Młody Norweg wychylił się przez barierkę Mostu Stągiewnego 
i wpadł do lodowatej Motławy. Choć obecni w pobliżu świadkowie rzucili mu na pomoc koło ratunkowe, nie był w stanie do niego dopłynąć. Dopiero przybyli na miejsce strażacy uratowali życie tonącego mężczyzny. Podczas wyciągania go z wody, czuć było od niego wyraźną woń alkoholu.
2018-01-17 19:38
Ten Norweg Olgensznaps to był zawitał do Gogolina na bimbrownie wcześniej kupil brendy na zakwasie tj. Barmańska cytrynowa tak to już
jest jak wpuscisz świnie na salony
2018-01-17 19:50
że baza strażaków jest tak blisko ..!!! A swoją drogą w tym miejscu taki performance jest dość częsty - sam osobiście z kolegą wyciągałem tam kobitę z mężem , którzy się topili a ich mały syn stał na mostku i płakał... Potem wyszło , że Pani też chciała rybki dokarmić swoją kolacją i drinkami ... Może zmienić nazwę mostu na : "Pawia otchłań " ?
Pewnie barierki nie spełniają norm UE i nie są dostosowane do rzygaczy ( nie mylić z uwieńczeniem rynien na starym mieście..)
2018-01-17 19:58
nie ma co dorabiać teorii
2018-01-17 20:07
A co ma do tego ze wpadł ze jest norwegiem? To jakby polak wpadł to byście nie pisali o tym czy o co chodzi? Narodowość ma tutaj jakieś znaczenie?
2018-01-17 20:19
To był "młody" Norweg
2018-01-17 20:16
pierwsze zgłoszenie ok. 5.45
2018-01-17 20:51
Hahaha, Szwed by się uśmiał.
2018-01-18 06:27
2018-01-18 15:51
2018-01-18 16:59
Makaron ciumkał
2018-01-17 20:53
2018-01-17 20:59
Albo niż platfusy z KODostanu
2018-01-17 21:07
2018-01-17 21:17
Bezpieczenstwo nad Motlawa zmieni sie dopiero jak Budyn PO imprezie zaliczy Podobny wyczyn ???
2018-01-17 21:24
Wcześniej rzucał się na samochody .
2018-01-17 21:26
Wydawało mu się, że każdy to tesla
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
