- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (99 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (185 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (74 opinie)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22764__kr.webp)
W ramach rozpoczynającego się dziś Areopagu w Gdańsku przez cztery dni będą się odbywać dyskusje o sztuce, nauce oraz naturze i spotkania z zaproszonymi gośćmi. W tym roku są wśród nich m.in. muzyk Stanisław Sojka, reżyser Andrzej Wajda, astronom Aleksander Wolszczan, językoznawca Jerzy Bralczyk i aktorka Anna Dymna.
Punktem kulminacyjnym będzie jutrzejszy wernisaż "Ostatniej Wieczerzy" autorstwa profesora gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych Macieja Świeszewskiego. Artysta w roli apostołów uwiecznił znanych Pomorzan: m.in. marszałka województwa Jana Kozłowskiego oraz pisarzy Pawła Huelle i Stefana Chwina. "Ostatnia Wieczerza" zostanie zaprezentowana w kościele św. Jana.
Areopag to greckie określenie rady państwowej w starożytnych Atenach. - Areopag gdański to miejsce wielkiej publicznej debaty - tłumaczy ksiądz Krzysztof Niedałtowski, duszpasterz środowisk twórczych i współorganizator imprezy. - Urządzamy go z nadzieją, że siła słowa może poruszyć sumienie współczesnego człowieka i kazać mu zastanowić się nad życiem.
|
Wydarzenia
Opinie (144)
-
2005-11-10 11:14
Waszka, ty z bają to zapewne Zasłużeni Bojownicy o Wolność i Demokrację??
- 0 0
-
2005-11-10 11:16
qbok
Pieknie to ująłeś. Ja tylko dodam ,ze Trójmiasto to nie stolica intelektualna. Elita intelektualna wyjechała już dawno z Gdańska.Kazdy kto moze jedzie sie realizować gdzie indziej.
A areopag to taki salonik do pogaduszki, ochlaju i wyżerki. Towarzystwo wzajemnej adoracji siadzie i bedzie dowartościowywac sie obecnością zacnych gości.Po prostu kóltura i sztuka mieśa we własnym sosie od lat- 0 0
-
2005-11-10 11:18
qbok
Napaćkałeś pełno epitetów jak nieprzymierzając w/w twórca motylków nad głowami apostołów. I co ? I gówno. Jesteś grafomanem. Twoje wypociny można śmiało prezentować obok dzieła Nieznalskiej. Są w tym samym typie.
- 0 0
-
2005-11-10 11:21
dziwi mnie obecność w tym "zacnym gronie" dwóch batmanów
od Kościoła i Wiernych wymaga się aby byli jako Skała (Opoka) a ci tutaj to zwykłe "kwiatki do liberalnego kozucha"
tym bardziej jestem tym zgorszony, że jeden z nich jest opiekunem "artystów" i ma dbać o ich Zbawienie:)))
nie bede wchodził w kompetencje Pana Boga, ale jestem pewny, ze nie Podoba sie to i Synowi, i Ojcu, a nawet samemu Rodzonemu Dziadkowi.- 0 0
-
2005-11-10 11:26
chętnie bym się wybrała
ale cóż to za wydarzenie kiedy trzeba mieć zaproszenie
- 0 0
-
2005-11-10 11:38
ze strony areopagu wiadomo, ze obraz w Św. Janie do 20 listop
- 0 0
-
2005-11-10 11:49
kicz mega
Huelle na tym malunku to prowakacja chyba !!!
Dawniej artysci także korzystali z wizerunków luzi im współczsnych więc sam pomysł nie jst najgorszy. Ale wykonanie poraża. Chyba że to dzieło nurtu prymitywistycznego- 0 0
-
2005-11-10 12:26
PRYMITYWISTYCZNEGO JAK NAJBARDZIEJ
- 0 0
-
2005-11-10 12:42
A dl; aczego profesor Bralczyk nie jest wytłuszczonym drukiem.
A może nie pasuje do tego grona karierowiczów i egocentryków.
Panie psofesorze i Pani Anno jako porządni ludzie olejcie to tałątajstwo. Niech się pławią w swojej zgniliźnie! Niech ich dosmaczy lizus, egocentryk wajda. Moze nawet gniota nakręcic z nimi. Byle nie za nasze!!!- 0 0
-
2005-11-10 13:00
wkleje chociaz liczę, że wiekszośc to zna
"Michał Anioł: Dobry wieczów, Wasza Świętobliwość.
Papież : Dobry wieczór, Miczale Aniele. Chciałbym z tobą pogadać o tym
twoim nowym obrazie Ostatnia Wieczerza. Nie jestem nim zachwycony.
Michał Anioł: O rany, kosztował mnie tyle pracy.
Papież : Wcale nie jestem nim zachwycony.
Michał Anioł: Nie podoba ci sie galaretka. Dodaje troche koloru. Aha,
chodzi o kangura?
Papież : Jakiego kangura?
Michał Anioł: Żaden problem, zamaluje go.
Papież : Nie widziałem tam żadnego kangura.
Michał Anioł: Jest z tyłu. Nie ma sprawy, zamaluje go, zrobie z niego
apostoła. Zgoda?
Papież : Właśnie w tym problem.
Michał Anioł: Jaki?
Papież : Apostołowie;
Michał Anioł: Są za bardzo żydowscy? Judasza robilem najbardziej
żydowskiego.
Papież : Nie o to chodzi. Jest ich tam dwudziestu ośmiu.
Michał Anioł: No to jeszcze jeden nie zaszkodzi, zrobie go z kangura.
Papież : Nie w tym rzecz.
Michał Anioł: No to zamaluje kangura. Mówiąc szczerze, nie bylem z niego
zadowolony.
Papież : Nie o to chodzi. Tam jest dwudziestu ośmiu apostołów!
Michał Anioł: Za wielu?
Papież : No jasne, że zbyt wielu!
Michał Anioł: Chciałem oddać nastrój prawdziwej ostatniej wieczerzy, nie
jakiejś tam ostatniej kolacyjki, ostatniego posilku czy finałowej
przekąski. Chciałem, żeby to bylo, kurcze, z wykopem...
Papież : Tylko dwunastu apostołów uczestniczyło w ostatniej wieczerzy.
Michał Anioł: Moze niektorzy przyszli z...
Papież : Tylko dwunastu w sumie.
Michał Anioł: Może wpadli ich przyjaciele?
Papież : Posłuchaj. Tylko dwunastu apostolów i Pan uczestniczyło w
Ostatniej Wieczerzy. W Biblii wyraźnie jest to napisane.
Michał Anioł: Żadnych przyjaciół?
Papież : Żadnych
Michał Anioł: Kelnerzy?
Papież : Nie.
Michał Anioł: Kabaret!
Papież : Nie!
Michał Anioł: Lubię sceny z dużym rozmachem. Mogę kilku zamalowac, ale...
Papież : Było tylko dwunastu apostołów.
Michał Anioł: Mam! Mam. Nazwiemy obraz Przedostatnia Wieczerza.
Papież : Co?
Michał Anioł: Musiała być i taka. Skoro byla ostatnia, musiała być i
przedostatnia. Tak więc to bedzie ta przednajwiększa wieczerza. Biblia
chyba nic nie mówi, ilu ludzi tam bylo, prawda?
Papież : Nie, ale...
Michał Anioł: Wlasnie!
Papież : Słuchaj, Ostatnia Wieczerza to ważne wydarzenie w historii
naszego Pana, a przednajwiększa taka nie byla. Nawet jeśli był na niej
zaklinacz węży i zespół rockandrollowy. Zamówiłem u ciebie Ostatnią
Wieczerzę. Z dwunastoma apostołami i jednym Chrystusem.
Michał Anioł: Jednym???
Papież : Tak. Jednym. Co cię opętało, ze namalowałeś tam aż trzech
Chrystusów?
Michał Anioł: Robi wrażenie, koleś.
Papież : Wrażenie?
Michał Anioł: Jasne! Wspaniale wyglada! Jeden gruby idealnie równoważy
dwóch szczupłych.
Papież : Był tylko jeden Odkupiciel!
Michał Anioł: Wiem o tym. Wszyscy wiemy, ale co z moja licencją artysty?
Papież : Chcę jednego Mesjasza!
Michał Anioł: Powiem ci, czego ty chcesz, koleś. Chcesz jakiegoś
cholernego fotografa, ot co! Ja jestem artysta, do cieżkiej cholery!
Papież : Zaraz ci powiem, czego chcę. Chcę Ostatniej Wieczerzy z jednym
Chrystusem, dwunastoma apostołami, bez kangurów, bez numerów na
trampolinie, do południa w czwartek, albo ci nie zaplacę!
Michał Anioł: Cholerny faszysta!
Papież : Jestem cholernym Papieżem. I moze nie znam sie na sztuce, ale
wiem co lubię!"
taki rodzaj humoru gallux akceptuje i się (nawet) z niego smieje, nie jestem zatem ortodoksem:)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.