- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (445 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (24 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (177 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Miłość, która trwa zawsze
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20377__kr.webp)
Uczucie, troskliwość, miłość matczyna, z takimi określeniami kojarzy się macierzyństwo, nazywane przez naukowców największym cudem świata. Kobiety, które wydały na świat i wychowywały swoje potomstwo, przeżywały najwyższy stopień wtajemniczenia ciągłości gatunku ludzkiego. Matki, z którymi rozmawialiśmy o macierzyństwie, nazwały ten etap ich życia ważnym i najbardziej radosnym wydarzeniem.
Katarzyna Rogolińska, sopocianka, jest matką 8-letniej Pauli. Od chwili narodzin córki stara się nie tracić z nią kontaktu i uczestniczyć w ważnych wydarzeniach, zarówno smutnych, jak i radosnych.
- Życie można poukładać tak, żeby znalazło się w nim miejsce i na pracę, i na wychowywanie dziecka - podzieliła się z nami swoimi przemyśleniami młoda mama. - Bliski kontakt procentuje, wystarczy cierpliwie czekać i cały wolny czas poświęcać dziecku. Nie wyobrażam sobie teraz, że mogłabym nie urodzić mojej córki.
-
Iwona Guzowska, mama 11-letniego Wojtka, uważa, że przez karierę zawodową straciła wiele z uroków macierzyństwa. Surowo oceniła swoje macierzyństwo. Z tego życiowego sprawdzianu postawiłaby sobie tróję.
- Zasłużyłam, bo powinnam więcej czasu poświęcać synowi - stwierdziła kick bokserka. - Kobieta podejmuje bardzo duże wyrzeczenie, kiedy odkłada na bok swoje ambicje zawodowe i maksimum uwagi poświęca wychowywaniu dziecka. Nie wierzę kobietom czynnym zawodowo, które mówią, że poświęcają swoim dzieciom dużo czasu. Bardzo trudno pogodzić te rzeczy. Sama próbowałam, ale z marnym skutkiem.
Najprzyjemniejszymi chwilami macierzyństwa dla Iwony Guzowskiej są te, kiedy Wojtek mówi: "Tylko tobie mogę to powiedzieć" i dzieli się z mamą swoimi skrywanymi przed obcymi ludźmi uczuciami i spostrzeżeniami dorastającego człowieka.
Izabela Jaruga-Nowacka wychowała dwie córki, które nauczyły ją postrzegać świat z perspektywy matki. - Teraz uczymy się od siebie wzajemnie - powiedziała minister ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. - Dla mnie macierzyństwo było ogromnym szczęściem, ale także dramatycznymi godzinami oczekiwania w szpitalu, gdzie jedna z moich córek znalazła się, kiedy zaczęła się dusić, kiedy czekałam na zakończenie operacji rozlanego wyrostka u mojej drugiej córki. Były chwile, kiedy umierałam z lęku i obawy, ale cała reszta to radość. Macierzyństwo to prawo, przywilej, ale czasem zdarza się, że konieczność, wymuszone wydarzenie w życiu młodego człowieka, kończy się nierzadko porzuceniem, znęcaniem się nad dziećmi. Dlatego tak ważne jest według mnie świadome przeżycie tego najbardziej wartościowego okresu w życiu kobiety.
Poczytaj życzenia na Dzień Matki, jakie składają swoim mamom nasi czytelnicy.
Opinie (186)
-
2003-05-26 15:21
baju:)))
bo ja lubie Fredre
ciekawe jak by on dzisiejsza polemike zartobliwie ujal:)))- 0 0
-
2003-05-26 15:23
Szkoda Marto,
że nie widzisz tego, że Gallux nie jest moim guru. Bądź uprzejma czytać dokładniej i ZE ZROZUMIENIEM, nie zawsze ci to wychodzi.
- 0 0
-
2003-05-26 15:24
ja mam dzisiaj piekna sloneczna pogode a wy?
Coprawda obchodzilam dzien matki 11 maja
bo tu taki zwyczaj
a 29 maja jest tu dzien ojca- 0 0
-
2003-05-26 15:26
ujrzalem pirwszy siwy wlos na twojej skroni.......
- 0 0
-
2003-05-26 15:31
baja
za starzy jesteśmy i za dorośli, żeby ktoś mógł być naszym guru,
możemy się z kimś niezgadzać, ale jeżeli chcemy z nim dyskutować to go szanujmy, no przynajmniej słuchajmy,
inaczej dyskusja przyjmie postać kłótni przysłowiowych bab z rynku - która głośniej,
zazdroszczę Ci tylko, masz szczęście, dostałaś usprawiedliwienie, inni nie dostąpili tego zaszczytu...- 0 0
-
2003-05-26 15:38
baju kochana,
w pierwszej chwili też chciałam napisać, że te twoje uwagi pod moim tekstem wynikają z braku zrozumienia czytanych tekstów, ale potem sobie pomyślałam, ze to byłoby nieładne..
okazało się, ze niesłusznie, wychodzi na to ze kulturalna rozmowa z toba to głupawa strategia..
pzdrówka- 0 0
-
2003-05-26 15:50
Jagódko ;P
Nie nazywasz niczyich wypowiedzi durnymi i w przeciwieństwie do mnie nie robisz wycieczek osobistych
Załuszmy :)
„bezrefleksyjnosc wobec glupoty”
„Chyba nasluchalas sie za duzo domoroslych "specow od feminizmu i kwestii kobiecej", bo wszystko co piszesz jest dokladnym, choc chaotycznym, powtorzeniem opini roznych glupawych Miskow”
„Szkoda czasu na dyskusje, bo na odmienne opinie jestescie zaimpregnowani. Podobnie zreszta chyba jak i ja. „
uznałaś po prostu że nie jestem na poziomie żeby prowadzić ze mną dyskusje, bo jestem człowiekiem niepoważnym
podkreślam macierzyństwo – bo dzisiaj jest dzień matki i o tym jest ten artykuł czego być może nie byłaś w stanie zauważyć
racja to ja jestem ta durna bo wybrałam urodzenie dziecka niż robienie doktoratu
od razu założyłaś ze jestem nie wykształcona, nigdzie nie podróżowałam i nie miałam okazji nacieszyć się życiem – ot głupia kura domowa, matka-polka...
sensu w moich wypowiedziach nie łapiesz i metafory są mało zrozumiałe?
A tak starałam się pisać prostym językiem żeby dotarło i do ciebie ;]
no ale zaimpregnowanie...
nie wzięłam pod uwagę...
traper z Kentucky
tak się składa akurat że w tym temacie poruszamy z galluxem nieco inne sprawy, które mają ze sobą conajwyżej parę punktów stycznych
to nie kwestia popierania i nagrody
ale oczywiście to bardzo wygodny argument
tak jak stwierdzenie o guru...
przyjaciół dobieram sobie sama, możesz nawet zrezygnować z uszczypliwego cudzysłowia
twoja opinie mnie mało interesuje, bo i sam interesujący nie jesteś- 0 0
-
2003-05-26 16:35
wiecie co
podajcie sobie wszyscy rece na zgode i nie spierajcie sie
juz wiecej.
Swieci ladnie sloneczko,
mamy dzisiaj dzien matki
zapomnijmy co nas dzieli
i starajmy sie byc dla siebie mili.
To przeciez nie tak wiele.
A moze panowie i panie zamiast
prowadzic dysputy i wasnie
opowiedza jak uczcili dzien matki
podziela sie wrazeniami- 0 0
-
2003-05-26 16:40
byl dzien i byla noc,
byl swit i znowu zmrok,
byla jesien za oknem i wiatr
powiedz wietrze kto mi ja skradl
i dlaczego juz juz jej nie ma tu
i dlaczego znow jestem sam......- 0 0
-
2003-05-26 16:41
ja się chetnie pogodzę, ale licze tez na to ze gallux niesiony falą porozumienia ponad podziałami, uzyczy czasem swojej golarki do szybkiej depilarki :))
pzdrawiam wszystkich w tej świątecznej atmosferze- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.