- 1 Sąsiad sąsiadowi wilkiem. I złodziejem (50 opinii)
- 2 100 "spadających gwiazd" na godzinę (50 opinii)
- 3 Rozmowy Gdyni z Kosakowem ws. wiaduktu (141 opinii)
- 4 Spłoszył foki w rezerwacie. Dla selfie (240 opinii)
- 5 Motocyklem bez prawka, za to z narkotykami (97 opinii)
- 6 Kolejny etap remontu na A1. Gdzie są korki? (92 opinie)
Na skuterze wodnym płoszył foki w rezerwacie. Dla selfie
Spłoszone foki w rezerwacie.
Podpłynął skuterem do Foczej Łachy, spłoszył zwierzęta, zrobił sobie z przestraszonymi fokami selfie, a potem odpłynął. Nieodpowiedzialne zachowanie pływającego skuterem wodnym wywołało oburzenie obrońców przyrody. Sygnał o incydencie otrzymaliśmy również w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za zgłoszenie.
- Mewia Łacha i Focza Łacha. Rezerwat dla zwierząt
- Rejsy na Mewią Łachę. Można, ale nie za blisko
- Skuterem na Mewią Łachę. Kierowca spłoszył foki
- Były policjant: byłem świadkiem zdarzenia na Foczej Łasze
- Telefon na 112. Nikt nie przypłynął
- Policja: zgłoszenia w sprawie nie było
Mewia Łacha i Focza Łacha. Rezerwat dla zwierząt
Na terenie Mewiej Łachy spotyka się liczne gatunki ptaków - jest to także jedyne w Polsce miejsce gnieżdżenia się rybitw czubatych. To jeden z najcenniejszych przyrodniczo obszarów nad Morzem Bałtyckim w Polsce.
Rezerwat przyrody Mewia Łacha to jedyne siedlisko dziko żyjących fok szarych w Polsce. Można obserwować je tam prawie przez cały rok. Ze względu na liczną obecność tych zwierząt jedna z wysepek na Mewiej Łasze została nazwana Foczą Łachą.
![Morza szum, ptaków śpiew i... stado fok wygrzewających się w rezerwacie Mewia Łacha](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3786/150x100/3786927__c_0_294_1080_756__kr.webp)
Nagranie z kamer rezerwatu.
Rezerwat jest miejscem chronionym, a liczne jego tereny są objęte zakazem wstępu. Foki można obserwować ze specjalnej wieży lub biorąc udział w zorganizowanych rejsach.
Rejsy na Mewią Łachę. Można, ale nie za blisko
To właśnie podczas jednego z takich rejsów, w niedzielę wieczorem, załoga jednostki, która wiozła w okolicę rezerwatu turystów, zauważyła kierowcę skutera wodnego, który podpłynął maszyną bardzo blisko zwierząt.
Co za dyskusja! Najbardziej gorące tematy Trojmiasto.pl
Skuterem na Mewią Łachę. Kierowca spłoszył foki
- Momentalnie je spłoszył. Gdy przestraszone foki wskoczyły do wody, perfidnie podpłynął jeszcze bliżej i zrobił sobie selfie - mówi Konrad Kończak, organizator rejsów w okolice Foczej Łachy. - Chcieliśmy go nawet przyblokować, żeby zatrzymać go do przyjazdu policji, ale kierowca skutera uciekł w morze.
Jak tłumaczy nasz rozmówca, zabezpieczono już monitoring z kamer, które znajdują się na terenie rezerwatu. Nagraniami dysponują również członkowie załogi i pasażerowie, którzy dokumentowali "popisy" prowadzącego skuter.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że tożsamość kierującego skuterem została ustalona na podstawie oznaczeń znajdujących się na jego skuterze oraz stroju.
Były policjant: byłem świadkiem zdarzenia na Foczej Łasze
- Byłem świadkiem wczorajszego incydentu na wodzie w okolicy rezerwatu Mewia Łacha. Na moich ochach wodniak na skuterze wodnym z pełną premedytacją spłoszył foki z wyspy, a następnie gonił je po wodzie w celu zrobienia sobie selfie. Foki są pod ścisłą ochroną, a takie zachowania są karygodne i wymagają stosownego postępowania wobec kierowcy skutera - mówi podinsp. w stanie spoczynku Jacek Szczęśnak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, który w niedzielę był na łodzi w pobliżu Foczej Łachy.
Telefon na 112. Nikt nie przypłynął
- Dzwoniliśmy na 112 tuż po tym wydarzeniu, ale niestety patrol wodny policji nie dotarł na miejsce - mówi Konrad Kończak.
Nasz rozmówca nie zamierza odpuścić sprawy. Zamierza przekazać ją organizacji World Wide Fund for Nature (WWF). W sprawę zaangażowała się także Stacja Morska im. prof. Krzysztofa Skóry Uniwersytetu Gdańskiego w Helu.
My pokazaliśmy nagranie, które trafiło do Raportu z Trójmiasta gdańskim policjantom. Czekamy na ich komentarz.
Policja: zgłoszenia w sprawie nie było
Aktualizacja, godz. 14:53
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku poinformowali, że nagranie, które trafiło do Raportu z Trójmiasta zostało zabezpieczone i zostanie przeanalizowane.
- Funkcjonariusze zajmują się tą sprawą i wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Zgłoszenia w tej sprawie nie było - mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku.
Opinie (240) ponad 10 zablokowanych
-
5 godz.
Zero empatii
Co za pozbawionym wszelkiej wrażliwości osobnikiem (bo nie człowiekiem) trzeba być, żeby tak się zachowywać. Karać takimi mandatami, żeby mu już nawet na litr paliwa do tego wehikułu nie starczyło!
- 5 2
-
5 godz.
oszolom
Kolejny oszołom,któremu trzeba wyklepac facjatę...
- 4 2
-
5 godz.
Wypytać w marinach czekać aż i**ota wrzuci do sieci swoje wyczyny.
- 4 1
-
5 godz.
Morze jest po to ,aby z tego korzystać . Natomiast co mnie foki obchodzą . (1)
- 3 20
-
4 godz.
Im więcej oleju w silniku, tym miej w głowie.
- 6 0
-
4 godz.
Dożywocie dla gnoja...
..i konfiskata całego majątku!
- 0 1
-
4 godz.
Trzeba przeszukac portale społecznościowe
Na pewno nie omieszkał się pochwalić w internecie tym swoja glupota ;)
- 5 1
-
4 godz.
Złapać i przetrzepać dupsko
- 2 1
-
4 godz.
Mam nadzieję że któregoś razu spadnie z tego skutera
Społeczeństwo niewątpliwie zyska
- 2 0
-
3 godz.
Sygnaliści (4)
Widzę że coraz więcej rośnie sygnalistów albo konfidentów. Każdy dąży aby inny miał mniej a zazdrość posiadania skutera jest tego dowodem. Fokom się nic nie stanie jak skuter im poburczy pod nosem. Nie dostaną depresji i nie zaczną wymiotować zjedzonymi rybami, a jak się ruszą raz na jakiś czas z wylegiwania to nawet im wyjdzie na zdrowie.
- 3 13
-
3 godz.
O!
Jeszcze jeden sprawny inaczej ...:)
- 4 1
-
3 godz.
no tak ale to bardziej chodzi o troskę wobec tego co pływa na skuterze bo mu siano w głowie zamoknie. To o to chodzi...
- 3 1
-
3 godz.
Skutery wodne to plebejska
rozrywka. Nie wiem kto i czego miałby zazdrościć.
- 2 1
-
3 godz.
Po ile synku taka pierdziawka?
Z czym do ludzi?
Naprawdę nie ma czego zazdrościć, tym bardziej że właścicielowi brak piątej klepki.- 1 1
-
3 godz.
No cóż... pewnie chłoptaś z warsiawki...
Oni tak mają zawsze i wszędzie. Czy to nad morzem, czy w górach, na drogach czy w apartamentach na patowynajem krótkoterminowy. Najeżdżali się z pipidówek do stolycy, zarobili trochę kasy i wydaje im się, że wszystko im wolno. Tylko rozum zostawili na wycieraczce, razem z butami.
Dlatego są tak niemile widziani w całej Polsce.- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.