- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Na murze klubu go go była dykta, teraz jest reklama
Do soboty na murze przy ul. Lektykarskiej w centrum Gdańska, tuż przy klubie go go, wisiała dykta. Miała zabezpieczać budowlę, która rzekomo jest w złym stanie. W sobotę na dykcie pojawiła się reklama. Bez zgody konserwatora zabytków.
Przypomnijmy, że na każde prace w rejonie Głównego Miasta, w tym remontowe, trzeba mieć pozwolenie konserwatora zabytków. Nikt z przedstawicieli tego klubu nie zwrócił się do urzędu o pozwolenie, nikt nic z urzędem nie ustalał. Całe Główne Miasto znajduje się pod ochroną konserwatorską, więc nawet jeśli sam mur zabytkiem nie jest, wszystko, co na nim zawiśnie musi być skonsultowane z wojewódzkim konserwatorem zabytków.
Tymczasem zarządca klubu nic nie robi sobie z zapowiedzi urzędników i okleja dyktę, która miała być zabezpieczeniem muru znajdującego się w kiepskim stanie, paskudną reklamą, zachęcającą do odwiedzenia klubu.
Od dawna razem z mieszkańcami Trójmiasta walczymy o uwolnienie go od szpetnych reklam. Liczymy, że inwestor wymownej reklamy przy klubie wycofa się z pomysłu oklejenia muru przy ul. Lektykarskiej i przywróci jego dawny wygląd.
Opinie (299) ponad 20 zablokowanych
-
2012-11-06 19:03
gogo
to nie dykta tylko dibad droga plyta aluminowa
- 0 0
-
2013-01-27 10:47
samp 2009 25-
- 0 0
-
2013-02-17 07:02
ja
moherowe berety, to pewnie przez nich Trojmiasto temat porusza :)
takie kluby to tylko dobra renoma dla Gdanska- 0 0
-
2013-03-29 12:23
myslec ludzie
bez przesady, w tym kraju trzeba sie powazniejszymi problemami zajac
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.