- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (271 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (94 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (99 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (283 opinie)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (96 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (373 opinie)
Można montować sekundnik przy światłach, ale w Trójmieście ich nie zobaczymy
Ministerialni urzędnicy zgodzili się na montaż sekundników przy sygnalizacjach świetlnych. Problem w tym, że ich nie zobaczymy na trójmiejskich skrzyżowaniach - głównie ze względu na to, że w Gdańsku, Gdyni i Sopocie sygnalizacja jest zmienna i dostosowuje się do sytuacji na drogach. Czy mamy czego żałować?
Mogłoby się wydawać, że rozwiązanie to może się przyczynić do poprawy płynności ruchu na drogach, ale jak zwykle problem tkwi w szczegółach. Podpisana nowelizacja daje możliwość stosowania liczników przy sygnalizacjach tylko i wyłącznie tam, gdzie jest stały program funkcjonowania sygnalizacji.
Obecnie w Trójmieście takich miejsc jest bardzo mało.
- Głównie znajdują się one gdzieś na peryferiach miasta. W centrum Gdańska sygnalizacje mają zmienny program sygnalizacji - mówi Tomasz Wawrzonek z Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
Mało tego, na głównej arterii Gdańska funkcjonuje system Tristar, który dostosowuje program sygnalizacji do natężenia ruchu na drodze, co w praktyce uniemożliwia montaż sekundników w zgodzie z uchwalonymi niedawno przepisami.
Z tego samego powodu nie ma szansy na zmiany w Gdyni i Sopocie.
Opinie o sekundnikach bardzo różne
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa posiada opinie na temat sekundników z wielu europejskich krajów, a także Stowarzyszenia - Klubu Inżynierii Ruchu KLIR oraz wyniki obserwacji zarządców dróg, którzy zdecydowali się na montaż tych urządzeń.
Opinie te nie są jednoznaczne. Choć specjaliści zgodni są co do jednej kwestii - sekundniki ich zdaniem powinny być montowane w sytuacji, gdy kierowanie ruchem wahadłowym odbywa się za pomocą sygnalizacji. Co w pozostałych sytuacjach? Tu głosy są podzielone: jedne mówią o zwiększeniu płynności ruchu, inne o rozpraszaniu kierowców i zmniejszaniu bezpieczeństwa na drodze.
Jako ciekawostkę można podać miasto Grudziądz, gdzie zarząd dróg zainstalował liczniki, na których funkcjonowały urządzenia do pomiaru prędkości i kontroli przejazdu na czerwonym świetle. W efekcie okazało się, że po zamontowaniu liczników czasu światła zielonego, znacznie wzrosła liczba pojazdów wjeżdżających na skrzyżowanie podczas nadawania sygnału czerwonego oraz przekraczających dopuszczalną prędkość.
Odsetek pojazdów wjeżdżających na skrzyżowanie z prędkością ponad 100 km/godz. wzrósł w tym czasie w niektórych miesiącach o 100, a nawet o ponad 100 proc. Tu możemy przeczytać raport na temat tego zjawiska.
Opinie (260) 3 zablokowane
-
2017-05-31 10:05
Przecież nawet przy zmiennych długościach zmian może być sekundnik..
Niech odlicza tlyko końcowe 10 lub 5 sekund do końca danego sygnału - przecież system nagle nie zmienia po sekundzie sygnału!
- 2 1
-
2017-05-31 10:10
Barany są wszędzie.
Wiadomo, że barany na drogach zawsze się zdarzają, ale mając sekundnik wiesz, że za chwilę skończy się zielone i nie będzie wytłumaczenia dla przejeżdżania na żółtym.
Wyeliminuje też nagłe hamowanie na żółtym, bo normalny kierowca zacznie zwalniać płynnie mając mało czasu.
Ale baranom żadna technika nie pomoże.- 3 0
-
2017-05-31 10:28
abra makabra
jesli sygnalizacja sie zmienia to czemu sekundniki nie.moga..? co za mało kasy posypali żeby to zgrać w całość..?
- 2 0
-
2017-05-31 10:36
terefere tristar uniemożliwia montaz sekundników, bo co? Przepisy nalezy dostosowywać do realiów, a nie realia do przepisów.
- 4 1
-
2017-05-31 10:44
Mnie się mimo wszystko podoba Holandia. jak pieszy nie naciśnie przycisku, to w wielu miejscach nie przejdzie. Jak naciśnie, to zaraz przechodzi. Żadnej zielonej fali tam gdzie są przejścia. I to to chodzi. Po mieście jeździ się wolno, a człowiek jest największą wartością.
- 2 0
-
2017-05-31 10:47
A tramwaje mają sekundniki!
Dziwne że na wielu skrzyżowaniach w Gdańsku zmienne fazy świateł nie przeszkadzają i tramwaje mają odliczane sekundy...
- 1 1
-
2017-05-31 10:58
dostosowuje się do sytuacji na drogach ?
" sygnalizacja jest zmienna i dostosowuje się do sytuacji na drogach. " nie ośmieszajmy się . Ile to razy staliście na czerwonym świetle podczas gdy nikogo po za wami nie było widać na skrzyżowaniu ?
- 3 0
-
2017-05-31 10:59
Tristar to jeden z wielu biznesów PO.
Miliardy poszły w ruch na sprzęt I konserwacje,nikt tego nie odczuwa a i są tacy że nawet nie wiedzą że Tristar istnieje.Nic sie nie zmieniło prócz tego że wielu ministrów i kolesi z PO podzieliło między siebie setki milionów zł.Ale jest jeszcze taka ciemnota co POchwala PO, BANDA KRETYNÓW na których ludzie układu i interesów zrobili ogromne pieniadze.
- 5 0
-
2017-05-31 11:03
kijawski KOD POwiedział : szkoda że tak szybko sprawa się rypła,bo by jeszcze więcej na tych debilach kasy natrzepał.
- 2 0
-
2017-05-31 11:04
TRISTAR to ściema.
naród prosty,naród naiwny w głowach wódka i napój piwny.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.