- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
We Wrzeszczu tylko w jednym dniu zgłoszono policji trzy przypadki oszustw, w których ofiarami są starsze osoby. Do samotnie mieszkającej na ul. Pestalozziego 84-letniej kobiety przyszła dziewczyna. Przez domofon wyjaśniła jej, że jest znajomą jej synowej. Znała imię synowej i wiedziała, że mieszka piętro wyżej. Staruszce wyjaśniła, że ma dla synowej informację i chce ją przekazać.
- Po wejściu do mieszkania nawiązała rozmowę - poinformowała "Głos" nadkom. Gabriela Sikora, rzecznik prasowy pomorskiego komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku. - Powiedziała, że od dawna mieszka w Niemczech i ma do wymiany pewną kwotę euro, ale boi się, że zostanie oszukana i chciałaby zobaczyć, jak wyglądają teraz polskie pieniądze. Staruszka, pokazując jej banknoty, wskazała jednocześnie miejsce ukrycia większej gotówki. Złodziejka to wykorzystała i w momencie, kiedy kobieta na chwilę wyszła z pokoju, ukradła jej ok. 3 tys. zł. O kradzieży poszkodowana zorientowała się już po wyjściu oszustki i złodziejki.
Na ul. Partyzantów do starszego małżeństwa wracającego ze spaceru podeszły dwie młode kobiety. Powiedziały, że są rehabilitantkami z NFZ i że roznoszą osobom starszym formularze, które po wypełnieniu pozwolą na zakup leków za złotówkę. Ponadto wykonują masaże relaksacyjne. Małżeństwo zaprosiło kobiety do domu. Prawdopodobnie jedna z kobiet otworzyła drzwi, by w trakcie wykonywanego później masażu mogła wejść trzecia osoba, współpracująca z kobietami.
- Kobiety najpierw rozmawiały, a następnie po wypełnieniu formularza zaproponowały wykonanie masażu - relacjonuje nadkom. G. Sikora. - Małżonków posadziły na krzesłach twarzą do okna. Masaż trwał dosyć długo. W tym czasie trzecia osoba okradła staruszków z 23 tys. zł, książeczek oszczędnościowych i kosztowności.
Z kolei na ul. Politechnicznej do mieszkania 75-letniego mężczyzny zapukali dwaj nieznani mu osobnicy. Wyjaśnili, że chcą zostawić informację dla sąsiadki i proszą o kartkę. Kiedy dostali kartkę, stwierdzili, że jest za mała i chcą większej. Na szczęście starszy mężczyzna zorientował się, że może mieć do czynienia z przestępcami i powiedział, że dzwoni po policję. Kiedy wykręcał numer, mężczyźni uciekli. Niestety, w czasie kiedy byli sami przy drzwiach, zdążyli z kurtki ukraść portfel, w którym były dokumenty 75-latka i jego żony.
Policja apeluje, zwłaszcza do osób starszych, by nie ufali obcym i nie dawali wiary w obietnice bezpłatnej usługi czy prośby o pomoc. Najlepiej nie otwierać nikomu nieznanemu drzwi, a w przypadku natarczywości zadzwonić na policję.
Opinie (34)
-
2004-04-04 23:45
ten haniebny proceder istnieje niestety. rodziny powinny przestrzec swoich starszych krewnych.
niestety to co jest oferowane za darmo,
to kosztuje najwiecej:(- 0 0
-
2004-04-04 23:48
Powinni mówić o tym w kościele,
gdzie starsze osoby najłatwiej można poinformowac!!!
No i porozmawiajmy ze swoimi dziadkami o takich rzeczach bo lepiej dostac ta kase w spadku niż oddac bandytom!!!- 0 0
-
2004-04-05 06:29
super
z jednej strony, mamy tu dokładne PRZEPISY na "staruszków"
z drugiej, nie ostrzegać, też źle
wiele można by zarzucić dzieciaczkom tych staruszków, będących często w tzw błogostanie, pozostawionych samym sobie
a dzieciaczki tylko interere rencinka staruszków tak samo jak "wydrwigroszów"
jakie ma znaczenie kto te kase ukradł???
23 tysiące oszczędności i taka głupota jakoś mi nie pasują
* błogostan jest utrapieniem, bo taka osoba żyje jakby w innym świecie, naiwna i podatna na oszustów i PAZERNĄ RODZINE
znałem osobe starszą, która funkcjonowała kilkanaście lat bez dowodu osobistego:) jak przyszło co do czego, rodzina miała wielkie kłopoty żeby babcie zalegalizować- 0 0
-
2004-04-05 08:02
oszustwa ludzi starszych mają miejsce cały czas
co jakiś czas pojawia się o nich artykuł, którego emeryci i tak nie czytaja i nadal łatwowiernie wpuszczaja obcych w nadzieji ze cos za darmo dostaną...- 0 0
-
2004-04-05 08:26
mama
oszustwa ludzi starszych, czy też w stosunku do ludzi starszych, a może po prostu oszukiwanie ludzi starszych
- 0 0
-
2004-04-05 08:27
smutne, że nikt nikomu nie może zaufać :(
- 0 0
-
2004-04-05 09:04
no więc oszukiwanie ludzi starszych...
teraz dobrze?- 0 0
-
2004-04-05 09:05
Zwykłe oszustwo
Cwaniactwo, złodziejstwo i dyskryminujące podejście do człowieka starszego z powodu jego ufności w NFZ i darmowe masaże oraz leki za złotówkę, to efekty opisanej historii. Twórca definicji ageismu, Butler, twierdził, że przyczyną dyskryminacji seniorów przez młodych jest zanik wspólnej więzi, z góry nałożona konieczność niesienia pomocy osobom starszym oraz świadomość, że trzeba pracować na kogoś, kto już nie pracuje. Jako organizacja od 17 lat zajmujemy się kinezygerentoprofilakyką i wiemy jak u większości osób tzw. trzeciego wieku występuje podejście roszczeniowe w stosunku do zdrowia.
- 0 0
-
2004-04-05 09:11
Przepraszam za pomyłkę, ale jest to długie słowo, KINEZYPROFILAKTYKAGRONTOLOGICZNA
- 0 0
-
2004-04-05 09:13
mama
Nie ma się co irytować. Nie ja wymyśliłem składnię, koniugację i deklinację j.polskiego. Po prostu ten typ tak ma i żeby zrozumieć i być zrozumianym trzeba przestrzegać zasad.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.