• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Milionerzy wśród trójmiejskich radnych

Katarzyna Moritz, Michał Sielski, Piotr Weltrowski
19 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Paweł Adamowicz wśród najbogatszych prezydentów
Milionerów nie zabrakło też wśród gdyńskich radnych. Milionerów nie zabrakło też wśród gdyńskich radnych.

Wielu radnych z Trójmiasta, wybranych w ostatnich wyborach samorządowych, może się pochwalić milionowymi majątkami. Właśnie opublikowano ich oświadczenia majątkowe.



Gdańsk

Aż siedmiu radnych na 34 może pochwalić się majątkiem przekraczającym milion złotych. Czworo z nich debiutuje w roli radnych: Żaneta Geryk z PO (majątek warty ok. 2,7 mln zł), Grzegorz Strzelczyk z PiS (ok. 2,3 mln zł), Paweł Czerniewski z PO (1,2mln zł) i Jolanta Banach z SLD (2,2 mln zł)

Najzamożniejsza jest właśnie nowa radna Żaneta Geryk, 40-letnia doktor nauk ekonomicznych, wicekanclerz i współwłaścicielka Wyższej Szkoły Zarządzania w Gdańsku. Samych oszczędności ma ponad 1,2 mln zł. Do tego mieszkanie o powierzchni ponad 100 m kw., warte 682 tys. zł i dom o powierzchni 130 m kw. o wartości 800 tys. zł.

Grzegorz Strzelczyk, który prowadzi firmę doradczą i szkoleniową, na funduszu inwestycyjnym zgromadził 246 tys. zł, poza domem o powierzchni 220 m kw. i mieszkaniem 47 m kw. ma grunt rolno-budowlany warty 1,2 mln zł. Jedyna radna SLD, Jolanta Banach, wprawdzie nie ma oszczędności, ale ma 170 tys. zł w papierach wartościowych, 101 m kw. dom z działką warty 1 mln zł, 30-metrowe mieszkanie wyceniane na 180 tys. zł czy dwie działki letniskowe, w tym jedną w Białowieży, warte 800 tys. zł.

Z tzw. starych radnych, największym majątkiem - głównie w nieruchomościach - mogą się pochwalić restauratorzy Lech Kaźmierczyk (2,3 mln zł) i Piotr Dzik (2,1 mln zł) oraz prywatny przedsiębiorca i najstarszy radny, 72-letni Mirosław Zdanowicz. Ten ostatni ma wprawdzie tylko 20 tys. zł oszczędności, ale też dom o powierzchni 180 m kw. warty 550 tys. zł, blisko 150-metrowe mieszkanie warte 900 tys. zł, 1 ha ziemi wart 20 tys. zł, dom letniskowy 60 m kw. warty 160 tys. zł i akcje warte 30 tys. zł.

Gdynia

Czy uważasz, że składanie oświadczeń majątkowych jest potrzebne?

W gdyńskiej 28-osobowej Radzie Miasta jest czterech milionerów: Stanisław Borski, Mirosława Król, Bogdan Krzyżankowski i Beata Szadziul. Zdecydowanie najbogatszy jest przedsiębiorca Stanisław Borski, który prowadzi firmę budowlaną. Ma dom o powierzchni 360 m kw., który jest warty ok. 1,5 mln zł, mieszkanie o pow. 100 m kw., które wycenia na 280 tys. zł (czyli 2,8 tys. zł za metr kwadratowy), 100 tys. zł oszczędności, kilka ciężarówek, samochodów osobowych, a nawet koparek. Nic dziwnego: jego firma świetnie prosperuje, w 11 miesięcy zeszłego roku dała właścicielowi 200 tys. zł dochodu, przy którym roczna dieta radnego (28 tys. zł), wygląda jak kieszonkowe. Stanisław Borski ma też kilka niedużych kredytów na działalność gospodarczą.

Nieźle radzi sobie również Marcin Wołek, który z pracy na Uniwersytecie Gdańskim, wynajmu nieruchomości, diety radnego i zasiadania w radzie nadzorczej Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zarobił w ubiegłym roku ponad 180 tys. zł brutto.

Większość radnych w oświadczeniach majątkowych prezentuje jednak głównie nieruchomości. Bogdan Krzyżankowski ma dom o wielkości 349 m kw. o wartości 1 mln zł, ale twierdzi, że nie ma żadnych oszczędności. Podobnie jak Andrzej Kieszek z domem o pow. 220 m kw. o wartości 600 tys. zł.

Z nowych osób w radzie zdecydowanie najbogatsza jest Mirosława Król, która w akcjach i na koncie ma ponad 100 tys. zł i nieruchomości warte ponad 1,3 mln zł. Może też wybierać spośród trzech japońskich samochodów: Toyoty Hilux, Suzuki Grand Vitara i Suzuki Swift.

Sopot

Wśród 21 sopockich radnych mamy aż siedmiu milionerów. Największy majątek, bo wart nawet ponad 5,5 mln zł, zgromadził kardiolog Paweł Miękus (PO). Posiada on aż siedem różnych nieruchomości oraz całkiem pokaźne oszczędności, zarówno w polskiej walucie (70 tys. zł), jak i w obcej (25 tys. euro). Zainwestował również blisko 27 tys. zł w fundusze inwestycyjne. Do spłaty ma jednak 1,3 mln zł kredytów.

Niewiele mniejszym majątkiem dysponuje Maria Filipkowska-Walczuk (Samorządność Sopot), również lekarka. Posiada trzy nieruchomości, warte nieco ponad 5 mln zł. Ma także dwa praktycznie nowe Mercedesy, warte razem 170 tys. zł. Ma też jednak 236 tys. zł kredytu do spłaty.

Majętnymi ludźmi są z pewnością również Lesław Orski z PO (m.in. 280-metrowy dom warty 1,8 mln zł oraz cztery samochody) oraz właściciel serwisu RTV - Henryk Hryszkiewicz, wybrany z listy Kocham Sopot (142-metrowe mieszkanie warte 2 mln zł).

Magiczną granicę wartości 1 mln zł przekraczają także minimalnie majątki właściciela księgarni naukowej, Jerzego Halla (Kocham Sopot), doradcy inwestycyjnego Cezarego Jakubowskiego (wybrany z listy PO, obecnie niezależny) oraz Wojciecha Fułka (Kocham Sopot).

Najbiedniejszym z sopockich radnych jest - nomen omen - Marek Bogacki (PO). Chociaż pracuje jako doradca szefa kancelarii Prezesa Rady Ministrów, to nie posiada ani żadnych nieruchomości, ani samochodu, ani też oszczędności. Ma za to do spłacenia 35 tys. zł kredytu.

Opinie (236) ponad 50 zablokowanych

  • Największe majątki posiadają radni z PO i SLD. Oby żyło się nam.......

    • 4 5

  • gratuluje (1)

    No i pięknie - gratuluje 'mojej' p. wicekanclerz, że wraz z mężem udało im się 'dorobić' - może 2 mln to nie szał - ale pozwala na życie na odp. poziomie.

    'fu*k @ff' dla wszystkich ZAZDROŚNIKÓW i malkontentów, którzy spalają się na takich artykułach jak ten ('skąd oni mają', 'na pewno ukradli' itp...).

    PRACA, NAUKA, INTELIGENCJA, SPRYT - nie masz, to się mocniej postaraj!

    • 9 13

    • Student WSZ, hehehehehhe!!!!!! Nie jesteś studentem tylko czeladnikiem ubezpieczeniowym!!!!!

      A co do milionerów to racja. Ma baba swoje lata, jest pewnie cwana i ma kontakty więc to nic takiego. Powinni się czepiać handlarzy dopalaczy, innych prochów i zdezelowanych aut z Niemiec sprzedawanych jako nówki, nie jeżdżone.

      • 3 2

  • Borski i jego mieszkanie 100 metrowe wycenione na 280 000 tyś
    (2800 zametr ) to chybA NA OLSZYNCE

    • 10 0

  • a ile w Neptun Parku maja apartamantó

    • 5 0

  • Jakubowski - taxi driver kiedys pamietam pod blokiem zawsze parkował

    • 4 3

  • majątki za to mają ich żony :) przeciez to porste

    • 9 2

  • a mój syn właśnie stracił pracę ,kolejny młody,wykształcony bezrobotny.Dobrze że ma rodziców emerytów !!!

    • 9 1

  • hehe kilka koparek, ciężarówek

    i tylko 200 patyków dochodu rocznie? niezłe koszty musi mieć facet. albo poczynił jakieś nowe inwestycje albo... albo...

    • 8 2

  • czy na 3 pizzeriach i etacie radnego mozna sie tak dorobic?

    • 6 1

  • dobra pamiec (1)

    zapamietac nazwiska a przy nastepnych wyborach ich nie wybrac, bo co ich obchodzi los ludzi biednych jak maja miliony na kontach, wybrac innych normalych bez majatków ,

    • 7 5

    • jasne

      lapiej wybrać biedotę która pójdzie tam się dorobić a nie cokolwiek zrobić. z resztą oni wcale nie są tacy bogaci, w sumie to dość rpzeciętni

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane