- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (85 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (168 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (162 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (76 opinii)
- 5 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (11 opinii)
- 6 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (267 opinii)
Oszuści spotkali swoją ofiarę w poniedziałek przed południem w śródmieściu Gdyni, pomiędzy ulicami Abrahama i Świętojańskiej. Do starszego pana podszedł młody mężczyzna w wieku około 20 lat, szczupłej budowy ciała, wzrostu 170 cm, mówiący z rosyjskim akcentem i zapytał o najbliższy kantor, gdzie chciał wymienić wartościowe monety. W tym momencie do rozmawiających podszedł trzeci mężczyzna w wieku około 40 lat, 178 cm wzrostu, tęgi, o owalnej twarzy i czarnych krótkich włosach. Podając się za doktora medycyny zainteresował się monetami i na oczach staruszka kupił kilkadziesiąt z nich za kwotę 25 tys. zł. Żałował że nie może kupić więcej z braku gotówki. Powiedział staruszkowi, że na każdej z nich można zarobić 300 zł.
Gdynianin połakomił się na łatwy zysk. Poszedł do banku i wypłacił 30 tys. zł - całe swoje oszczędnośći. Za całą sumę kupił od nieznajomego 61 monet. Potem udał się do kantoru, gdzie usłyszał druzgocącą dla siebie wieść - monety okazały się bezwartościowe.
Opinie (38) 9 zablokowanych
-
2006-12-20 23:35
na glupote nie ma rady...
- 0 0
-
2006-12-20 23:37
elegancko 10/10
- 0 0
-
2006-12-20 23:39
!
gdzies juz slyszalem taka sama historie...hmmm
- 0 0
-
2006-12-20 23:44
bzdurny artykul
bzdurna sytuacja
zmyslony proceder- 0 0
-
2006-12-20 23:57
nie głupota, tylko
chciwy dziad ma za swoje :-D
- 0 0
-
2006-12-21 00:37
dziadka to mi nawet nie zal :)
- 0 0
-
2006-12-21 05:48
Doktor mial przy sobie 25 tys pln, i zalowal ze nie
mial wiecej, teraz to kazdy lekarz nosi 25tys pln w portfelu. Dziadek byl chytry i chcial wykupic pozostale monety zanim doktorek pojdzie do bankomatu po 30 tys zl.
Chytry traci dwa razy... jako mowi stare ludowe przyslowie.- 0 0
-
2006-12-21 08:12
Sztos
Podaj mi dłoń, podaj mi rękę
Chcę znów pojechać na drugą czasu pętlę
Jeszcze raz przeżyć to co się przeżyło
Choć wszystkim wokół lat już przybyło
Trzeba być gorszym, by potem stać się lepszym
Trzeba być głupim, by móc stać się mądrzejszym
Można jawnie i można kochać skrycie
Na szalę rzuciliśmy dzisiaj swoje życie
By czuć upadek, z wysoka spaść trzeba
Być na dnie, by móc sięgnąć nieba
Tu nie ma sensu na czworo dzielić włos
Na sztos rzuciliśmy swój życia los, życia los
Wpierw trzeba odejść, żeby móc powrócić
Trzeba nic nie mieć, by chcieć swój los odwrócić
Kto raz oszukał, kto raz choć był uczciwy
Na sztos rzuciliśmy swój życia los, ludzie żywi
Podaj mi rękę, opowiem ci piosenkę
Chcę kochać ciebie z każdym dniem więcej
Na sztos rzuciłem dla ciebie życia los
Na sztos rzuciliśmy swój życia los, życia los- 0 0
-
2006-12-21 08:13
dziadek nie słyszał i nie czytał o podobnych historiach?
Za 100 lat będziemy czytać te same głupoty. Ludzie nie mądrzeją...
- 0 0
-
2006-12-21 08:40
No ale gdzie tutaj oszustwo?
Przecież dziadkowi facet sprzedał monety, bo ten chciał je kupić... Jak ktoś sprzeda jakąś rzecz drożej niż jest w sklepie to też jest oszust?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.