- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Mevo 2.0 na horyzoncie. Rusza dialog konkurencyjny
Mimo pandemii koronawirusa i kłopotów innych miast z utrzymaniem rowerów miejskich Obszar Metropolitalny nie rezygnuje z ponownego uruchomienia roweru metropolitalnego Mevo. Tuż przed świętami ruszył dialog konkurencyjny z potencjalnymi operatorami systemu. Optymistyczny scenariusz zakłada, że poznamy go po wakacjach. Z rowerów będzie można korzystać prawdopodobnie wiosną 2021 r. Ciekawostką jest fakt, że część rozmów Obszaru z wykonawcami może odbywać się na odległość przez wideokonferencje.
Przypomnijmy, że jego pierwsza odsłona potrwała zaledwie kilka miesięcy. Wobec ciągłych problemów z dostępnością i awaryjnością rowerów, a także opóźnień z dostawą nowych jednośladów jesienią ubiegłego roku Obszar wypowiedział umowę operatorowi NB Tricity, a ten po kilku dniach ogłosił upadłość.
Gdy kurz opadł, jeszcze przed końcem 2019 r. Obszar przystąpił do tzw. dialogu technicznego i podczas spotkań z potencjalnymi operatorami systemu wysłuchał ich pomysłów i propozycji na temat Mevo 2.0. Odbyły się też dwa spotkania z mieszkańcami, którzy podczas warsztatów i dyskusji wyrazili swoje oczekiwania wobec nowego systemu.
Od trzech do pięciu firm przy stole
Teraz przyszedł czas na pierwsze konkrety, bo o ile dialog techniczny i konsultacje społeczne nie były dla Obszaru w żaden sposób wiążące, o tyle rozpoczynający się dialog konkurencyjny jest już częścią postępowania przetargowego. Dodajmy, że dłuższego niż zwykły przetarg, ale dającego zamawiającemu więcej pewności, że stworzony system przetrwa (będzie rentowny), a wyłoniony operator będzie w stanie zapewnić wysoką dostępność rowerów, zadba o ich bezawaryjność i przez cztery lata trwania umowy nie upadnie.
Obszar chce "zaprosić do stołu" od trzech do pięciu firm, które wybierze na podstawie określonych kryteriów:
- Doświadczenie w osobistym operowaniu systemem bezobsługowych wypożyczalni pojazdów jednośladowych (rowerów/hulajnóg/skuterów) na co najmniej 1,5 tys. pojazdów lub systemami 2 tys. łącznie w ciągu jednego roku - każdy kolejny pełen rok posiadania systemu, ocenie podlegają nie więcej niż cztery pełne lata - 10 pkt za każdy wykazany rok doświadczenia - max. 40 pkt;
- Posiadanie na dzień ogłoszenia postępowania systemów z liczbą rowerów elektrycznych:
20-99 rowerów elektrycznych - 10 pkt;
100-199 rowerów elektrycznych - 20 pkt;
200-500 rowerów elektrycznych - 30 pkt;
>500 rowerów elektrycznych - 40 pkt; - Posiadanie systemu bezstacyjnego z pojazdami wyposażonymi w GPS.
Warunkiem udziału w postępowaniu jest także dobra sytuacja ekonomiczna i finansowa operatora. Wykonawca musi wykazać, że za ostatnie trzy lata obrotowe uzyskał średni przychód w wysokości nie mniejszej niż 3 mln zł., a także jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej na 500 tys. zł.
Przez ograniczenia spotkań i zdalną pracę wielu (rzecz jasna z powodu epidemii) osób Obszar dopuszcza możliwość prowadzenia postępowania na odległość dzięki użyciu wideokonferencji.
Rowery na ulicach wiosną 2021 r.
Obszar na oferty czeka do połowy maja. Po tym okresie na podstawie ustaleń poczynionych w toku dialogu konkurencyjnego nastąpi sporządzenie Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Najpóźniej na początku lipca Obszar wyśle do wybranych wykonawców zaproszenie do składania ofert. Nowego operatora mamy poznać w połowie września.
Zgodnie z zapewnieniami wszystkich firm biorących udział w dialogu technicznym gotowy do uruchomienia cały system ma być gotowy w ciągu sześciu-siedmiu miesięcy od momentu podpisania umowy. Zgodnie z tym harmonogramem Mevo 2.0 na ulicach Trójmiasta i całej aglomeracji pojawiłoby się więc wiosną 2021 r.
Obszar zostawia sobie jednak jedną furtkę. Przy najbardziej optymistycznym scenariuszu 1224 elektrycznych rowerów pozostałych po nieudanej współpracy z firmą Nextbike wyjechałoby na ulice jeszcze jesienią tego roku. Na taki wariant musiałby się jednak zgodzić i być gotowy do jego utrzymania nowy operator.
Koronawirus wywróci plany do góry nogami?
I na koniec jedno ważne zastrzeżenie - warunki dialogu konkurencyjnego i wszelkie założenia ponownego uruchomienia Mevo powstawały przed wybuchem epidemii koronawirusa i - co oczywiste - bez uwzględnienia jej finansowych i gospodarczych skutków, które dopiero przed nami. Niewykluczone więc, że zarówno termin, jak i ostateczny kształt systemu Mevo 2.0 ulegną jeszcze zmianie.
Wideo archiwalne
Miejsca
Opinie (162) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-10 17:55
I to mi się podoba
Nie tam żadne wirusy czy inne pierdoły. Hajs musi się zgadzać a bez kolejnego wałka się nie będzie zgadzał. Brawo pani prezydent
- 14 0
-
2020-04-10 17:59
Dlaczego w ankiecie brak: Nie nie ruszy, bo wykonawcy tego projektu są niekompeteni, a jedyne w czym są dobrzy to opóźnienia?
- 12 1
-
2020-04-10 17:59
Pomysł z mevo super był.
Niestety wykonanie słabe.
Szkoda ze operator mało poważnie podszedł do tematu.... albo sie po prostu przeliczył. W każdym razie szkoda.- 4 5
-
2020-04-10 18:03
Jest jedna, bezdyskusyjna korzyść wynikająca z upadku Mevo.
Zrobiło się bezpieczniej na chodnikach.
- 14 1
-
2020-04-10 18:20
Buhahahaha
Padłem ze smiechu
- 3 0
-
2020-04-10 18:21
Poprzedni operator nie zrealizował najdroższego elementu systemu (1)
czyli stacji. Zamiast tego mamy gupie stojaki. Jeżeli znajdzie sie frajer na próbę kontynuowania tej hecy, to polegnie finansowo na stacjach
- 7 2
-
2020-04-10 18:55
Nigdy się nie deklarował że zrealizuje.
a ska wiesz że stacje będą?
- 1 0
-
2020-04-10 18:22
Jaki będzie stan niebieskich rowerów
za rok? Akumulatory na pewno nie będą do użytku. A że same rowery były toporne i tandetne - źle to wróży. Może taniej wyjdzie gdzieś je porozdawać ...
- 10 0
-
2020-04-10 18:36
Rowery elektryczne w tym wydaniu to minimalna korzyść
One są na tyle ciężkie a wspomaganie na tyle słabe, że niewiele ono daje jak na koszty, to znaczy wymianę i ładowanie akumulatorów. Być może po prostu w swojej krótkiej przygodzie z Mevo zawsze trafiałem na wadliwe rowery, ale z jazdy nie było żadnej przyjemności.
- 5 1
-
2020-04-10 19:07
Gd
Wiosna 2021?... To wtedy zaczną szukać kasy na odrestaurowanie zardzewiałych rowerów które stoją nie wiadomo gdzie... W jakich warunkach...
- 5 1
-
2020-04-10 19:07
komu
komu teraz dadza pralnie do pieniedzy?
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.