- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (101 opinii)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (76 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (189 opinii)
- 4 Kiedyś to było... można utonąć (64 opinie)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (173 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (48 opinii)
"Musicie zarażać w komunikacji publicznej?"
- Rozumiem, że jest jesień, wszyscy łatwo łapią infekcje i chodzą zakatarzeni, ale czy naprawdę ewidentnie chorzy ludzie muszą jeździć SKM-ką czy autobusami i zarażać innych? - denerwuje się nasz czytelnik, pan Marian. Ma rację?
Rozumiem, że jest jesień i wszyscy łatwo łapią infekcje. Nie mam pretensji, że w większości ludzie chodzą zakatarzeni, bo pogoda jest kapryśna i łatwo się przeziębić. Nie rozumiem tylko, dlaczego ewidentnie chorzy ludzie nie zostaną w domach i się nie wykurują? I nie chodzi mi o ich zdrowie, ale o to, że mogą pozarażać innych. Z pewnością są tego świadomi, bo kichają, prychają i smarczą w chustki, których mają mnóstwo, a mimo tego codziennie beztrosko wsiadają do pociągów i autobusów.
Oczywiście nie mam pretensji, gdy kogoś takiego widzę. Wiadomo, że choroby się nie wybiera, że można jechać do lekarza, w niektórych przypadkach do pracy, ale jeśli któryś raz z rzędu widzę tę samą osobę z objawami grypy czy jakiejś innej choroby, to mam ochotę zwrócić jej uwagę.
Przecież to skrajny egoizm, a także brak szacunku dla innych. Naprawdę nie można te dwa-trzy dni zostać w domu i się wykurować, zamiast kichać na wszystkich i rozsiewać zarazki? Według mnie to powinno być zabronione regulaminem SKM i ZKM - jesteś chory, to nie jedziesz i nie zarażasz innych. A potem się dziwimy, że jest epidemia grypy i inne choroby. Tyle się mówi ostatnio o empatii, szacunku dla innych i podobnych wartościach. Niestety, w komunikacji publicznej nie widać tego nie tylko w niesławnych ostatnich przedziałach SKM, ale u wielu osób.
Zwłaszcza że SKM podróżują też matki z dziećmi i one również narażone są na zarażenie przez beztroskich współpasażerów, którzy mają gdzieś zdrowie innych.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (514) ponad 10 zablokowanych
-
2014-10-01 07:59
pan marian sam jest chory
Pan marian pewnie jest chory psychicznie i ma urojenia dlatego widzi wszędzie chorych ludzi. Powinien się leczyć na srebrzysku. A portal trójmiasto pl zawsze szuka taniej sensacji.
- 12 6
-
2014-10-01 08:11
to czemu ten Pan podróżuje z chorym plebsem??
czy nie jest Pan zbyt zdrowy i zaje..sty, żeby jeździć SKM?
- 11 3
-
2014-10-01 08:13
Pan Marian i empatia
Więc pan Marian niech sie nauczy empatii i szacunku do innych również chorych, ja bede jezdziła komunikacją chora bo mnie nie stać na chorobowe , a pan Marian niech czosnek sobie kupi ,chyba że pan Marian chce za mnie rachunki płacić-ale artykuł dobry zamiast kawy, ciśnienie mi podniósł jest ok
- 8 3
-
2014-10-01 08:16
Niech każdy jeździ samochodem, o taką mam koncepcję...
Ech....
- 1 1
-
2014-10-01 08:17
Bakteriofobia
"Bakteriofobia zazwyczaj rozwija się powoli kolejne natręctwa stopniowo się nasilają. Osoba chora na bakterio fobię wszędzie widzi bakterie, które wywołują w niej lęk niewspółmierny do zagrożenia. Powoduje to pojawienie się dręczących myśli związanych ze zdrowiem i higieną. Wywołuje też szereg zachowań, np.: ciągłe mycie rąk, które może spowodować zmiany skórne, a nawet rany. Często mycie rąk przeobraża się w wymagający skomplikowanej techniki rytuał. Czasem chorzy myją także całe ciało, obawiając się zarażenia.
Inne zachowania to np.: sterylizacja pokarmów albo gotowanie wszystkiego, a także obsesyjne dbanie o czystość. Chorzy brzydzą się dotykać uchwytów w środkach komunikacji miejskiej czy korzystać z toalet publicznych. Choć wiedzą, że te czynności czy zachowania są niepotrzebne, to i tak ulegają obsesyjnemu uczuciu przymusu.
Jak leczyć bakteriofobię?
U osób cierpiących na bakteriofobię pojawia się lęk niewspółmierny do zagrożenia i bardzo często powoduje to dziwne, irracjonalne zachowanie. Takie nietypowe zachowania narażają chorego na śmieszność i mogą niszczyć jego życie towarzyskie. Podjęcie leczenia jest konieczne i powinno się je rozpocząć jak najszybciej. Nie powinno przedłużać się tego stanu, który nie tylko utrudnia normalne funkcjonowanie, ale także powoduje dyskomfort i cierpienie. Pomocy powinno się szukać u psychoterapeutów: psychologów czy psychiatrów."- 16 4
-
2014-10-01 08:17
I znowu jako argumet "mata z dzieckiem" (1)
Najlepsza jako argument na udogodnienia w postaci wind, podjazdów, bezpieczeństwa fizycznego i chorobowego. Najlepsze, że nigdy nie pisze się o ojcu z dzieckiem ewentualnie rodzicem z dzieckiem zawsze i tylko matka.
Na poważanie to osoby chore powinny minimalizować rozprzestrzenianie choroby poprzez noszenie maseczek.- 11 1
-
2014-10-01 08:55
bo w naszych mediach jak kobieta jest z dzieckiem to na pewno matka, a jak facet z dzieckiem to pewnie pedofil
- 6 0
-
2014-10-01 08:18
Chłop ma racje, a komentarze oczywiście przeciwne
- 4 4
-
2014-10-01 08:19
komunikacja
Na zdjęciu widać,że tej Pani z wózkiem i dzieckiem o kilka milimetrów udało się nie wpaść w dziurę peronową - a co do zarażonych to na mieście też ich można spotkać
- 8 0
-
2014-10-01 08:19
ej panie panie
jak już się kicha i prycha i ma się katar, to już się nie zaraża - radzę poczytać trochę o okresie inkubacji chorób
- 5 4
-
2014-10-01 08:20
Panie Marianie!!! (1)
W wielu firmach L4 przez przeziębienie jest traktowane jak lenistwo więc się pan nie dziw, że ludzie zap......ają do pracy zakatarzeni, zakaszlani itd. Każdy szanuje pracę i boi się iść na zwolnienie - TAKA PRAWDA !!!
- 19 4
-
2014-10-01 11:19
to skonczmy wtedy z tym niewolnictwem!
to skonczmy wtedy z tym niewolnictwem!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.