32-latek będzie miał problemy przez kanapkę z serem, szynką i... narkotykami. Mężczyzna wpadł w ręce gdyńskich policjantów, a zdradziło go nerwowe zachowanie.
tak, na własny użytek
25%
tak, ale miałe(a)m przekazać je znajomemu/znajomej
3%
tak, bo miałe(a)m epizod, że sprzedawałe(a)m narkotyki
5%
nie, bo nie chcę mieć nic wspólnego z takimi substancjami
60%
nie, bo obawiam się wpadki
7%
Czy można mieć problemy z policją przez kanapkę? Okazuje się, że tak - jeżeli jednym z jej składników jest woreczek z "białym proszkiem".
32-latek z Rumi, który miał przy sobie nietypową przekąskę, wpadł, bo zdradziło go nerwowe zachowanie. Gdyńscy funkcjonariusze najpierw wylegitymowali mężczyznę, a potem znaleźli w jego kanapce woreczek z białą substancją.
- W związku z powyższym pojechali do mieszkania 32-latka, w którym znaleźli amfetaminę, marihuanę i tabletki odurzające. Policjanci zabezpieczyli narkotyki i przekazali do badań biegłemu sądowemu, który określił ich rodzaj i ilość - mówi Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.Stróże prawa przewieźli 32-letniego mieszkańca Rumi do policyjnej celi. W piątek decyzją sądu mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu.