- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (562 opinie)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (29 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (241 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (359 opinii)
Mieszkania z widokiem na Żuraw
Na 200 mieszkań trzeba będzie poczekać trzy lata, na trzygwiazdkowy hotel z 50 pokojami tylko rok. Staną przy ul. Szafarnia, tuż przy żeglarskiej marinie. Właśnie ruszyła pierwsza w Gdańsku, warta ok. 150 mln zł inwestycja włoskiej firmy deweloperskiej Pirelli.
Tam, gdzie jeszcze kilka lat temu powstawały musztardy i keczupy produkowane przez firmę Dagoma, dziś jest wielka dziura w ziemi. Przy ulicy Szafarnia, kilkanaście metrów od nabrzeża Nowej Motławy, w miejscu, gdzie jachty stojące w marinie są na wyciągnięcie ręki, a widok na Żuraw przesłaniają jedynie ich maszty, już niebawem zacznie powstawać eleganckie osiedle mieszkaniowe z 209 mieszkaniami. Inwestor - firma deweloperska Pirelli Pekao Real Estate - rozpocznie prace zaraz po otrzymaniu pozwolenia na budowę, czyli pod koniec tego roku.
- Kompleks mieszkaniowy, zlokalizowany między remontowanym właśnie spichlerzem Nowa Pakownia a Hotelem Podewils, nie będzie miał jednorodnej bryły - opowiada Wojciech Grabianowski architekt z niemieckiej pracowni RKW, która zaprojektował zespół mieszkań dla Pirelli Pekao. - Pierzeja przy ul. Szafarnia będzie obniżona przy spichlerzu do trzech kondygnacji i wyższa od strony hotelu Podewils. Budynki stworzą wewnętrzne podwórko, na które wjazd będzie możliwy poprzez bramę od ul. Angielska Grobla. Elewacja budynków będzie z cegieł i tynku.
Większość lokali będzie można swobodnie łączyć, zarówno w pionie, jak i poziomie, dlatego wielkości mieszkań podawane przez dewelopera - od 50 do 170 mkw. - należy traktować umownie. Na temat ceny mkw. także nie sposób usłyszeć nic konkretnego. - Sądzimy, że to będzie pierwsza inwestycja w Gdańsku, w której ceny mieszkań osiągną poziom dotąd zarezerwowany dla Sopotu - przewidują pracownicy dewelopera. Do kogo trafią więc budowane mieszkania? - Mam nadzieję, ze przede wszystkim do gdańszczan - zastanawia się prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. - Chciałbym, aby ci, którzy tu zamieszkają, nie byli jedynie gośćmi w sezonie letnim, lecz osiedlili się tu na stałe. I nie mówię tego jedynie przez względ na ich podatki, które wtedy płaciliby w naszym mieście - kończy ze śmiechem.
Na parterze budynków stojących bezpośrednio przy ul. Szafarnia znajdą się m.in. kawiarnie i restauracje. Architekci z RKW przewidzieli także, że część pomieszczeń zostanie zaadaptowana na potrzeby istniejącej tuż obok mariny. Jest to o tyle ciekawe, że miasto nie zdecydowało jeszcze, czy rozbudowę mariny przeprowadzi na własną rękę, czy też wejdzie we współpracę z deweloperem. Jednak nawet w takim przypadku pod uwagę brani będą zarówno Włosi z Pirelli, jak i Hiszpanie z MGI, którzy przygotowują się do zabudowy Wyspy Spichrzów, po drugiej stronie Nowej Motławy. Na wszelki wypadek miasto przygotowało wstępne projekty nowych budynków mariny, które powstałyby na nabrzeżu, pomiędzy inwestycją Włochów, a basenem jachtowym.
Na południowym krańcu działki zabudowywanej przez Pirelli Pekao stoi, pieczołowicie remontowany od kilkunastu tygodni, XVIII-wieczny spichlerz Nowa Pakownia. Jeżeli prace konserwatorskie będą przebiegały zgodnie z planami, już za rok w spichlerzu zostanie otwarty trzygwiazdkowy hotel z 52-54 pokojami, oraz salą restauracyjną dla ok. 200 gości. - To wyjątkowy budynek, ponieważ ma całkowicie drewniana konstrukcję - opowiada Lidia Ciszewska, prezes firmy Navo Investment, która jest właścicielem spichlerza, a wcześniej sprzedała Włochom teren po dawnej Dagomie. - Zależy nam m.in. by w przyszłej recepcji hotelu wyeksponować piękne sklepienie krzyżowe. Mam nadzieję, że nam się to powiedzie.
|
Opinie (110) 10 zablokowanych
-
2006-07-26 09:27
Gallux
partie rolnicze zawsze capiły oborą i widłami, teraz za leppera capią mieszanką kadzidła z 5-letnią gnojowicą.
Mniej więcej to tak jakby do starych gumofilców dolewano STR8 albo Adidasa.- 0 0
-
2006-07-26 09:28
g:-)
Galluxie, popatrz na tych buraczano-żytnich jak prą do wŁadzy a nadużywanie alkoholu i papierosów oraz chamstwo maja wypisane na twarzach - i nie jest to powodowane wcale tzw. stresem oksydacyjnym.
Do wyników sondażu ja osobiście jestem sceptycznie nastawiony.
- Wszystkie znane mi badania jednoznacznie pokazują, że atrakcyjność utożsamiana jest z urodą, a ta zwykle z młodością, wiedza kompetencja, itd.
Cały przekręt z tymi sadażami kryć się może w metodologii, z jednej strony, a z drugiej("ustawienie respondentów") chodzi o tąpnięcia na linii samobrony. widac to zwłaszcza w dzisiejszych notowaniach.- 0 0
-
2006-07-26 09:40
POWTÓRKA z ROZRYWKI
Takie światłe plany rewitalizacji Ołowianki słyszę i widzę od dawna...
Wybory się zbliżają, trzeba jakoś udobruchać mieszkańców, zamazać w ich pamięci żałosny jak do tej pory poziom inwestycji w Gdańsku.
Smutne jest również to, że nasze rodzime firmy są bez szans (również w przypadku budowy hali między GD a SP) i większość zysku wypłynie.
Ale jak widać na forum - zawsze lepiej sobie o polityce kłótliwie podyskutować - zawsze i wszędzie temat, na którym najlepiej znają się wszyscy i nikt.
Pozdrawiam.- 0 0
-
2006-07-26 09:45
Wałęsa: Zakazać lądowania Wizz Air w Gdańsku!
Walese tez juz pogielo .
Najlepiej obrazic sie na wszystko i wszystkich .
Jezeli przyciagnie sie turystow i beda z pobytu zadowoleni , to przyjada jeszcze raz i namowia innych .
Haslo taniej wypitki i dobrej zabawy jest bardziej chwytne , niz ciagle wspominanie kolebki i styropianu .- 0 0
-
2006-07-26 09:48
Blekot z okolic Galluxu w Sopocie
Upały dwustulecia niektórym chwastom na niniejszym forum wyraźnie zaszkodziły.
Emanacja chamskiego jadu chwastów (chwostów ???) jest usprawiedliwiona, albowiem, "tą razą", przegrzane PRZYCHACIE blekota vel galluxa rozpaliło znowu jego przaśny i selerowaty intelekt dzielnicowego jądrowca = bez przerwy sycony KONIINĄ.
A KIMŻE JEST BLEKOT VEL GALLUX MIANOWICIE ???
A TYMŻE :
Systematyka
Domena
jądrowce
Rodzina
selerowate
Aethusa cynapium L. 1753
Rośnie na przychaciach jako chwast.
Roślina trująca.
Ziele i kłącze zawierają toksyczne związki chemiczne – koniinę i cynapinę.
Bardziej toksyczna z nich koniina powoduje silne podrażnienie błon śluzowych przewodu pokarmowego, w większych dawkach powoduje paraliż współczulnego układu nerwowego.
Objawami zatrucia są: brak apetytu, drgawki, rozszerzenie źrenic, zaburzenia równowagi, paraliż, śmierć.
U świni obserwowano krwotok z płuc i silną biegunkę.
A u galluxa poza ślinotokiem nic nie zaobserwowano.
Roślina ma gorzki i piekący smak, można jednak pomylić jej liście z podobnymi liśćmi (nać) pietruszki.
Produkty Galluxa natomiast smakiem przypominają poranne efekty radosnej defekacji.
PLEŃMY ZATEM TRUJĄCE BLEKOTY.
GRĄDŹL- 0 0
-
2006-07-26 09:59
Adamowicz.
będzie miał tam mieszkanie?
- 0 0
-
2006-07-26 10:02
Brawo!!!
Gdańsk do przodu. Najwazniejsze to wykorzystac dobrą koniunkturę
- 0 0
-
2006-07-26 10:04
ja wszystko kumam, ale czy nas nie stać na coś innego niż architektura osiedlowa na wyspie spichrzów?
jak zwykle - wyspę naszą widzieliśmy ogromną a będzie osiedle. dosyć marne.- 0 0
-
2006-07-26 10:27
Gratulacje!!!
To mi sie bardzo podoba niech centrum Gdanska nie straszy ta bezludna (prawie wyspa)
- 0 0
-
2006-07-26 10:31
otóż to Stasiu
plany zagospodarowania tego terenu słyszę od kilku lat. a te plany to nic innego jak rozpoczęcie kampanii Pawła 'Babyface' Adamowicza oraz zsłonka dumna po ostatnim komunikacyjnym chaosie w centrum.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.