Do poważnego wypadku doszło w niedzielę około godz. 21:30 na al. Niepodległości w Sopocie. Motocyklista jadący w kierunku Gdyni potrącił pieszego. Mimo reanimacji - potrącony zmarł po kilku minutach. Motocyklistę w stanie ciężkim zabrało pogotowie.
. 
2013-09-08 23:24
powinien sam zginąć.. Dlaczego przeważne takie czuby tak ten z artykułu przeżywają a ginie ktoś przypadkowy??
2013-09-08 23:40
2013-09-08 23:27
Niestety takich sprytnych sk.....synow na motorach nic nie nauczy rozumu. Liza sobie wzajemnie jaja szpanujac jak to sie bezkarnie im udaje przejechać przez miasto 200/h. A policja czai sie tylko w Sopocie za stacja BP zeby łapać rowerzystow i kierowców co na żółtym świetle przejechali.
Amen
2013-09-08 23:41
2013-09-08 23:29
a tak wina jest motocyklisty.
2013-09-08 23:41
2013-09-08 23:34
...a wszędzie piszą- pacz w lusterka bo motorowcy są wszędzie.
PS. są wszędzie, łamią przepisy i jeszcze mają pretensje.
2013-09-08 23:41
2013-09-09 09:13
2013-09-08 23:35
...motocyklowego mordercę jego własnym kaskiem.
Zapewniam wszystkich heiterów, że gdy mi przydarzy się podobna sytuacja nie będę miał żadnych skrupułów.
ZAPIE***LĘ bez najmniejszych emocji...
2013-09-08 23:42
2013-09-08 23:44
2013-09-08 23:45
jest bardziej skutkiem bezczynności Policji niż przyczyną śmierci niewinnego człowieka.
2013-09-08 23:55
2013-09-09 00:06
tylko pora późna, pomyśl o tym rano.
I żeby było jasne: źle życzę temu mordercy - mam nadzieję, że dostanie wysoki wyrok i nie za nieumyśle spowodowanie śmierci ale za morderstwo!
(choć w polskim prawodawstwie i praktyce sądowej to pewnie niemożliwe).
Bardzo szkoda młodego życia pieszego !
Ale czyjaś śmierć nie przywóci życia komuś innemu.
Władza ma środki aby zapobiegać takim zdarzeniom, ale nic nie robi w tych sprawach.
PS. Rozumiem wśiekłość tych co minusują.
2013-09-09 00:13
a gdyby chodziło o twoje dziecko?
2013-09-09 00:34
Naucz się pisać "po polskiemu", bo nie wiadomo, o co "ciebie jedzie" ! ! !
2013-09-08 23:45
2013-09-09 08:05
Może nieszczelny?
2013-09-08 23:35
Zazdroscimy innym krajom bogactwa i madrosci lecz tam ludzie sie szanuja wzajemnie i szanuja prawa ustanowione gdyz to ich panstwo a o panstwo szczegolnie swoje sie dba bo tak postepuje madre spoleczenstwo. Nie robia tego z koniecznosci lub przymusu tylko zwyczajnie szanuja siebie wzajemnie . Szacunek do prawa swiadczy rowniez o madrosci spoleczenstw sczegolnie ze prawo ma swoj cel . Dlaczego wiec Polacy wiecznie narzekaja na swoje panstwo a w sumie sami go nie szanuja ? Dlaczego Niemiec czy Szwed czy Szwajcar bez problemu jezdzi zgodnie z przepisami ? a szczegolnie w miescie jezdza ostroznie i nikt ich nie musi strofowac ?. Wy nie potraficie jezdzic zgodnie z przepisami lub ograniczeniem szybkosci ? przeciez nawet malpa te przepisy rozumie wiec czy macie naprawde intelekt nizszy niz malpa ?
2013-09-08 23:43
i zacząć brać leki
2013-09-08 23:46
nie potrafią szanować siebie i innych - w każdym kraju tak jest tylko, że Ty nie śledzisz zagranicznych forów i pewnie nie znasz ich języków i sloganów jakimi się posługują...
2013-09-08 23:50
ograniczenie szybkosci w miescie ma swoj sens i wynika to z praw fizyki wiec czego nie potrafisz pojac ?
2013-09-08 23:55
2013-09-09 00:00
już to widzę jak Ty jedziesz w mieście 50 a po osiedlu 30! filozofie
2013-09-08 23:51
a u nas nie stać na dobre fury to leczą kompleksy ile to ich szroty wycisną
2013-09-15 21:05
1.
Cezary Pająk (spowodował śmiertelny wypadek) i jego rodzina wyemigrowali do hitlerlandu. W bardzo wielu przypadkach za naszą zachodnią granicą "ląduje" taka patologia jak Pająk, która nie chce uczciwie pracować.
2.
W związku z powyższym pozostali członkowie tejże patologii nie traktowali Polski jako swoją Ojczyznę, lecz jako miejsce nie swoje, gdzie - na odchodnym - można jeszcze coś skubnąć, wyrwać, zaśmiecić, wyśmotruchać, samemu się obłowić. I zwiać zostawiając smród za sobą.
Stąd takie nieposzanowanie prawa i brak respektowania zasad człowieczeństwa u tego Pająka.
2013-09-08 23:37
oczywiscie nie wszyscy !!!!!!!!!!!!!!
2013-09-08 23:39
długi łuk w lewo, a wypadek stał się na prawym pasie przy chodniku, ale jak to możliwe że skoro stracił panowanie nad motocyklem to nie wylądowali na chodniku(tylko po jego lewej stronie) na który rzekomo wjechał ?
2013-09-08 23:43
2013-09-08 23:49
dlugi luk w lewo kierowca motocykla traci panowanie nad motocyklem i uderza w kraweznik, nastepnie jeżeli tak bylo motocykl powinien wyleciec na chodnik udezyc w pieszego i tam powinni zostac ewentualnie poleciec razem na trawnik jeszcze dalej. a nie z tego co wydac pieszy i motor zistali na jezdni. Skad pieszy wzio sie na jezdni ???
2013-09-08 23:56
2013-09-09 13:36
zamknij ryj morderco dzisiaj wyjde na niepodległosći wieczorem z długim metalowym prętem i każdego gnoja który przekroczy 50 tym prętem potraktuje mozesz miec ciulu 100% pewność
2013-09-09 14:03
I kto tu jest mordercą?
2013-09-09 14:08
jak wyeliminuje na jakiś czas nerkowca, to może kilku osobom uratuje dzięki temu życie/zdrowie.
2013-09-08 23:40
zabił pajac młodego chłopaka sam niech zginie palant a nie zbija na ulicy
2013-09-08 23:44
2013-09-08 23:47
droga była nierówna i koleiny/dziury były powodem straty panowania? Może "mordercą" jest zarząd dróg i zieleni? Pomyślał ktoś z was o tym, szanowni państwo ogrowie?
2013-09-08 23:49
2013-09-08 23:53
własnie 100 w miescie ?:(
2013-09-08 23:54
żeby się do nich stosować. Gdyby jechał przepisowo i miał wypadek z powodu dziury w drodze nikt by złego słowa o nim nie powiedział. Ograniczenia prędkości są tak dobrane żeby właśnie kierowca mógł zapanować na danej nawierzchni i danych warunkach nad pojazdem. Brane jest wiele czynników: stan drogi, obecność pieszych, teren zabudowany. Zwalanie winy na zarządcę drogi jest skrajnym debilizmem.
2013-09-09 00:03
Po niepodległości? Jezdzą i 200, nie wypadając przy tym z drogi. Nie wiem jak było, Wy też nie wiecie, ale nazywanie mordercą kogoś kto przypadkiem spowodował śmierć przechodnia (nie będąc świadkiem zdarzenia) jest skrajnie skrajnym debilizmem.
2013-09-09 00:10
ale te co są znane czyli nadmierna prędkość i utrata kontroli nad motocyklem sugerują że wypadek jest z winy kierowcy. Ciężko sobie wyobrazić inne okoliczności w których mógł wystąpić wypadek a wiadomo że znacznie przekroczył prędkość, nie powiesz chyba że tak mu motocykl nawalił że prędkość sama się zwiększyła?
2013-09-09 00:03
ale on jechał dużo za dużo, według relacji świadków grzał ostro ale policja ustali dokładnie ile.
2013-09-08 23:57
2013-09-09 00:16
2013-09-10 10:43
Jak chłopakowi palce obcinali i gardło próbowali poderżnąć to winnym pewnie był producent noża?
2013-09-10 11:01
po to są ograniczenia, aby ich przestrzegać, tym bardziej jednośladem...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
