• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mężczyzna wpadł pod pociąg na Oruni

Maciej Naskręt
11 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Utrudnienia po wypadku trwały trzy godziny. Utrudnienia po wypadku trwały trzy godziny.

W czwartek rano pociąg jadący z Gdyni do Wrocławia potrącił śmiertelnie mężczyznę na Oruni. Służby wyjaśniają okoliczności zdarzenia.



Ok. godz. 6:40 na Oruni w rejonie ul. Gościnnej zobacz na mapie Gdańska doszło do potrącenia pieszego przez pociąg jadący z Gdyni do Wrocławia.



- Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności zdarzenia wyjaśniamy wspólnie z prokuratorem - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ruch na kolei został wznowiony po ok. trzech godzinach od zdarzenia. Pociąg "Piast" ruszył w dalszą podróż.

Opinie (131) ponad 10 zablokowanych

  • jakie są procedury w UE? (1)

    3 godziny trzymają pasażerów?

    • 5 2

    • Tyle trwa zebranie człowieka do worka niestety.
      Co wolisz wysiąść i to obserwować?

      • 0 0

  • Naskręcie wpadł

    czy naprostej?

    • 7 0

  • Znowu to samo...

    • 1 0

  • (2)

    Niestety ludzie to oszolomy. Czesto widze na Oruni opuszczone szlabany, swiatla migaja a dzieci dorosli i starsi twardo ida przez tory nawet sie nie ogladajac.

    • 14 0

    • a później zdziwieni, jak kogoś pociąg potrąci

      • 3 0

    • Niestety nie uczą w szkołach zachowania przy torach.
      Od czasu uruchomienia sygnalizacji do przejazdu mija zazwyczaj 21 sekund. Droga hamowania to zwykle kilometr czasem więcej... Bez szans na reakcję.

      • 0 0

  • Orunia liderem wpadalności.

    Orunia liderem wpadalności.

    • 8 2

  • Kolejny trup na tym przejeździe a władze Gdańska mają to gdziś! (1)

    Adamowicz zamiast zbudować tam tunel albo chociaż taką metalową kładkę to sobie buduje fontanny, punkty widokowe, pomniki Inki i inne pierdoły bez znaczenia, kurde kiedy go w końcu zamkną za to wszystko?!!!

    Ile jeszcze musi ludzi zginać ?

    Ale wiadomo z tego mieszkanka nie będzie to ma to w tyle....

    • 17 5

    • ...

      Oprzytomnij. Złodziej zlodziejem. Ale tunel czy kladka? Kto by tam niby chodził? Wszyscy walą skrótem na czerwonym.

      • 2 3

  • ,

    mieszkałam tam 15 lat , od najmłodszych lat z młodszym bratem przez te tory chodziliśmy codziennie do szkoły , jak wiele innych dzieci , nigdy nie było takich wypadków , ludzie patrzcie i myślcie co robicie,tak samo na drodze

    • 8 1

  • (6)

    Osoba leżała nieruchomo na torach zanim przejechał go pociąg, było to między przejściem podziemnym, a boiskiem orlik .
    Co tam robił rano? Pociąg dawał sygnały, ale nie był w stanie wyhamować.

    • 5 0

    • (1)

      Znalam go

      • 1 1

      • Nie znałam go.

        • 2 0

    • (1)

      poproszę bardzo o kontakt, jestem bliską osobą (ciocią), każda informacja jest dla nas cenna : izunia2703@wp.pl

      • 4 1

      • (*)

        Wyrazy współczucia dla całej rodziny znany i dobry chłopak kolega syna z klasy z conradinum spoczywają w spokoju Kacper (*)

        • 0 0

    • (1)

      Jeśli to prawda to młody pewnie miał jakąś tajemnice lub problemy a rodzicami powinna zająć się prokuratura.

      • 0 2

      • najbardziej lubią wypowiadać się osoby, które nie mają nic wspólnego z daną sprawą, radze przemyśleć swoje komentarze

        • 1 0

  • alkohol??? (1)

    • 1 2

    • Zaden alkohol...to zginal mlody czlowiek...uczen.

      • 2 0

  • zero szacunku (1)

    jak czytam te komentarze to płakać mi się chce...wchodzicie u zeby dyskutowac na temat procedur, albo żeby rzucać glupie teksty o tym i o tamtym...jedynym sensownym komentarzem w takiej sprawie to kondolencje, ludzie nie macie żadnego kurka szacunku...

    • 12 4

    • Jaki szacunek! Albo próba samobójcza albo wypadek. Tak Zygmunt siak na torach niepowinno go być i już.

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane