- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Mężczyzna wypadł z wieżowca w Chyloni
37-letni mężczyzna wypadł w nocy z soboty na niedzielę z okna wieżowca przy ul. Rozewskiej 7 w Gdyni. Zginął na miejscu. Policjanci wykluczyli udział osób trzecich w zdarzeniu.
O tragicznym zdarzeniu na Chyloni poinformowali nas w nocy czytelnicy, których obudziła nocna interwencja służb.
- Był huk straszny i krzyki. Jakaś dziewczyna strasznie płakała i krzyczała - opisywała zdarzenie w naszym raporcie jedna z czytelniczek.
Inni szybko zaczęli informować o tym, że z jednego z okien bloków na Chyloni wypadł mężczyzna, a na miejscu jest pogotowie ratunkowe i policja. 37-latek, który wypadł z 11. piętra bloku przy ul. Rozewskiej zginął na miejscu.
- Traktujemy to zdarzenie jako nieszczęśliwy wypadek. Został wykluczony udział osób trzecich - wyjaśnia krótko kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji.
To nie pierwsze podobne tragiczne zdarzenie w Gdyni w tym roku. Podczas zabawy sylwestrowej 19-latek wypadł z okna mieszkania przy ul. Świętojańskiej. W czerwcu z tarasu innego budynku przy tej ulicy wypadł ok. 20-letni mężczyzna. Zmarł w szpitalu.
Miejsca
Opinie (204) ponad 50 zablokowanych
-
2016-07-25 08:40
(4)
Ogólnie szkoda człowieka niezależnie od tego kim był. Tym niemniej śmieszne jest to, że młody facet wypada z okna własnego mieszkania. To nie jest normalne, więc bawią mnie komentarze, że to była normalna, zdrowa, kochająca się rodzina. Nie, nie była, bo w normalnych rodzinach nikt przez okno nie wypada niezależnie od tego czy ludzie są trzeźwi czy pijani. Kolejna zabawna sprawa wyłaniająca się z dotychczasowych komentarzy - że przecież każdy pije i że jest to normalne. Zgrzewka browara dziennie? Niby normalne. Sorry, ale dla mnie to alkoholizm i patologia, a nie normalność. Tyle w temacie. Poza tym nie każdy pije tak samo jak nie każdy pali cuchnące pety.
- 12 11
-
2016-07-25 17:41
na chylce inne reguly
- 1 4
-
2016-07-25 20:31
Czlowieku!!!!!
Nic o tym nie wiesz
- 0 0
-
2016-08-13 19:54
To moj molega bobek
Niestetycz asami musisz zmagac siez problemami ktore cie przerastaja ,w decudujacej chwili jak nie masz y nikogo nikt ci nie pomoye twoj los w twoich rekach
- 0 0
-
2016-11-09 03:46
jesteś j**anym debi**m
Czlowieku nie wypowiadaj sie w taki spisob bo po pierwsze nie znales go po drugie w d*pie byles i stolec widziales, a decydujac na taki krok nie trzeba byc menelem, patolem, przychodzi moment chwila i juz jestes po drugiej stronie, tak wiec stul ryj, widac ze wszysko w zyciu dostales pod ryj i stolec wiesz o zyciu.
- 0 0
-
2016-07-25 09:15
Przestańcie pisać brednie, zastanówcie się zanim coś napiszecie!!!
Ta rod\zina przezywa dramat. To nie była żadna patologia, znałam ich to była kochająca się rodzina z 3 dzieci, porządni ludzie!!!
Bardzo współczuję i łączę się w bólu z wami ... wyrazy głębokiego współczucia...- 10 5
-
2016-07-25 09:34
Opetany
Wrocil pijany i co jeszcze, przeprosil zone i dzieci i wyskoczyl przez okno jeszcze cos gadajac, szatan go opetal, a ponoc fajny facet, dbal o rodzine prace
- 9 6
-
2016-07-25 12:30
Brak słów
Powinniście wyłączyć możliwość komentowania artykułów bo to co ludzie tu wypisują to przechodzi jakiekolwiek pojęcie.
- 12 3
-
2016-07-25 13:12
jeden ma jaja ! teraz leci w otchlani ale jusz nie cierpi .
- 1 4
-
2016-07-25 16:11
Zamurować wszystkie okna w blokach w Polsce.
- 1 4
-
2016-07-25 20:45
W gdansku plona samochody.w gdyni ludzie wypadaja z okien.kazde miasto ma swoja tradycje.co kraj to obyczaj
- 1 1
-
2016-07-25 22:57
Dobra zmiana....
Kondolencje dla rodziny
- 1 2
-
2016-07-25 23:43
Motylem jestem,la,la
- 0 7
-
2016-07-27 00:25
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Współczuję rodzinie i kolegom .
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.