Miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie i nie chciał wysiąść z samolotu. Jakby tego było mało, był wulgarny i agresywny. Ostatecznie 49-latek podróż z Norwegii do Gdańska zakończył na "wytrzeźwiałce", a doprowadzili go tam siłą funkcjonariusze Straży Granicznej.
2021-05-31 12:25
Norweg powinien oskarżyć straż graniczną o bezpodstawne aresztowanie i pozbawienie wolności. Wytrzezwialka to relikt państwa totalitarnego. Człowiek ma prawo być pijanym i dopóki nie popełni przestępstwa (o tym decyduje prokurator) to nie można go bezpodstawnie przetrzymywać dlatego że jest pijany. Sam znam kilka przykładów jak policja nadużywala wytrzezwialki i ładowala tam niewinne osoby. Mentalnie ciągle jesteśmy w komunie. Raz dwa trzy, mentalne komuchy do krytykowania
2021-05-31 12:42
2021-05-31 12:39
A jak wiadomo stamtąd tak szybko się nie wraca.
2021-05-31 12:42
2021-05-31 13:02
o odwiedzinach nie wspomne.
2021-05-31 14:24
2021-05-31 17:06
do ostatniego przypadkowego lądowania polskiego samolotu.
2021-05-31 12:43
2021-05-31 12:53
2021-05-31 12:51
Mamy się domyślić, że to Polak, skoro nie napisaliście skąd..? Jakby nie Polak, to od razu że żyd, cygan, norweg czy jaki inny germański anty-polak.
2021-05-31 12:51
poniewaz mial wysiasc w powietrzu?
2021-05-31 13:13
Łóżko przygotowac
2021-05-31 13:18
Jak zwykle z Norwegii
2021-05-31 13:24
2021-05-31 13:23
Odp E nie mam samolotu, ponieważ porwali mi furę
2021-05-31 16:01
Bo to stara tradycja lotnicza jest ze jak porwa nam fure to musza oddac nam samolot i fure.
2021-05-31 13:25
2021-05-31 13:25
pooglądał TVP i postanowił nie wysiadać za Chiny Ludowe
mógł lecieć do Radomia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
