejka 2.49 z Sopotu w kierunku Wejherowa. To imprezowy pociąg, dobrze znany trójmiejskim klubowiczom.

Nie raz kontrolerzy porwali się na moich znajomych wracających z imprezy, którzy zasnęli w kolejce i... obudzili się z mandatem w zębach na bocznicy w Wejherowie. Ale w przypadku moich przyjaciół, którzy przejechali stację wydrukowaną na bilecie, kontrolerów nie odpychała woń alkoholu... Nie, bo moi znajomi byli nieco lepiej ubrani i zapewne nie pachnęli tygodniowym brakiem kąpieli, jak w przypadku naszych dwóch bezdomnych.

Cóż, w sumie z jednej strony trudno się dziwić panom kontrolerom, że nie marnują kartek z bloczków mandatowych na bezdomnych, bo wiadomo, że i tak nie zapłacą kary. Ale z drugiej strony nie można w ten sposób myśleć, bo to prowadzi do jakiegoś kompletnego absurdu i wniosku, że prawo dotyczy wyłącznie czystych, ładnych i przyzwoitych ludzi, a żyjąccyh poza społeczeństwem pomija.
Dan

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (75) 7 zablokowanych

  • kupuje bilet miesięczny od 3 klasy podstawowki, teraz jestem w klasie maturalnej, tyle lat juz place naszemu kochanemu ZKM, a ze nadszedl pierwszy dzien miesiaca, wiec jak co 1-go wsiadlam sobie kulturalnie rano do autobusu jak zwykle zatloczonego tak ze stalam na drzwiach ze niemozliwym by bylo skasowanie biletu w kasowniku ktory znajdowal sie na slupku przy drugim rzedzie siedzen az tu nagle jakis kolo z trudem odwraca sie o 180 stopni (taki tlok) i do mnie "bilecik do kontroli" no to ja mu mowie ze nie mam no to oczywiscie wysiedlismy zaraz na przystanku (i tak mialam tam wysiasc) i pan wypisuje mandat i mimo moich usilnych tlumaczen byl nieublagany, ALE! pan kontroler chyba troche był nierozgarniety poniewaz moj mandatwypisał na imie ojca Izabela imie matki Anna (nie wiedzialam ze moi rodzice sa lesbijkami) po drugie data na mandacie widniala 29 wrzesnie (mandat dostalam 1 marca) trasa sie nie zgadzala, powiedzialam sobie ze nie zaplaace tego mandatu bo nie jest prawidlowo wypisany i nie zaplacilam oczywiscie przyszlo ostatnio wezwanie do zaplaty (na nieprawidlowe imie i nazwisko a jak) a najlepsze jest to ze wezwanie zostalo nadane 20 ja je dostalam 31 a termin aplaty minol 27...i co z tym fantem zrobic?! ha?!

    • 0 0

  • Ktoś napisał (...)Na piwno maja to i na bilet powinno sie znalesc.(...) Jak wydadza na bilety to na piwo nie bedą mieli. Jak bym miał do wyboru jedną z tych dwóch opcji do wyboru to zdecydowanie wolałbym piwko :)

    • 0 0

  • Dobrzę mieć klasę!

    Nie daj się złapać - jedź z prawidłowo skasowanym biletem!
    Zasady opłat za przejazdy nie są skąplikowane a czas już żyć normalnie. Czy to nie wstyd zachowywać się jak złodziej? Obużamy się jak słyszymy o kieszonkowcach w tramwajach a czy jazda na gapę to złaściwe zachowanie? Czjak KALI..... to dobrze a jak KALEMU to awantura i pezwśladowania?

    • 0 0

  • Transport zbiorowy to transport zbiorowy. A jak jeszcze się panuje zasada: wsiadajcie i na Renome czekajcie, to dostac sie do takiego autobusu moze kazdy.
    Ale jesli komus nie odpowiada przykry zapach niektorych wspolpasazerow, zachecam do przerzucenia sie na Planete. Tu oplate za przejazd uiszcza sie u kierowcy, wiec zaden zur na gape raczej tym nie jezdzi. Ja juz od dluzszego czasu jezdze tymi autobusami i bardzo je sobie chwale. Dodatkowo nie musze sie uzerac z Renoma :)
    Tak wiec moi drodzy - Planetobus!

    • 0 0

  • Chamstwo jest powszechne!

    Nie tylko kloszardzi utrudniają podróż SKM-ką. Powszechne staje się palenie papierosów w pociągach (kanary też tego nie widzą), zajmowanie ławek bagażem (trzeba dopominać się o zwolnienie miejsca!) oraz zaśmiecanie środowiska różnego rodzaju hałasem (komórkowanie, słuchanie "łupanki" na maxa albo głośne ploty o niczym).

    • 0 0

  • SKM a Planeta

    Na szczęście jeszcze SKM nie transmituje radia ZET (bZdET) tak jak Planetobusy. Nie lubię jak mnie ktoś "uszczęśliwia" na siłę, a szczególnie z rana (tupot białych mew...)

    • 0 0

  • A ja napiszę coś pozytywnego

    W związku z tym, że przez kilka ładnych lat dojeżdżałem SKM-ką z Oliwy do Gdyni do pracy, a że w bankowości to wiadomo, że człowiek jest "odstawiony jak stróż w Boże Ciało", kilka razy zdarzyło się, że właśnie panowie z Renomy czasem przechodzili obok mnie jakby mnie nie zauważając...
    Kilka razy przytafiło mi się też podróżowanie bez ważnego biletu, wiadomo bilet się kończy i czasem człowiek się nawet nie zorientuje, że powinien nabyć sobie nowy, panowie z Renomy często kończyli tylko na upomnieniu zamiast mandatu... nie wiem może wynikało to z faktu jakiejś znajomości z widzenia, bo jak łatwo zauważyć prawie zawsze są to te same twarze Panów kontrolujących...
    Więc jak widać są różne sytuacje, a czepiać się można wszystkiego... Ja akurat nie mam się czego czepiać, a w ręcz przeciwnie... :)))

    Pozadrawiam Wszystkich

    • 0 0

  • Ładnie napisane a przed wszystkim trafione w samo sedno

    • 0 0

  • :)

    Jak zwykle tafiasz w samo sedno sprawy!

    • 0 0

  • hmmm wracamy do rasizmu kloszardowego, niechęci i potrzeby dodatkowego komfortu

    Ten kto napisal ten artykuł, to albo sie nie zastanowil, albo bardzo zle byl wychowany:tato krzyczal, badz mądry, musisz miec ladne ubrania, co ludzie powiedzą?moze jakis esceta nad wyraz?ALe to nie zmienia faktu, ze jest on nieswiadomy relacji i zaleznosci spolecznych.Jesli widze bezdomnego, czy kolesia w łachmanach, mysle sobie, ze nie ma domu, ze ma problemy, a picie piwka czy wisnioweczki w tym wypadku no naturalna kolej rzeczy.a gdzie tolerancja?a ja na przyklad mam malo pieniazkow na zycie i zlozylam pismo do urzedu pracy, zeby mi zmniejszyli czynsz, i co?tez powinnam placic tyle co ty, co inni, bo to nie sprawiedliwe?a jak zydzi byli przesladowani, tylko dlatego ze byli zydami, to co? twoja postawa zakrawa o jakiegos furera. i jeszcze jedno-do smrodu-radze miec szacunek, za 40, 50 lat, jak bedziesz stary i pomarszczony i wsiadziesz do tramwaju-nie ma rady, stary czlowiek smierdzi smiercią, wiec uwazaj...z tym rownouprawnieniem..i jeszcze jedno, starzy ludzi maja dosc wydatkow na swoje smierdzace schorowane ciala.....a renoma?masz bilet, to jest ok?zawsze mozesz jezdzic rowerem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane