37-letni mężczyzna wypadł w nocy z soboty na niedzielę z okna wieżowca przy ul. Rozewskiej 7 
w Gdyni. Zginął na miejscu. Policjanci wykluczyli udział osób trzecich w zdarzeniu.
2016-07-28 11:21
Jestem zrozpaczony to był mój wujek wypadł w godzinach 3-4 w niedziele najbardziej wspolczuje cioci Ani kuzynom -kom Agacie Kubie i Malej Zosi.PS.I jak nikt go nie znał to niech nie pisze glopot powinniscie się teraz za niego modlić
2016-07-28 15:49
Nie przejmuj się tym co tu niektórzy wypisali. Nie warto tracić energii na takich"ludzi". Wiem, że to przykre jednak to świadczy tylko i wyłącznie o autorach takich tekstów, że są po prostu cynicznymi, okrutnymi ludźmi. Takie teksty podbuduwują ich, mają poczucie wielkości im głupszy tekst tym mniejszy człowiek się za nim kryje. Wyrazy współczucia dla Ciebie i rodziny. Trzymaj się.
2016-07-30 09:40
A co się właściwie stało, że wypadł znam Anię ....wyrazy współczucia...
2016-08-04 09:22
To byl bardzo porzadny chlopak znalam go bardzo dlugo, kochal swoje dzieci i zone porzadna rodzina ,nie byl zadnym menelem ani cpunem .Szkoda go .Wyrazy wspolczucia dla zony i dzieci
2016-10-26 15:31
Tak to było dawno nie mogłam sie z tej sytuacji podnieść ale to co tu czytam to jest chyba jakaś bzdura ludzie nie znają a oceniają może wy też byście chciali jak by wam tata zmarł poeiedzieć o patola proch alkohol... Wątpie by wam było przykro i wgl i mam nadzieje że to przemyślicie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
