• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miał ponad 2,6 prom. alkoholu i nie chciał wysiąść z samolotu

szym
31 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nietrzeźwy mężczyzna został wyprowadzony z samolotu. Zdjęcie ilustracyjne. Nietrzeźwy mężczyzna został wyprowadzony z samolotu. Zdjęcie ilustracyjne.

Miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie i nie chciał wysiąść z samolotu. Jakby tego było mało, był wulgarny i agresywny. Ostatecznie 49-latek podróż z Norwegii do Gdańska zakończył na "wytrzeźwiałce", a doprowadzili go tam siłą funkcjonariusze Straży Granicznej.



Czy zdarzyło ci się pić alkohol na pokładzie samolotu?

Grupa funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej w Gdańsku została powiadomiona, że na pokładzie samolotu, który przyleciał z Norwegii do Gdańska, znajduje się kłopotliwy pasażer.

Jak słyszymy od pograniczników, od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Był też wulgarny i za nic nie chciał opuścić pokładu samolotu.

- W tej sytuacji zastosowali wobec niego chwyty obezwładniające i siłą wyprowadzili z pokładu samolotu. Mężczyzna miał 2,62 prom. alkoholu - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak.
Wycieczka 49-latka skończyła się na "wytrzeźwiałce". Kłopotliwy pasażer został przewieziony do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku.

500 zł mandatu dla dziewiątego awanturnika



- Gdy mężczyzna wytrzeźwiał, strażnicy graniczni ukarali go pięciusetzłotowym mandatem - podsumowuje gdański funkcjonariusz.
Na koniec warto zaznaczyć, że mimo pandemii i ograniczenia działalności lotnisk opisany przypadek nie był odosobniony. Pogranicznicy wyliczają, że w tym roku to już dziewiąty incydent z awanturnikiem, którego trzeba było wyprowadzać z terminalu albo pokładu samolotu.
szym

Opinie (131) 7 zablokowanych

  • i co z tego wynika? (2)

    zamknac lotniska - nie bedzie awantur.

    • 21 10

    • To słuszna koncepcja:)

      • 6 1

    • Autor artykułu

      Zapomniał dopisać iż zaustaniała sytuacja miała miejsce 28.05

      • 0 0

  • (2)

    Jak miał wyjść skoro był kompletnie pijany? Przecież to oksymoron.

    • 34 6

    • Nie był kompletnie pijany, tylko czekał na zamówionego drinka (1)

      • 2 0

      • To biedny człowiek, na 100% ma paskudną starą...

        Najpierw się upił, by jakoś przetrwać to spotkanie, a później rozmyślił i nie chciał jej spotykać

        • 1 0

  • Ale koronki norweskie zarobione przywiózł (5)

    Rodzinka zadowolona. Będzie duzo kaski.

    • 45 1

    • Szpaner wymusił mandat żeby pokazać jaki dziany jest ;)

      • 5 0

    • będzie rura rodzinna przez cały urlop

      • 3 0

    • To Norweg był. Oni nie umieją pić. (1)

      • 3 0

      • to akurat zaleta, dlatego my jeżdzimy do nich na roboty a nie oni do nas

        • 0 0

    • Suchy szwagier też jest zadowolony, he, he.

      • 0 0

  • Tak zachowywałby się IX-wieczny wojownik Ragnar (4)

    gdyby żył i przyleciał do Gdańska, tylko szacun.

    • 17 7

    • wylądowałby w wytrzeźwiałce?

      • 1 1

    • (1)

      ragnar gdyby mial wypic tyle gorzaly czy czegos rownie mocnego to by prawdopodobnie przeniosl sie od razu do valhalli bo w jego czasach nie znano jeszcze wysokoprocentowych alkoholi a jedynie piwo,miod i ewentualnie wino o ile takie w ogole docieralo do skandynawii w jego epoce.

      • 3 0

      • Raczej położyłby się na podłodze starym zwyczajem Wikingowskim a politi starym Wikingowskim zwyczajem zanieśli by go do hali, ale nie do Vallhali ;)

        • 1 0

    • ani mamy IX wiek ani on nie jest Ragnar tylko parobkiem u Wikingów i wieśniakiem

      • 1 0

  • 500 zł xDD (5)

    Śmiechu warte. Dowalić 50000 zł i takie cyrki się skończą.

    • 52 6

    • Ale za co niby :) Przeciez komercyjne transportowanie ludzi na tym wlasnie polega. (4)

      Czesc pasazerow moze tez na przyklad zasnac po drodze i trzeba ich obudzic i wyprosic z samolotu. A bywa i tak, ze ktos na pokladzie umrze. No takiemu szkodnikowi to w ogole powinno sie rachunek na duza banke wystawic. Czy tak?

      • 2 6

      • Co ty pleciesz:D (3)

        • 4 0

        • Zupelnie powaznie. No, prawie zupelnie :) (2)

          Ale tak przeciez jest, ze transportowanie ludzi wiaze sie nierozerwalnie z tym, ze czasem transportowany okaze sie wariatem, czasem pijakiem, a czasem ksiedzem. Obsluga musi sobie z kazdym poradzic, bo to ich praca. Od belkotania pod nosem "nigdzie k. nie pojde, zostawcie mnie" do zagrozenia terrorystycznego troche brakuje, wiesz? Czestotliwosc pojawiania sie tych opowiesci tez wskazuje niezbicie, ze to jest w tym przemysle norma. Przyszli wiec panowie z obslugi, zabrali pijanego w taki sposob, zeby sobie ani postronnym nie zrobil krzywdy i wystawili za tye usluge calkiem rozsadny rachunek.

          • 0 1

          • (1)

            Ich praca to obsługa samolotu, wszyscy maja dotrzeć bezpiecznie na miejsce. Pijany pasażer to niebezpieczny pasażer kara powinna być duuuuuużo wyższa za chamstwo po pijaku. Nikt nie zabrania strzelić piwka/kilku piwek, ale niestety nasi lubią się mocno nawalić i potem robią siarę

            • 1 0

            • można też

              wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu w samolocie i na lotniskach

              wtedy nie byłoby takich zagadnień

              • 0 0

  • I co z tego?Stac go. (11)

    Mamdat ile dostanie, 500zł? Co taki mandat znaczy przy zarobkach z Norge? Może 50tys.i zakaz lotów by go nauczyło zycia w trzeźwości (względnej).

    • 224 10

    • Ale dlaczego mialby dostac jakis wyzszy mandat? Bo po pijaku kilkoma k. rzucil? (6)

      Co jak co, w tym przypadku kwota mandatu jest jak najbardziej na miejscu. A zakaz lotow moze zastosowac przewoznik, ale nie zastosuje, bo za pol roku juz nikt by na linii Polska - Norwegia nie latal samolotem i bynajmniej nie mam na mysli tylko polskich robotnikow niskowykwalifikowanych.

      • 11 37

      • przynajmniej (4)

        • 6 2

        • Skąt wiecie że to norwek? (3)

          • 1 6

          • Do szkoły (1)

            Dziecko, zamiast komentować zachowania dorosłych, weź się do nauki. Może będziesz mógł wyjechać z tąt do norweki

            • 8 0

            • z tąt

              • 2 5

          • szwed norweg duńczyk może i łoją więcej niż polacy

            ale burd i awantur przy tym nie urządzają - to już taka nasza polska tradycja... powiedziałbym ułańsko-szlachecka

            • 0 0

      • Akcje z takimi baranami zajmują czas.

        Samolot musi zostać posprzątany, przygotowany do kolejnego lotu. Tworzą się opóźnienia - przewoźnik musi bulić kary (więc później koszty przerzuca na klientów), pasażerowie mogą się spóźnić na przesiadkę, nie mówiąc o tym, że każdy po prostu traci czas przez pijanego typa. W takim przypadku 500zł kary to jest jakieś nieporozumienie - kpina z normalnych pasażerów, obsługi samolotu i pracowników lotniska.

        • 15 0

    • Skąd pomysł, że to Norweg, a nie Polak?

      • 2 8

    • arek

      nie napisali ale misia na linie lotnicze na pewno dostal.

      • 9 1

    • zakaz lotu?

      a co na promie już chlać nie można?
      burdy i awantury na promie się już nie da zrobić?

      • 0 0

    • Może dostać bana na konkretne linie. Wszystko zależy jak mocno za skórę zszedł załodze.

      • 0 0

  • Powinni wystartować i wyrzucić go ze spadochronem (10)

    to by wytrzeźwiał po paru sekundach

    • 144 5

    • Lepiej bez spadochronu. (1)

      • 19 4

      • pijany tak upadnie, że nic sobie nie zrobi

        trzeźwy by sobie zaraz coś złamał ... a pijany nie.

        • 1 0

    • Szkoda spadochronu

      lot swobodny to jest to.

      • 11 2

    • Pytanie do linii lotniczych, dlaczego do tego doszło? (4)

      Albo wpuścili nawalonego do samolotu, albo sami go obsługiwali w trakcie lotu i doprowadzili do takiego upojenia.
      Ani jedno, ani drugie nie powinno mieć miejsca.
      Ja bym od załogi jeszcze konsekwencje wyciągnął.
      Ale dla linii lotniczych liczy się tylko kasa.

      • 17 6

      • Dopóki burdy nie robi, niech sobie i ma 3 promile.

        • 6 2

      • Czasami nie masz wpływu, kogo ci wpuszczą na pokład ludzie pracujący na gate (1)

        Więc linii bym nie obwiniał, tylko obsługę lotniska.

        • 2 4

        • tjaaa a stewardesy nie widziały z kim mają do czynienia?

          przecież to polak ... na jednym kieliszku nie poprzestanie, a na koniec burdę zawsze jakaś urządzi.

          • 0 0

      • Albo 3 opcja

        Kupił alko na wolnocłowym i obsługiwał się sam podczas lotu.

        • 1 0

    • (1)

      No ale jak? przeciez by mogl sie zabic

      • 0 0

      • do tempa dzida

        Strzeżonego Pan Bóg strzeże...

        • 0 0

  • na czarną listę takiego wpisać

    500zł to zadna kara

    • 30 3

  • 500zł za zadymę w samolocie? To śmiech na sali.

    • 36 2

  • (1)

    Te schody nie są certyfikowane na 2.6 promila.

    • 25 1

    • Na Bidena też nie.

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane