• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na upał najlepsza komunikacja miejska?

Krzysztof Koprowski
4 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W komunikacji szynowej schłodzimy się przede wszystkim w Pesach (nz.) oraz tramwajach Alstom Konstal NGd99. W komunikacji szynowej schłodzimy się przede wszystkim w Pesach (nz.) oraz tramwajach Alstom Konstal NGd99.

Gdy na dworze upał, wielu pasażerów komunikacji miejskiej marzy, by choć odrobinę schłodzić się w drodze do celu podróży. Choć Gdańsk jest liderem pod względem montażu klimatyzacji, to wciąż docierają do nas uwagi o złej konfiguracji urządzeń lub ich awarii.



Obecnie spośród wszystkich kursujących autobusów ZKM Gdańsk (a więc największego przewoźnika w Gdańsku), ponad 80 proc. wyposażonych jest w system klimatyzacji. Zainstalowany jest on też w 1/3 taboru tramwajowego, czyli w Pesach oraz pojazdach Alstom Konstal NGd99. W tych drugich jej sprawność ocenia się na 80-100 proc., zależnie od konkretnego tramwaju.

W klimatyzację nie są wyposażone Dortmundy, Bombardiery (w zamian jest system wentylacji wnętrza) czy też zmodernizowany niedawno Konstal 114Na. W tych tramwajach klimatyzacja jest tylko w kabinie motorniczego, przy czym w Dortmundach tylko w jednej z dwóch. W części pasażerskiej nie montuje się jej ze względu na koszty. Problemem jest też konstrukcja, która pierwotnie nie została przystosowana do takiej instalacji.

- Jesteśmy liderem nie tylko na Pomorzu, ale i w całej Polsce w ilości pojazdów wyposażonych w klimatyzację. Pierwsze klimatyzowane pojazdy w taborze ZKM w Gdańsku pojawiły się już w 1997 roku. Wszystkie nowe tramwaje i autobusy zakupione przez ostatnie lata przez naszą spółkę mają funkcję schładzania powietrza - zachwala Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk.

- Często w tramwajach klimatyzacja nie jest w ogóle załączona albo ustawiana tak, że można zamarznąć. Wydaje mi się, że brakuje przeszkolenia kierujących pojazdami lub próbuje się w ten sposób jakoś oszczędzać - skarży się natomiast pani Edyta, czytelniczka Trojmiasto.pl

W podobnym tonie wypowiada się też nasz czytelnik, pan Jan, który tak opisuje swoją podróż: - Wracając autobusem z Wrzeszcza na Suchanino, panował na zewnątrz ok. 30-stopniowy upał, a w pojeździe było jeszcze cieplej z powodu wyłączonej klimatyzacji. Podobno w autobusach jest zamontowany system, który włącza automatycznie klimatyzację od temp. 24 stopni wzwyż. Niestety jest to nieprawda. Klimatyzacją w pojeździe steruje tylko i wyłącznie prowadzący pojazd.

- Nie można mówić o tym, że klimatyzacja nie jest włączana ze względu na oszczędności. Zastosowanie nowoczesnych urządzeń powoduje znikome zwiększenie zużycia energii po włączeniu nawiewów. Poza tym kierujący pojazdami nie są premiowani za oszczędności w zużyciu energii elektrycznej lub paliwa. System chłodzenia załączany jest automatycznie tj. nie wymaga ingerencji kierującego pojazdem - odpowiada Mongird.

Klimatyzacja w komunikacji miejskiej to:

Zgodnie z umową zawartą między ZKM a Zarządem Transportu Miejskiego, klimatyzacja musi być uruchamiana, gdy temperatura na zewnątrz przekracza 24 stopnie Celsjusza. Temperatura, na jaką jest ustawiona klimatyzacja, to natomiast 21 stopni Celsjusza i do takiego schłodzenia wnętrza dąży system zainstalowany w tramwaju lub autobusie. Należy mieć jednak na uwadze, że w przypadku częstych przystanków nie zawsze udaje się utrzymać odpowiednio niską temperaturę.

Sporym wyzwaniem organizacyjnym jest też brak wiedzy wśród pasażerów, którzy otwierają okna w pojazdach, wyposażonych w klimatyzację, przez co jest ona niewydajna. Teoretycznie kierowca lub motorniczy może zablokować okna, ale w praktyce różnie z tym bywa.

Przewoźnik informuje, że z racji przepisów prawa autobusy ruszające prosto z pętli mogą niestety odstraszać duchotą panującą we wnętrzu. Prawo bowiem zabrania postoju pojazdów na pętlach z włączonym silnikiem, a tylko wówczas jest możliwość uruchomienia klimatyzacji.

- Czy klimatyzacja w pojazdach jest w ogóle przez kogoś kontrolowana? Jako alergiczka, wiem jak ważna jest dbałość o czystość filtrów. W samochodach kierowcy, jeżeli nie mają żadnego uczulenia, pomijają dbałość o odpowiednią czystość elementów klimatyzacji. Z tramwajów czy autobusów korzystają jednak tysiące pasażerów - zastanawia się pani Edyta, czytelniczka Trojmiasto.pl

Zakład Komunikacji Miejskiej zapewnia, że troszczy się o zdrowie pasażerów, a system klimatyzacji jest pod opieką specjalistycznej firmy serwisowej.

- Producenci zalecają zmiany filtrów co pół roku, podczas gdy klimatyzacja w pojazdach ZKM w Gdańsku kontrolowana jest co trzy miesiące. Jeżeli pojawiają się jakiekolwiek zanieczyszczenia filtry natychmiast są wymieniane. W ubiegłym roku wymieniliśmy 930 filtrów, w tym roku już ponad 400 filtrów i 300 m kw. maty filtrującej - dodaje rzecznik ZKM Gdańsk.

W Gdyni w klimatyzacje wyposażonych jest ok. 27 proc. pojazdów, jakie są do dyspozycji pasażerów ZKM Gdynia. Listę autobusów i trolejbusów z systemem chłodzenia można sprawdzić na stronach internetowych organizatora gdyńskiej komunikacji. Zgodnie z zaleceniami organizatora, temperatura ustawiona w systemie chłodzenia powinna wynieść ok. 22 stopnie Celsjusza.

Szybka Kolej Miejska nie posiada ani jednego pociągu z systemem klimatyzacji. Remontowane z licznymi perypetiami pociągi będą wyposażone tylko w nawiewy powietrza.

Miejsca

Opinie (269) 2 zablokowane

  • (1)

    Zmarzłem rano w 112. Było naprawdę zimno.

    • 5 2

    • to i tak lepiej niż w 997

      • 1 0

  • Swing

    W tramwajach Swing klimatyzacja zdarza się raz na 10 pojazdów...

    • 7 1

  • Luuuudzie! (3)

    Otwierajcie okna w skmkach! czy tak lubicie sie kisić w prawie zaparowanych przedziałach? trochę rozsądku...

    • 7 1

    • tylko że często nie da się ich otworzyć...

      wot takaja gdynskaja tiechnika

      • 5 0

    • gorzej jak się nie da bo..

      W zimie przymarzło , na wiosnę przyrdzewiało a na lato ni hu.a tego dziadostwa nie ruszysz.
      I tak sobie siedzimy razem i się pocimy

      • 3 0

    • Dokładnie, ale ....

      ... nagle paniom wieje w czuprynę, tym bardziej moherom ... to lepiej się zakisić albo zemdleć, czy dbać o fryzurę?

      żal.pl

      • 5 1

  • A Ile % taboru z klimą ma SKM ???

    :)

    • 3 1

  • (1)

    KLIMA ODPWIEDNIO USTAWIONA I KONTROLOWANA, jest potrzebna. Wystarczy w te upaly jezdzic na Stogi i Z powrotem i ma sie dosc nawet jak w tramwaju okno sie otworzy, to zapach jest okropny, a tam gdzie klima jest to w upalny dzien jest nieodczuwalna, bo jakis dziadek kierowca woli sie spocic niż klime wlaczyć!!!!!!!!!!

    • 8 0

    • hi hi, kabina kierowcy ma osobna klime :)

      • 0 0

  • zgadzam się (4)

    Ale najlepsza komunikacja jest u nas w Gdyni mamy najnowocześniejsze pojazdy wyposażone w bardzo dobrą klimatyzację. A niestety Gdańsk jako najgorsze miasto ma najgorszą i zaniedbaną komunikację mają najgorsze pojazdy nie da się nimi podróżować jak jest upał masakra masakra.

    • 5 12

    • Nieuku!!!

      Nie zaczynamy zdania od "Ale: Nieudaczniku:-)

      • 4 2

    • Ty Pawlo 1984 weź nie rozśmieszaj ludzi pajacu.

      • 2 1

    • Jakiś bratanek Szczurka dostał robotę w magistracie PR?

      • 1 1

    • Chyba żeś 23-ką nie jechał od stoczni w stronę kaczych buków.

      • 0 0

  • Czy to żart??

    Tzn. ten tytuł artykułu.

    • 13 1

  • Na upał najlepszy jest zimny browarek

    • 10 1

  • A mnie wkurza, że wczoraj/dzisiaj wracałem z openera autobusem, (2)

    który miał pozamykane na cztery spusty okna i nieczynną klimatyzację. Okrutnie się jechało, bo wiadomo, i ścisk, i zmęczenie o tak późnej porze, i "smakowity" fetorek współpasażerów.

    Już chyba lepiej wracałoby się jakimś świniowozem.

    • 7 1

    • a kierowca tak musi jezdzic 10 godzin

      • 1 0

    • przecież wracałeś świniowozem-openerowym hehe

      • 0 0

  • ROWER,ROWERrrr !!! Oraz H2O w koszyku i wioooo :-)

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane