- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (43 opinie)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (169 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (147 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (188 opinii)
- 5 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (124 opinie)
Miasto zmienia plany: Letnica bez wieżowców
Wieżowców z apartamentami w Letnicy nie będzie. - Oprócz stadionu w dzielnicy powstanie plac na wielkie koncerty i ludziom byłoby zbyt głośno - uważają urzędnicy. - Bez nowych mieszkańców ta dzielnica umrze - złoszczą się architekci.
Pod koniec roku w Letnicy ma ruszyć budowa Baltic Areny. Ale sam stadion na Euro 2012 nie wystarczy: w Gdańsku trzeba powiększyć lotnisko, zbudować drogi (m.in. Trasę Sucharskiego), a także odnowić zniszczoną obecnie Letnicę.
Miasto chce wydać na rewitalizację dzielnicy (m.in. remonty domów i ulic) 75 mln zł. Jednocześnie liczy, że pomogą w tym prywatni inwestorzy - tacy jak spółka Baltic Investment Group (założyła ją grupa osób z branży deweloperskiej spoza Trójmiasta). Wkrótce po ogłoszeniu decyzji o przyznaniu nam Euro 2012 firma kupiła 6,5-hektarową działkę po starej bazie taksówkowej - między ul. Suchą a Starowiejską.
Architekci zaplanowali tam kilka wieżowców: z hotelami, biurami, lokalami usługowymi i mieszkaniami. - Pobliski teren, po likwidacji wysypiska popiołów, można będzie znów zmienić w jezioro. Dzięki bliskości wody, zieleni, no i stadionu, uda się stworzyć znakomite miejsce do mieszkania - mówi Kowalski.
Wszystko wskazywało, że projekt ma szansę powodzenia. Poprzedni plan zagospodarowania przestrzennego - choć przewidywał w tym miejscu funkcje usługowe - dopuszczał budowę wieżowców. Do tego urzędnicy, którzy po ogłoszeniu decyzji o Euro 2012 zabrali się za jego korektę, pisali do radnych: "Wskazana jest zmiana funkcji w celu dopuszczenia zabudowy mieszkaniowej, która w znaczący sposób poprawi wizerunek dzielnicy".
Podobnie mówili przedstawiciele miasta odpowiedzialni za budowę stadionu: - Dzięki zwiększeniu liczby mieszkańców w Letnicy [obecnie jest ich tam zaledwie 1,9 tys. - red.], znajdą się chętni inwestorzy, by przy stadionie postawić centrum handlowe, opłacalne może stać się także ponowne uruchomienie linii SKM - przekonywała Renata Wiśnowska, pełnomocnik prezydenta Pawła Adamowicza ds. Baltic Areny.
Ale nowych osiedli nie będzie. - Planujemy przygotować w Letnicy, na terenie dzisiejszych nieużytków, miejsce do organizacji koncertów. Jeśli miałyby to być kilkudniowe festiwale, to hałas może być zbyt duży, by zgodzić się na budowę w sąsiedztwie domów - mówi Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska. - Ale nic nie jest przesądzone, prace nad planem trwają.
Jednak jego szef - Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej - nie pozostawia złudzeń: - Nie ma możliwości, by budować tam duże osiedla mieszkaniowe. Naszym priorytetem jest stworzenie miejsca na koncerty.
Nieoficjalnie jednym z motorów, który pcha gdańskich urzędników do działania jest plotka, że budowa portu lotniczego w gdyńskich Babich Dołach wyprze stamtąd festiwal Heineken Open'er. Chciałby go przejąć Gdańsk. - Rozwijając lotnisko w Gdyni, nie zapominamy o festiwalu. Ten teren ma 700 hektarów, zmieszczą się i samoloty, i muzycy oraz publiczność - broni imprezy Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.
- Ograniczenie Letnicy tylko do sfery usługowej to wyrok śmierci dla tej dzielnicy - uważa Paweł Wład Kowalski. - Przecież koncerty nie będą odbywać się codziennie. No i rzecz najważniejsza: ludzie, którzy zechcą się tu przenieść, będą świadomi konsekwencji. Występy muzyków ich nie zaskoczą.
Ostateczna decyzja o planie zagospodarowania należy do gdańskich radnych. Zajmą się nim po zakończeniu prac przez Biuro Rozwoju Gdańska - ale ten termin nie został określony.
Opinie (185) 5 zablokowanych
-
2008-02-14 22:10
ZREALIZOWAĆ WIZUALIZACJIE ze zdjęć
zdjęcia "wiz. Studio ADS i WM Pracownia Projektowania Miasta" są super zrobić plan przestrzenny pod tą wizualizacjię
- 0 0
-
2008-02-14 23:54
SORRY, ALE KTO CHCIAłBY ZAMIESZKAć W TAKIEJ DZIURZE, JAK TA CAłA LETNICA?
NIE DOść, żE DZIURA Z DALA OD CZEGOKOLWIEK, TO JESZCZE NIE JEST TAM BEZPIECZNIE.
- 0 0
-
2008-02-14 23:56
TO NAJCELNIEJSZY KOMENTARZ NA TYM FORUM
"
Czekam, spokojnie na promocję mojego kartofliska
jedyne idealne i pewne miejsce na Euro 2012
wiocha gdansk
2008-02-14 21:30:22"- 0 0
-
2008-02-15 00:02
Brawo dzielni władcy Gdańska
Quo usque tandem abutere Adamowicz, patientia nostra? Quam diu etiam furor iste furor tuus nos eludet? Jak to się dzieje, że z trafionej decyzji zagospodarowania Letnicy, nasze władze chcą się szybko wycofać? Skąd ta zmiana zamiarów na moment przed startem? Komu potrzebny jest plac imprez masowych w Gdańsku, gdzie od lat jest nie wykorzystany Plac Zromadzeń Ludowych?
Już ponad dwa tysiące lat temu, powstało rzymskie Colloseum (vide nasz stadion który powstać ma w Letnicy) na którym Rzymianie potrafili urządzać różne typu imprezy, mimo daleko uboższych środków i możliwości? Czemu przy takim pędzie do budowy wieżowców, koniecznie mają stawać je tam gdzie, ich nie chcą, a nie tam gdzi byłyby akceptowane i w naturalny sposób możnaby je wkomponować, w nowo budowaną dzielnicę? Czy morze widziane z wieżowców Letnicy, to inne morze niż te widziane z plaży Przymorza? Z Letnicy można obserwować dodatkowo pracę portów, stoczni, ruch statków? A może nawet Port Północny, terminal kontenerowy i Wyspę Sobieszewską?
A może nawet Narodowe Centrum Żeglarskie i piękny port jachtowy Stoczni Gdańskiej? A przedłużoną linia tramwajową ze Stogów, aż do tych ośrodków ( a tramwaje, to, to, co nasze "tygrysy" lubią najbardziej)i pozwoliła by żeglarzom łatwy i szybki dojazd do centrum Gdańska. W takiej sytuacji, plaża byłaby dostępna aż do samego końca!
A w Letnicy, już całkiem dobrze skomunikowanej z Gdańskiem, przewidzieć jakieś nowe super markety, z lepszym dojazdem, niż do tych przy Obwodnicy Trójmiasta! Przydał by się wreszcie jakiś aquaparc i jakieś przyzwoite hotele (też wieżowce) dla organizatorów i uczestników imprez w Baltic Arena? Nie zaszkodziło by trochę mieszkaniówki, dla dotychczasowych mieszkańców i tych, co będą to wszystko obsługiwać i konserwować!
Taki dzie3wiczy teren do zabudowy to marzenie architektów i urbanistów a my dyskutujemy co z fantem tym zrobi?! Martwimy się za Prezydenta Szczurka, o jego lotnisko w Babich Dołach, a zapominamy o problemach Rębiechowa. Jak widać cudze pod lasem....
Przy okazji, przy tych wszystkich obiektach w Letnicy, nie wolno zapomnieć o lądowisku dla helicoptera, ponieważ dojazd naszymi ulicami do ACK (daj Bóg to jeszcze je uratują)może być zbyt skomplikowany.
Pozdrowienia
taha- 0 0
-
2008-02-15 00:11
W PORóWNANIU Z LETNICą ORUNIA TO CENTRUM CYWILIZACJI.
- 0 0
-
2008-02-15 00:19
LETNICA - stracone miejsce nie do zagospodarowania.
Życia nie starczy na to, żeby radosną tfurczość socjalizmu wyeliminować na tym terenie i rewitalizować tę okolicę. Chyba, że skorzysta się ze słynnych amerykańskich doświadczeń z wyburzeniem zabytkowych Hiroszimy i Nagasaki. Sama rozbiórka obecnej infrastruktury zajmie chyba z dekadę. Przecież to jasne, że miejsce to jest już stracone.
- 0 0
-
2008-02-15 00:43
wszyscy są za
Jezeli tak wszyscy jestesmy za. Przekonajmy urzad.
Tworzymy to miasto, wiec mamy wplyw na to jak sie bedzie ksztaltowac. NIe dyskutujmy na forum, pojdzmy do urzedu!- 0 0
-
2008-02-15 07:57
A gdzie jest Nowy Port??? Póki co to Letnica jest małym gówienkiem, a gdzie Port????????? Jest troszkę większy od Letnicy i to w Porcie stoi falowiec i dwa wieżowce, a w Letnicy działki i kilka domków!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-02-15 08:44
Histeria
"Śmierć dla dzielnicy" jasne, świat się zawali jak akurat tam nie postawią bloków mieszkalnych.
- 0 0
-
2008-02-15 10:07
JAGA (1)
przykro mi ze nazywasz moją dzielnicę, gówienkiem. Tak sie składa ze to tu własnie powstanie stadion i ze to tu nastapi rewalityzacja dzielnicy. W Letnicy znajduje sie duzy teren czekajacy na zagospodarowanie. A w N.Porcie? Cały juz własciwie jest zabudowany a sam falowiec raczej chluby nie przynosi...
- 0 0
-
2008-02-15 10:26
JAGA
Nie chcę wyróżniać lub oczerniać którąś z dzielnic, bo to krzywdzące i często nieprawdziwe, ale czy to że falowiec chluby nie przynosi nie będzie oznaczało, że tej chluby nie przyniosą rónież wysokościowce. W końcu gdy stawiano falowce, był to szczyt postępowej archikterktury, podobnie jak dziś się mówi o szkalnych domach, które chce się stawiać gdzie popadnie. Może za 20 lat będą ludzi uciekać od nich gdzie pieprz rośnie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.