Na torach kolejowych w Sopocie zginął 27-letni mężczyzna. Policja bada przyczyny tragedii.
, pomiędzy stacjami Sopot Wyścigi i Sopot Główny. Maszynista pociągu towarowego zbyt późno zauważył leżącego na torach człowieka, by zatrzymać skład.
2010-05-09 15:27
A może go położyli?
2010-05-09 18:25
te czasy niestety sprzyjają samobójcom i w interesie władz miast powinno być zapobieganie tego typu zdarzeniom! w szczególności należy zabezpieczyć okolice torów kolejowych!! infrastruktura drogowa to kolejny ważny punkt Panie Prezydencie!!!
2010-05-09 21:22
przecież każdego metra drogi mostu torów nie zabezpieczysz
jak będzie chciał to na dach gdzieś wlezie i skoczy
i co też zabezpieczyć
2010-05-09 19:39
I znowu maszynista winny...
2010-05-09 19:45
:(
2010-05-09 20:28
a nie narkomana, ktorym byl wlasnie ten "biedny i nieszczesliwy" mezczyzna. dla pieniaczy to powiem ze znany mi osobiscie.
2010-05-09 20:44
nic innego nie przyjdzie do myslenia ,jak sie tu czyta wiekszosc wypowiedzi pseudo-ludzi,CZLOWIEK zginal !!!
2010-05-09 21:07
2010-05-09 21:24
sa też tacy co pomagają się do grobu położyć
nazywają się lekarze....
2010-05-09 21:47
2010-05-10 08:17
2010-05-10 15:32
A są to.....
2010-05-09 21:47
2010-05-10 01:00
W 2005 r. nieopodal stacji Gdynia Cisowa w podobny sposób zginął Maciej Wittbrodt- tamta sprawa do dzisiaj nie została wyjaśniona.
Strona o Macieju:
http://www.maciek.linuxpl.com/
2010-05-10 02:40
skonczcie pie......c zginal to zginal i po co komu rozglos
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
