|
|
Katarzyna Wiatroszak
2005-06-03 11:41
Koleżanka pracuje w sklepie mięsnym na Przymorzu niedaleko rynku i nieraz mi opowiadała, co tam robią.Świerze mięso sprzedają stałym klientom tych, co Zadobrze nieznajom to im wciskają stare mięso.Jak przychodzi stały klient i się pyta czy to jest świerz to ona odpowiada ze nie i ze jutro będzie dostawa,lub ze to jest z wczoraj.Oczywiście szef tego sklepu wie otym i tak samo wie kobieta, co zastępuje szefa i tam pracuje.Nawet na moim osiedlu znajduje się sklep mięsny gdzie postępują tak samo,więc pewnie w każdym sklepie mięsnym sprzedają stare mięso,choć może zdarza się ze inne się bojom i tak nierobią.
2005-06-03 11:43
dla tych którzy się nie zorientowali - ktos kto zna moje wyroby właśnie pochwalił tu moją pizze ;)
sorki miś (bubu? bo i wiek się zgadza i firma...) ale mogło to umknąć postronnym - wole podkreślić
2005-06-03 11:46
a gdyby tak kierownik sklepu oddał te kilogramu do utylizacji to by już nie pracował. Możeby tak zbdac więcej wyrobów na udział starego lecz zakonserwowanego mięsa co to jeszce nie nie śmierdzi(organoleptycznie nie do stwierdzenia że zepsute).
2005-06-03 11:46
a czy zalozenia ekonomii biora pod uwaga siedzenie przed tv lub kompem?z tym czasem to nie przesadzaj bo nie jest az tak zle.
zdrowie a dieta? a o czym mowia lekarze(najrozniejsi)wiecej warzyw,owocow...a co jest podstawa piramidy zywienia? a co jest na najwyzszym czyli ostatnim jej poziomie?
koszty?jezeli sa duze to jednorazowo na dluuugi czas...
musze niestety konczyc dyskusje bo mam duzo pracy a dzis piatek...
2005-06-03 11:48
,,Kierownik musi wiedzieć, że towar nienadający się do spożycia musi trafić do utylizacji. On za to odpowiada."-OTÓŻ JESTEM KIEROWNIKIEM W SKLEPIE Z WEDLINAMI I MAM NAKAZ SPRZEDAWANIA ,,WSZYSTKIEGO"-BO ZWROTY NIE SĄ PRZYJMOWANE!! DLACZEGO WIĘC P.NOWAK CHCE UKARAĆ PERSONEL SKLEPU!!!!
2005-06-03 11:48
no to wszystko jasne!
Ciesze sie ze ktos w ogole zareagowal na problem bo zawsze jest milo sie pospierac...
pozdrawiam
papapa
2005-06-03 11:53
spoks misiobubu ale Ty mówisz o sobie, o mnie o innych naszych znajomych - to generalizowanie. spójrz na to z punktu widzenia przeciętnego konsumenta - dla niego wybór jest prosty - albo kosztowne półprodukty, albo kupa czasu na przygotowywaniu (wraca taki do domu po 18, chciałby do kina a musi obiad robić) albo plaster schabu, ziemniaki i jechane (czyli też półprodukty ino tańsze bo mięsne).
Mało kto zwraca uwagę na zrównoważenie diety - czy to wegetarian czy to mięsożernych, więc piramida żywieniowa jest tak trochę grochem o ścianę. Ci co się do niej stosuja b ędą zdrowsi niezależnie od tego czy mięso jedzą czy nie.
2005-06-03 12:49
Panie nowak, mieszkam na zaspie i regularnie zaopatrywałem się w wędliny w pańskim RZEŹNIKU!!! Po tym artykule dziekuje za współpracę bo juz nigdy nic od pana nie kupię! Namówię wszystkich znajomych ,żeby u pana nie kupowali... Pozdrawiam!
2005-06-03 12:49
to tyś wyskoczył z argumentem że jesli ktos je mieso to nie powinien sie wypowiadać w sprawie aborcji
mozesz przytoczyc swój tok rozumowania dlaczego?
nikt ci nie broni zjadać co ci się zywnie podoba, mozesz nawet sublimować potrzebne zwiazki bezposrednio z atmosfery aby nie pozbawiac zycia biednych roslinek, ale pouczanie w ten sposób innych co im wolo jeść i czego nie wolo robic to już czyste buractwo
a na przytoczonych ekspertów - znalazło by się dwa razy więcej takich, którzy pisza ze podstawa zdrowego żywienia jest RÓŻNORODNOŚĆ
tylko mi sie niechce robic bibliografii
2005-06-03 13:14
W Oliwie tez jest sklep Nowaka i ekspedientki potrafią wciskać tam nieświeży towar. Nigdy tam nie kupuję.
Ale pewnie to nie wina samego Rzeźnika tylko jego systemu ;)
P.S.
Najlepsze są Berlinki (ZM "Morliny") i Serowe (ZM Skiba).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
