Dobry policjant powinien mieć przysłowiowego nosa. I odrobinę szczęścia. Jeden z pracowników gdańskiej dochodzeniówki tego szczęścia miał całą furę, bo będąc na urlopie, spotkał na ulicy mężczyznę, którego szukał w ramach prowadzonego przez siebie postępowania.
2023-02-14 07:53
Pożyczył coś i nie oddał czyli ukradł łeb bez honoru ale czego wymagać od milicji?
2023-02-14 08:28
sprawy z granatnikiem.
2023-02-14 08:38
To zajrzyj pod dywan. Tam jest ten finał.
2023-02-14 09:01
W końcu znaleźć wykształconego i inteligentnego prokuratora w Gdańsku to trafić siódemkę w totku...
2023-02-14 10:23
To już posterunkowy bez ukończenia s, koły podoficerskiej prowadzi dochodzenia?. Niski to poziom, chyba, że słuszne poglądy lub styropian na plecach.
2023-02-14 10:42
2023-02-14 11:43
Krążył kiedyś dowcip o Milicji i puenta był taka żeby nie zabierać pracy do domu. A teraz to nawet zabierają pracę na urlop.
Do czego ten świat zmierza, piszą o ludziach którzy nie są zbyt rozgarnieci o czym swiadczy praca w takich służbach, media o nich piszą gloryfikują a raszta tylko przyklaskuje. Tylu złapano tylu skazano. Super. Ciesz się czytelniku i czekaj na swoją kolej jak cię złapią bo przeszedłeś w złym miejscu.
2023-02-14 11:50
dobry przykład dla komendanta policji- policjant na urlopie a jednak pracuje
2023-02-14 12:52
Nie odpuścił złomiarzowi do ostatniego momentu.Szybka i dynamiczna akcja opisana ku uciesze kumpli z komendy.
2023-02-14 13:32
Dochodzeniówka jest spoko. Krawężniki to przygłupy.
2023-02-14 13:38
Żaden pracodawca nie zmusił by mnie abym brał urlop w okresie od października do maja. No chyba, że wylatuje do Egiptu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
