- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (256 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (23 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (105 opinii)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Marsz Równości przeszedł przez Gdańsk. Protest radnej przedłużył korki
Marsz Równości przechodzi przez Targ Drzewny
W marszu wzięło udział ponad 1000 osób.
Ok. 1-1,5 tys, osób przeszło w ramach I Trójmiejskiego Marszu Równości w sobotnie popołudnie z Targu Węglowego na tereny postoczniowe w Gdańsku. Przemarsz spowodował spore korki w całym mieście, które trwałyby o 45 minut krócej, gdyby nie kontrmanifestacja, która na wysokości Dworca Głównego zakończyła się interwencją policji.
Było sporo gości z zagranicy, w tym m.in. ambasador Szwecji.
Z platformy przemawiali działacze różnych środowisk politycznych - był prezydent Słupska Robert Biedroń, wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka, ale i trójmiejski działacz i poseł PO Radomir Szumełda.
Największe owacje dostał Biedroń.
- 25 lat temu odzyskaliśmy wolność, ale nie odzyskaliśmy solidarności - mówił prezydent Słupska. - Chcemy żyć w kraju, w którym nikt nam nie mówi, jak mamy się ubierać, ani co mamy robić - mówił.
W pewnym Biedroń momencie zawołał: - Jesteście patriotami?
- Tak! - odkrzyknął tłum.
- Wierzycie w solidarność?
- Tak! - krzyknęli zgromadzeni, a potem zaczęli skandować "Solidarność, Solidarność".
"Solidarność" i "Jesteśmy rodziną" to dwa najczęstsze okrzyki, skandowane przez uczestników marszu.
- Czuję się jak w latach 80., gdy wychodziło się z mszy w św. Brygidzie - zauważyła jedna z kobiet przyglądająca się zgromadzeniu.
Manifestanci przeszli z Targu Węglowego przez Targ Drzewny i dalej przez Podwale Grodzkie w kierunku dworca. Z samochodu, który jechał na czele pochodu cały czas grała muzyka, przeważnie szlagiery lat 80. i 90.
Na trasie marszu stali młodzi mężczyźni, prawdopodobnie sympatycy i członkowie Pomorskiej Brygady ONR, która zapowiedziała na ten dzień swoją kontrmanifestację - Marsz w obronie normalnej rodziny. Odbyła się ona przed Marszem Równości, uczestniczyło w niej ok. 100-150 osób.
Kontrmanifestacja narodowców przed Marszem Równości
Podczas głównego marszu ONR-owcy zachowywali się spokojnie, rozdawali ulotki zapraszające na jutrzejszy Marsz dla życia i rodziny, który odbędzie się w Pruszczu Gdańskim. Nie szczędzili jednak maszerującym złośliwych komentarzy. - Jestem oburzony - stwierdził młody mężczyzna stojący na Wałach Jagiellońskich i splunął pod nogi.
Gorąco zrobił się dopiero na wysokości Dworca Głównego PKP . Tu z tłumu wyszła gdańska radna PiS Anna Kołakowska, która w towarzystwie trzech osób (męża, syna i córki - Marii Kołakowskiej, skazanej na prace społeczne za rozpylenie fetoru podczas spotkania w świetlicy Krytyki Politycznej) usiadła na jezdni i zablokowała marsz. Policjanci długo negocjowali z siedzącymi, a gdy usuwali ich z jezdni, ci natychmiast wracali na swoje miejsce. Ostatecznie troje manifestujących zostało przeniesionych do policyjnych radiowozów.
Policja usuwa z ulicy siedzących, którzy blokowali marsz
Interwencja policji sprawiła, że ze strony ONR-owców posypały się inwektywy: "Gestapo", "Pedofile pederaści to są Unii entuzjaści", "To jest Polska nie Bruksela, tu się zboczeń nie popiera".
Policjanci, którzy w liczbie co najmniej 200 funkcjonariuszy ochraniali marsz, zepchnęli kontrmanifestantów z jezdni i otoczyli maszerujących szczelnym kordonem. Już bez kolejnych incydentów marsz doszedł na ul. Elektryków w Stoczni Gdańskiej, gdzie zakończył się ok. godz. 17:20.
Nim to jednak nastąpiło, doszło do paraliżu komunikacyjnego nie tylko centrum Gdańska, o którym pisaliśmy w naszym Raporcie Drogowym.
- Jak to jest, że dwie ekipy blokują sobie centrum miasta, a ja stoję pół godziny w korku na al. Armii Krajowej? - denerwował się nacz czytelnik, pan Michał, który ok. godz 16 starał się dojechać z Chełmu na Stogi.
Przed rozpoczęciem Marszu Równości, jego sympatycy (i nie tylko) gromadzili się na Targu Węglowym
Wydarzenia
Opinie (1090) ponad 100 zablokowanych
-
2015-05-30 20:25
Co to za RÓWNOŚĆ...
Jestem oburzona sparaliżowaniem całego Gdańska na tak długo i tym że pozwalamy na te manifestacje. Chcą być INNI niech sobie będą, ale dlaczego się z tym tak obnosići utrudniać NORMALNYM ludziom życie.... nie mogłam dojechać na dworzec, spóźniłam się z gośćmi na autobus....czy ktoś otym myśli pozwalając na takie wybryki na ulicach!!!!! Każdy kto stał w tym czasie w bezsensownym korku zapewne długo jeszcze będzie wściekły na rządy w naszym mieście i pozwolenie na taki paraliż miasta. Oburzenie i wściekłość to słabo powiedziałam!!!!!
- 24 10
-
2015-05-30 20:27
wstyd
Podziel się opinią...gdzie byli hooligani z budyniowa
- 2 5
-
2015-05-30 20:28
Intelektualista
Mniejszość gejowska zablokowała Gdansk, a mniejszość Kołakowska zablokowała mniejszość Gejowska, która mniejszość jest mniejsza?
- 21 1
-
2015-05-30 20:30
Kolakowska
Pani Anna Kolakowska uczyla mnie w gimnazjum historii i juz wtedy narzucala swoje poglady. Tym razem tez musiala zablysnac i zrobic po swojemu.... Straszne babsko wie wszystko najlepiej....czasami wystarczy posluchac innych i powzolic zyc po swojemu.
- 33 14
-
2015-05-30 20:32
Gonic !! (1)
Sodome i zbokoli !!!!!
- 24 13
-
2015-05-30 20:35
nie da rady
marsz narodowców był niestety legalny
- 5 2
-
2015-05-30 20:32
czy towarzysz Albin z ONR to jakaś rodzina Albina Siwaka?
- 6 11
-
2015-05-30 20:33
Nauczyciele homoseksualni, obnoszący się ze swoją orientacją, nie powinni uczyć w szkołach (1)
Jeden z filmów Pedro Almodovara Złe wychowanie pokazuje losy czterech wykorzystujących, okłamujących i poniżających się mężczyzn, których łączą homoseksualne namiętności. W jednej ze scen ojciec Mando, ksiądz, narusza niewinność seksualną młodego chłopca, dziecko upada i uderza się w głowę. W jego życiu następuje przełom symbolicznie ukazany jako pęknięcie rozszerzające się na cały ekran. Scena ta ukazuje, wg Bartłomieja Kochniarza, że pułapką, w którą może wpaść wychowawca, jest przenoszenie na dziecko własnych, nierozwiązanych problemów, w szczególności homoseksualnych pożądań.
Swego czasu Liga Polskich Rodzin oburzyła opinię publiczną pomysłem zwalniania nauczycieli homoseksualistów. Ja w związku z powyższymi faktami uważam ówczesny wniosek Giertycha za zasadny. Nauczyciele homoseksualni, obnoszący się ze swoją orientacją, nie powinni uczyć w szkołach.
Jednakże nie sądzę, by konieczne było usuwanie ze szkół wszystkich pedagogów przyznających się do swych preferencji seksualnych. Jeżeli taki człowiek potrafi spojrzeć krytycznie na swój homoseksualizm i ostrzec przed nim dzieci, to może nawet wnieść wiele dobrego.- 20 27
-
2015-05-30 22:23
Po pierwsze, nie zrozumiałeś abstrakcji zawartej w filmie Almodovara,
po drugie użyłeś tej filmowej fikcji jako "faktu"?
Brak mi słów....- 5 1
-
2015-05-30 20:35
Robactwo (1)
Zalewa moj Gdansk ,Nie zbokolom .
- 25 17
-
2015-05-30 20:36
też uważam, że trzeba gonic tych narodowców
- 5 8
-
2015-05-30 20:43
Kołakowska show
To w jaki sposób zachowuje się radna PiS jest niebywałym skandalem.To wstyd dla środowiska radnych i gdańskich nauczycieli. Ta PANI nie powinna uczyć w szkole, a tym bardziej reprezentować środowiska radnych Gdańska, są jakieś granice.
- 32 20
-
2015-05-30 20:43
Panie Biedroń i mu podobni kto wam nie pozwala kupować rurek i iść z flagą na mecz?
Tylko nie o to tu chodzi.
Celem patrioty jest zachowanie Państwa i narodu. Do tego potrzeba normalnej rodziny, reprodukcji, pracy i uczciwości.
Dla mnie dodatkową wartością jest życie zgodnie z Bogiem.
Więc lepiej idź Pan manifestować nad korupcją, brakiem poszanowania prawa przez Platformę i resztę nomenklatury sterującą tym państwem to się Nam wszystkim poprawi.- 19 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.