• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maxim wystawiony na sprzedaż

Katarzyna Fryc
18 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 08:51 (18 kwietnia 2008)
Najnowszy artykuł na ten temat Hotel w miejscu Maxima. Studencka wizja
U "Maxima" w Gdyni... jeszcze w latach 90. spotykali się Violetta Villas i Bohdan Łazuka. U "Maxima" w Gdyni... jeszcze w latach 90. spotykali się Violetta Villas i Bohdan Łazuka.

Na najbliższej sesji gdyńscy radni zdecydują o sprzedaży legendarnego lokalu Maxim w Orłowie, o którym przed laty śpiewał Lady Pank. Zostanie wystawiony na przetarg razem z dwiema sąsiednimi działkami. Sam budynek nadaje się już tylko do rozbiórki, ale grunt należy do najatrakcyjniejszych parceli na Wybrzeżu.



Czy dziś w Trójmieście są legendarne, wyjątkowe lokale?

Kiedy na początku lat 80. Lady Pank śpiewał głośny przebój "Tańcz, głupia tańcz" z pierwszym wersem: "U Maxima w Gdyni", lokal przy orłowskiej plaży był jednym z najbardziej znanych i tajemniczych miejsc nocnej rozrywki w PRL.

Na początku lat 90. lokal stał się własnością miasta, które wydzierżawiło go firmie Michała A. Jednak w 2000 r. umowa wygasła, a obiekt nie został miastu zwrócony. W dodatku Michał A. nadal nielegalnie poddzierżawiał budynek innym firmom, a podczas policyjnej rewizji na tyłach Maxima znaleziono kradzione samochody.

Po tych incydentach Gdynia pozwała najemcę do sądu, żądając, by opuścił budynek. Ale sprawa ciągnęła się latami, bo Michał A. składał kolejne odwołania od niekorzystnych dla siebie wyroków. Dopiero w 2004 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał prawomocne orzeczenie, że obiekt ma zostać zwrócony gminie. Wtedy długi dzierżawcy z tytułu nielegalnego zajmowania nieruchomości urosły do ponad 300 tys. zł. Tych pieniędzy także nie chce miastu zwrócić.

Tymczasem budynek po Maximie popadał w ruinę. - Dziś jest w tak złym stanie, że nadaje się tylko do rozbiórki - mówi Bogusław Stasiak, zastępca prezydenta Gdyni. Budynek z działką zostanie wystawiony na przetarg razem z kilkoma sąsiednimi gruntami (w sumie 8 tys. m kw.). Uzbrojony grunt, położony tuż przy orłowskiej plaży i molo, to jedna z najatrakcyjniejszych parceli na Wybrzeżu. Jej wartość może przekroczyć 20 mln. - Atutem jest jej wyjątkowa lokalizacja. Liczymy na wyścig ofert na skalę ogólnopolską, może nawet międzynarodową - dodaje zastępca prezydenta.

Według założeń planu zagospodarowania Orłowa, w miejscu dawnego Maxima również ma powstać obiekt hotelowo-gastronomiczny.

Lady Pank: "Tańcz głupia tańcz", Sopot 1985

Gazeta WyborczaKatarzyna Fryc

Miejsca

  • MAXIM Gdynia, Unruga 39

Opinie (91) 5 zablokowanych

  • Ten kto pisał ten artykuł widac ze jest udany!!!!

    cytat,,Podczas policyjnej rewizji" ha.ha.ha rozbawiło mnie do łez, przeszukania a nie rewizji!! A Urzad Miasta pewnie zrobi takie same plany jak na Polance Redłowskiej tam już tyle lat budują basen i hotel i tez jest super lokalizacja , albo takie plany jak real sie buduje i zbudować nie może.

    • 0 0

  • super miejsce na kolejną gdyńską legendę (1)

    "blaszanego Lidla"

    • 0 0

    • Dobre!

      • 0 0

  • (1)

    Skotarczak tam zaczynal swoja kariere, jako wikidajlo. Moze pomnik Nikodemowi w tym miejscu ? ;)

    • 0 0

    • 24 kwietnia 1998

      No za kilka dni rocznica śmiesci św. pamięci Nikosia "Nikodema Soktarczaka" to już 10 lat należy mu się Pomnik popieram !!!!!!!

      • 0 0

  • zanim nazwę lokalu zmieniono na "maxim" nazywał się on "zorba"
    nazwa dobrze do niego pasowała, bo jego klientami byli głównie śniadolicy marynarze, nazywani przez tubylców "boykami"
    zwykły mieszkaniec, w tamtych latach 70-tych nie miał szans na wejście, bo nie był dewizowy
    ale zawsze można było przejść kawałek dalej i wdrapać się do "skorpiona"
    gorzej było z powrotem, bo schody były dość strome:-)

    • 0 0

  • Własnie Gallux

    • 0 0

  • Własnie Gallux (2)

    ze Skorpionem też chyba cienko,sądząc z wyglądu.
    Kiedyś mieli przynajmniej dobrego kucharza.Zawsze mnie dziwiła degrengolada lokalu połozonego chyba najlepiej na Wybrzeżu

    • 0 0

    • w skorpionie nadal tatarek jest pierwsza klasa, tawerna sie nie umywa

      • 0 0

    • Szefowa kuchni była the best

      A jest nią babcia mojego męża. Gotuje pierwsza klasa, do dzisiaj ma dobry smak.

      • 0 0

  • MIchał A. - czyli MIchał A.redaktor elitarnego czasopisma Twój Wieczór :)

    • 0 0

  • Lady Pank prawda o tym jak zjezdzali po koncercie w Operze (1)

    w 1985 roku jechał z nimi w autokarze - nosiłem walizki wszyscy bili tak nacpani i wstawieni że jeden lezał na podłodze autobusu a jak wychodzili do Hotelu Posejdon bo tam mieszkali to uwierzci mi nie wygladało to dobrze. Wtedy byli dla mnie idolami jak zobaczyłem to w autobusie jak się zachowują - odzywają, i że biorą od razu zerwałem wszystkie plakaty ze ściany w pokoju. Zobaczcie wejsćie na scene i zadajcie sobie pytanie dlaczego tak długo nie zaczyna śpiewać i czemu podnosi głowe .......

    • 0 0

    • I co z tego,że ćpali.Muzykę mieli i mają rewelacyjną i tylko to się liczy!

      • 1 0

  • Umowa wygasła i nie (1)

    chciał oddac budynku miastu . to jest normalnie kabaret, mozna by sie usmiac zeby to nie bylo takie smutne . Ktos kto doprowadzil do takiego czegoś powinnien iśc siedziec . Począwszy od tego kto redagowal umowe , aż po dzisiejszego prezydenta miasta , który dopuszcza do zniszczenia majątku gminnego . Wiele takich obiektow zniszczalo w Trójmieście .

    • 1 0

    • dokładnie - jak dla mnie tydzień p oterminie opuszczenia lokalu powina być natychmiastowa eksmisja na bruk ...

      • 0 0

  • Maxim... (1)

    A ja Maxim wspominam z sentymentem... Dla mnie było to magiczne miejsce miejsce i nigdy nie zapomnę tego jak tam było...

    • 1 0

    • Sentyment

      Kasiu podzielam twoją opinie.
      Też do dziś tak mam.
      Pozdrawiam.
      Ewa kelnerka.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane