- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (174 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (331 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (44 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (219 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Muszą zniknąć ostatnie nazwy ulic z czasów PRL
W całej Polsce, mimo że od 27 lat nie ma już PRL-u, jest około 1400 nazw ulic i placów związanych z poprzednim systemem. W Gdańsku mamy do tej pory ul. Dąbrowszczaków i Buczka , a w Gdyni Berlinga i Rzymowskiego . Samorządy mają rok, by to zmienić, Sejm przyjął bowiem ustawę dekomunizacyjną. Kto poniesie koszty wymiany dokumentów?
Wtedy zniknęli tacy patroni ulic, jak marszałek Rokossowski (obecnie al. Rzeczpospolitej Gdańsk), Karol Marks (gen. Hallera Gdańsk), Feliks Dzierżyński (al. Legionów w Gdańsku i 3 Maja w Sopocie), Karol Świerczewski (Nowe Ogrody Gdańsk), prezydent Bierut (Haffnera Sopot), nie ma też Czerwonych Kosynierów (obecnie Morska Gdynia), Armii Czerwonej (Armii Krajowej Sopot), Czerwonego Sztandaru (generała Bora-Komorowskiego ), już mało kto pamięta, gdzie były też ul. 1 Maja Targ Sienny Gdańsk) czy 22 Lipca (Armii Krajowej Gdynia).
Trójmiasto nie jest jeszcze wolne od niejednoznacznych patronów
W Gdańsku jest 1739 nazw (stan na dzień 31 grudnia 2015 r.) ulic, placów i innych obiektów publicznych. Poza licznymi zmianami w 1990 roku, jeszcze w 1998 roku zmieniono nazwę ul. Jedności Robotniczej na Trakt św. Wojciecha czy Park im. Marcina Kasprzaka na park Steffensów. Co nie oznacza, że problem zniknął, są jeszcze co najmniej dwie ulice budzące wątpliwości, jak dobrze znana mieszkańcom Przymorza ul. Dąbrowszczaków czy Mariana Buczka na Chełmie.
Dąbrowszczacy to komuniści i socjaliści narodowości polskiej - członkowie XIII Brygady Międzynarodowej im. Jarosława Dąbrowskiego w czasie wojny domowej i sowieckiej interwencji w Hiszpanii w latach 1936-1939 - czytamy na na stronie Instytutu Pamięci Narodowej. Byli realizatorami polityki stalinowskiej na Półwyspie Iberyjskim. Większość z nich dążyła do budowy w Hiszpanii państwa stalinowskiego. Rzeczpospolita Polska pozbawiła ich obywatelstwa polskiego.
Wątpliwości budzi też postać Mariana Buczka, polskiego działacza socjalistycznego i komunistycznego w okresie międzywojennym. Był on członkiem kolejno Polskiej Partii Socjalistycznej, PPS-Opozycji, Komunistycznej Partii Polski.
- Niewątpliwie trzeba będzie dokonać inwentaryzacji nielicznych pozostałości, które budzić mogą wątpliwości. Bardzo ważny będzie kontakt z IPN-em. Czeka nas duża praca do wykonania - podkreśla Marek Bumblis, gdański radny i przewodniczący komisji kultury, która opiniuje m.in. nazwy ulic w mieście.
W Gdyni też zostały dwa ostatnie takie relikty, czyli ul. Berlinga i Rzymowskiego.
Zygmunt Berling do 1939 roku był zawodowym oficerem Wojska Polskiego, zdegradowanym i skazanym na śmierć za zdradę, po tym jak w 1941 roku został współpracownikiem NKWD i działaczem prokomunistycznym. Później został mianowany przez Stalina dowódcą polskich jednostek przy Armii Czerwonej, w PRL-u był wysokim urzędnikiem państwowym.
Natomiast Wincenty Rzymowski przed wojną był pisarzem, publicystą, wydawcą, a po 1944 roku prokomunistycznym działaczem politycznym, wysokim funkcjonariuszem państwowym i jednym z propagandowych filarów systemu stalinowskiego w Polsce.
Procedura zmiany nazwy ulicy nie jest prosta
- Właścicielem gruntu, na którym są te ulice, jest spółdzielnia, która musi wystąpić o zmianę nazwy. Niemniej rozmowy w tym temacie trwają. Zajmuje się tym Komisja Samorządności Lokalnej i Bezpieczeństwa RM Gdyni. W obecnej sytuacji jednak ustawa, która zapewne zacznie wkrótce obowiązywać, taką zmianę wymusi odgórnie - podkreśla Sebastian Drausal, rzecznik prasowy z gdyńskiego magistratu.
W Sopocie, gdzie w sumie znajdują się 144 ulice, pierwsza zmiana, delikatnie odbiegająca od obowiązującego nurtu, obejmowała w 1978 roku ulicę 20 Października (rocznica dojścia do władzy Gomułki), której nazwę zmieniono na aleję Niepodległości. Przedtem w latach 1956-78 nosiła ona nazwę Józefa Stalina.
- 20 grudnia 1990 roku Zarząd wraz z Radą Miasta podeszli do tej kwestii kompleksowo, zmieniając nazwy 11 ulic na obecnie obowiązujące. Takim to sposobem problem "starego nazewnictwa" przestał w Sopocie istnieć - informuje Anna Dyksińska, z sopockiego magistratu.
Nowa władza, nowe "jedynie słuszne" nazwy
Przyjęta w zeszłym tygodniu ustawa dekomunizacyjna daje samorządom rok na usunięcie z przestrzeni publicznej nazw upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub propagujące go. A takich nazw jest jeszcze całkiem sporo, szacuje się, że w całej Polsce od 1200 do 1400.
Dotychczas za politykę nadawania patronów odpowiadali radni miejscy i gminni. Nowe przepisy dadzą jednak wojewodom (którzy będą musieli wcześniej posiłkować się opinią Instytutu Pamięci Narodowej) możliwość unieważnienia uchwał, którymi w przeszłości Rada Miasta lub Gminy przegłosowała budzącą wątpliwości nazwę. W razie zakwestionowania nazwy, władze samorządowe miałyby trzy miesiące na to, by nadać danemu obiektowi czy ulicy nową nazwę.
Koszty samorządów i obywateli
W ustawie zapisano, że zmiana nazwy dokonana na podstawie ustawy nie będzie miała wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową. Oznacza to, że np. dowód osobisty, mimo zmiany nazwy ulicy, przy której mieszka osoba legitymująca się nim, będzie ważny, dopóki nie upłynie jego termin ważności.
Zdecydowano też, że pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących zmiany nazwy, dokonanej na mocy ustawy, w księgach wieczystych, rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych będą wolne od opłat.
Jak zaznaczono w uzasadnieniu do projektu ustawy, jej wejście w życie będzie wiązało się z kosztami dla budżetu państwa w postaci zmniejszenia dochodów, spowodowanego zwolnieniem z opłat oraz zwiększeniem wydatków związanych z wymianą dokumentów. Również samorządy poniosą koszty związane z wymianą dokumentów i zmianą tablic z nazwami ulic.
Opinie (619) 4 zablokowane
-
2016-04-10 12:40
(3)
Wszystko rozumiem, ale czemu sie oni tak tego Marksa czepiają?
- 30 12
-
2016-04-10 12:50
No właśnie, co miał Marks współnego z PRLem? (2)
- 19 1
-
2016-04-10 14:00
(1)
I co najważniejsze, był jednym z najwiekszym orędownikiem w XIXw. odzyskania przez Polske niepodległości. Szkoda, że się o tym nie pamięta.
- 14 2
-
2016-04-11 19:30
nie był
taka prawda, szkoda że malo znana
- 0 2
-
2016-04-10 12:45
Porażka (2)
Polska jest tak to jeden wielki cyrk...
Po cholera zmieniać nazwy ulic???
Władzy to chyba nudzi się i pomyśleli że trzeba ludzi wkurza i zmienimy im nazwy ulic... Po co?? Przeszkadzało to komuś??? To jakaś paranoja ale co się dziwić żyjemy w Polsce totalnego absurdu i głupoty...
Byście zabrali się za naprawy dróg??? A nie za zmiany nazwy ulic to będzie jeden wielki cyrk ale to.nikogo nie obchodzi- 48 9
-
2016-04-10 13:26
fikcyjne państwo
to i fikcyjne działania
- 12 2
-
2016-04-10 14:48
a gdzie planowany
remont Kołobrzeskiej??
to tak niedaleko od Dąbrowszczaków...- 9 2
-
2016-04-10 12:45
Ha,ha,ha Czerwonych Kosynierów i dekomunizacja...a to by się Kościuszko,1 komuch na świecie zdziwił ;)
- 34 4
-
2016-04-10 12:49
prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło też są działaczami socjalistycznymi
Zacząłbym najpierw od siebie, wyleczyłbym się z socjalizmu, a dopiero potem, z dobrym przykładem, zabrałbym się za oczyszczanie Polski z socjalizmu.
Durnie i hipokryci. Jeszcze trochę tej socjalistycznej działalności, i stracimy Polskę na kolejne dekady, a może i stulecia.- 43 5
-
2016-04-10 12:49
A zmieniajcie na co chcecie. Nocą i tak nazwy "cudem" wrócą :)
- 23 5
-
2016-04-10 12:55
bardzo dobrze, za III RP nie przeszkadzało platformie, że w Polsce wciąż były (1)
pomniki ruskich kundlów, którzy mordowali Polaków. na szczęście jest dobra zmiana- i dlatego czas ostatecznie zerwać z komunistycznym łajnem
- 8 40
-
2016-04-10 12:58
Teraz za to pełno będzie watykańskich kundli, złodzieji oszustów i gwałcicieli, żerujących
na naiwnych Polakach.
Kraju Polan, powstań z kolan!- 19 3
-
2016-04-10 12:56
Mam nadzieję, że Gdańsk pokaże downom z IPN środkowy palec i odmówi dokonania zmian.
Tak jak Kołobrzeg nie włączył się w dzisiejsze wycie syrenami.
- 42 9
-
2016-04-10 12:59
Jezeli zmienia na L.Kaczynskiego (1)
Maja przerabane u mnie w nastepnych wyborach
- 36 4
-
2016-04-10 16:21
Zmienią na imienia Matki pajaca
- 6 2
-
2016-04-10 13:00
w nazwie każdej ulicy będzie teraz PIS
czyli np. Aleja Zwolenników PiS, ulica Wyborców PiS, plac Działaczy PiS itp. Mnie się podoba, bo będzie w co jajami rzucać
- 42 4
-
2016-04-10 13:04
Jakim "poprzednim systemem"? (1)
Przeciez socjalizm wraca w pelnej krasie :(
- 35 4
-
2016-04-10 13:47
O nieprawda! Tamten wprawdzie był pełen złodzieji, lecz ówcześni złodzieje
poprzestawali na kradnięciu łyżeczką. Społeczeństwu zostawiali całkiem sporo - przedszkola, wczasy, sanatoria, szkoły, biblioteki, pracę na umowę o pracę i paredziesiąt innych nieosiągalnych dziś drobiazgów.
Watykańskie mordy dzisiejszych władców są tak nienażarte, że kradną koparkami.- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.