• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto chce przejąć szyldy Hotelu Gdynia

Patryk Szczerba
15 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Remont zakończy się za rok, ale jeszcze nie zostało ostatecznie ustalone, jaką nazwę przyjmie hotel po zmianach. Remont zakończy się za rok, ale jeszcze nie zostało ostatecznie ustalone, jaką nazwę przyjmie hotel po zmianach.

Trwający od kwietnia remont Hotelu Gdynia zobacz na mapie Gdyni ma zakończyć się zmianą marki, pod którą funkcjonuje obiekt oraz prawdopodobnie samej nazwy. Choć znikną też trzy charakterystyczne szyldy, to nie zostaną one zniszczone, lecz prawdopodobnie trafią jako eksponaty do muzeum.



Dla wielu mieszkańców ten szyld ma wartość sentymentalną. Dla wielu mieszkańców ten szyld ma wartość sentymentalną.

Czy zachowanie szyldów Hotelu Gdynia to dobry pomysł?

Prace, których koszt to 22 mln zł zakończą się w pierwszym kwartale 2015 roku. Obejmują modernizację fasady budynku, części mieszkalnej, powierzchni ogólnodostępnych, a także instalacji technicznych. Niezbędne będą też zmiany w zakresie identyfikacji wizualnej, co oznacza m.in. demontaż trzech podświetlanych szyldów.

Chęć ich przejęcia wyraziło miasto.

- Zwróciłem się już z konkretnym zapytaniem w tej sprawie do przedstawicieli hotelu. Reprezentują lata świetności hotelu, większości bardzo dobrze się kojarzą. Szkoda, by zostały zniszczone, zwłaszcza że można już o nich mówić jako o elementach mających wartość historyczną - tłumaczy Jacek Piątek, gdyński plastyk.

Na razie żadnych konkretnych decyzji nie podjęto, jednak dyrektor Hotelu Gdynia zapewnia, że nic nie stoi na przeszkodzie, by szyldy przeszły na własność miasta.

- Doskonale rozumiem, że Gdynia chce je ocalić. Sam mam do nich szczególny stosunek, wkomponowały się w pejzaż miasta. Na pewno będę rekomendował takie rozwiązanie zarządowi firmy w stolicy i myślę, że decyzja będzie pozytywna - deklaruje Ireneusz Sęk, dyrektor hotelu.

Póki co nie wiadomo, w jaki sposób mogłyby zostać wyeksponowane. Prawdopodobnie konieczna byłaby też ich renowacja, związana m.in. ze zmianą sposobu podświetlenia.

- Pojawiają się głosy, by umieścić je w centrum miasta, chociażby na Skwerze Kościuszki, ale to dość trudny w realizacji pomysł. Możliwe, że znajdziemy dla nich miejsce w Muzeum Miasta i w ten sposób je zachowamy w ramach stałej ekspozycji. Decyzje w tym względzie powinny zapaść w najbliższym czasie - opowiada Piątek.

Plastyk miejski nie ukrywa, że docelowo powinny znaleźć się w zupełnie nowym obiekcie - muzeum mebla miejskiego, które gromadziłoby wszystkie elementy przestrzeni miejskiej, które zostały wyparte przez nowe inwestycje i rozwiązania, a które nadal są projektowo wartościowe.

- Na razie za wcześnie, by składać deklaracje. Na pewno będę próbował przekonać do tego pomysłu władze miasta. Skoro Warszawa może mieć muzeum neonów, czemu w Gdyni nie spróbować czegoś podobnego? - kończy Jacek Piątek.

Czytaj też:
Z Gdyni znikają szpecące reklamy

Opinie (80) 5 zablokowanych

  • (1)

    szkoda, że tylko remont obecnej bryły...która stoi na środku niedoszłych kwartałów śródmiejskiej zabudowy. I ten jednopoziomowy, terenowy ekstensywny parking wokół hotelu...w tak eksponowanym miejscu! Szkoda, że nie dojdzie do realizacji dwóch, trzech mniejszych hoteli w zabudowie kwartałowej, o różnym standardzie.

    • 4 1

    • ale z tą bryłą niewiele da się zrobić, a już na pewno nie można jej burzyć

      • 3 0

  • Dla mnie bez względu na to jaka będzie tam nazwa główną powinno być zawarte słowo Gdynia. Np.: Ibis Gdynia, Mercure Gdynia itd.

    • 7 2

  • Nowe muzeum w Gdyni?

    Niby mamy u nas Design Days i jesteśmy prekursorem (a w najgorszym przypadku czołówką) polskiej mody na nowoczesne funkcjonalne meble miejskie (za mego życia było ich parę zestawów), ale zanim wyłożyłbym kasę na nowe muzeum, dokładnie policzyłbym ile to będzie kosztować na początek i w utrzymaniu (utrzymanie budynków i ekspozycji, opłaty eksploatacyjne, utrzymanie pracowników muzeum) oraz gdzie ma być zlokalizowane (meble miejskie to także latarnie, więc w sumie potrzeba byłoby co najmniej kilkuset m2 i wysokie pomieszczenia), aby nie świeciło pustkami.
    Jeśli eksponaty miałyby być wycofywanymi meblami, to koszt ich pozyskania byłby niewielki, ale na nowe designerskie meble (a właściwie ich próbki/prototypy) mało które miasto byłoby stać.

    • 0 2

  • Jakie miasto takie hotele

    • 4 2

  • Jak ta Polska kuwa teraz wygląda??? (1)

    Same zachodnie sklepy , stacje benzynowe ,bary szybkiej obsługi,hotele !
    Z Polskości pozostaje tylko chamstwo ,cwaniactwo ,łapówkarstwo ,oszustwo i dziury w ulicach !!
    Jeszcze może na koniec nazwę miasta zmienić z powrotem na Gotenhafen lub Gdingen

    • 5 8

    • "Spieprzaj dziadu" np. na Białoruś ! Tam będzie Ci dobrze ,jak w PRL-u !

      • 5 2

  • Czas najwyzszy. Padaka

    • 1 0

  • Spieracie się tak naprawdę o nic..

    Byłem świadkiem i brałem w tym udział- tak zwane przycięcie trawy.
    To taki angielski zwyczaj,jak u nas kamień węgielny.
    Niby niedawno,a tu już kapitalny remont.No tak,ale ja już jestem
    na emeryturze.

    • 4 0

  • Najważniejsze ,że w końcu to straszydło trochę podpicują !

    • 5 0

  • Na Infoboxa

    Na Infoboxa i tyle w temacie ;-)

    • 3 3

  • Hotel Herrings

    Moim zdaniem byłaby to super nazwa dobrze kojarzona na całym świecie.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane