59-letni mężczyzna upadł na chodniku w centrum Gdyni 
i zmarł mimo szybko podjętej reanimacji. Prokurator stwierdził, że do śmierci nie przyczyniły się inne osoby.
w centrum Gdyni ok. godz. 15 w niedzielę. 59-letni mężczyzna przewrócił się i zmarł mimo szybko podjętej reanimacji - po drugiej stronie ulicy jest szpital, więc ratownicy byli na miejscu bardzo szybko.
2017-01-30 11:48
Kiedy pan dyrektor, dyscyplinarnie zwolni zwyrodniałych pracowników, którzy odmówili pomocy umierającemu pacjentowi ?
2017-01-30 12:26
Biedak prawdopodobnie miał zawał.
2017-01-30 12:44
Do nie do końca...brawurowy poczatek
2017-01-30 12:52
TO nie do końca....
2017-01-30 22:01
przy udziale osób trzecich.
2017-01-30 14:32
1. Jeszcze bliżej, niż szpital jest JEZDNIA, którą jeżdżą SAMOCHODY, których KIEROWCY podczas kursu PRAWA JAZDY odbyli kurs PIERWSZEJ POMOCY. Kto zatem odpowie za nieudzielenie pomocy pomimo stosownych umiejętności? Nie, nie interesuje mnie, że kandydat na kierowcę często-gęsto odbywa taki kurs na "odwal-się". Albo jesteś dorosły i wiesz, co się wiąże z prowadzeniem pojazdu, albo jesteś niedojrzałym idiotą i spieprzaj na hulajnogę albo na wrotki.
2. Jakim cudem prokurator będący NA MIEJSCU ZDARZENIA stwierdził, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych? Czyli mogę komuś podać truciznę z opóźnionym efektem działania i już "prokurator" będący raptem "na miejscu zdarzenia" stwierdzi podobny banialuk? Wątpię. Czy to nie przypadkiem zbyt daleko idący wniosek pana Michała? Przecież po takim zdarzeniu sekcja zwłok jest po prostu oczywistą normą. A poza tym skoro już prokurator stwierdził zgon (czyżby stwierdzanie zgonu leżało w kompetencjach prokuratora???) z przyczyn naturalnych (czyżby określanie przyczyny zgonu też leżało w kompetencjach prokuratora?), to dlaczego pisze Pan, Panie Autorze, że zdarzenie jest "nie do końca wyjaśnione"? Z tego, co Pan pisze, sprawę samowolnie i w moment wyjaśnił prokurator: stwierdził zgon i ustalił przyczynę śmierci.
Tak rozumiem Pański artykuł.
2017-01-30 17:52
2017-01-30 18:37
Niestety w tym wieku serce często odmawia posłuszeństwa,a i nadciśnienie
robi swoje.Takie jest życie.
2017-01-30 22:03
czy są jakies powiazania z tym artykułem , tą sprawą , tą miejscowością?
czy tylko serce i nadcisnienie?
2017-01-30 18:57
2017-01-30 21:43
w tym szpitalu nie wykryli raka u mojej cioci po czym zmarla po 4 miesacach
2017-01-31 10:56
Może chłop jak wiedział, że padł przy MIEJSKIM to wolał już się nie obudzić niż tam trafić... Kto miał niestety przyjemność tam zawitać ten wie o czym mówie...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
