- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (387 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (231 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (128 opinii)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (45 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (34 opinie)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (55 opinii)
Pies u nóg mych zapadł w sen,
Potem wstał, wyprężył grzbiet,
Żebym z nim na spacer szedł.
Szliśmy razem - ja i on,
Pies postraszył stado wron,
Potem biegł zwyczajem psim,
A ja biegłem razem z nim...."
Tak pięknie Jan Brzechwa pisał o przyjaźni z czworonożnym przyjacielem. W okresie wakacyjnym można dodać by było jeszcze jedną cześć:
"Na kolonie pojechałem
Psa do drzewa przywiązałem"
Nasi czworonożni przyjaciele stają się utrapieniem zwłaszcza latem. Jakoś sobie radzimy z kilkurazowym w ciągu dnia spacerowaniem z psem, obowiązkowymi szczepieniami. Wracamy ze szkoły, pracy, a pies odwdzięcza się nam za wszystkie trudy oddanym spojrzeniem i merdającym ogonem. Największe problemy z psem przychodzą latem, gdy pogoda zachęca do wyjazdów weekendowych i urlopowych. Pies staje się przeszkodą, nie ma gdzie go zostawić, a zabrać ze sobą też nie bardzo.
O ile mamy własny samochód i wybieramy się gdzieś w Polskę to jeszcze mamy szansę znaleźć ośrodek, który przyjmie nas z całym dobrodziejstwem inwentarza. Niestety wejście na plażę często bywa oznakowane zakazem wprowadzania psów, a nawet jeśli nie, musimy ciągle uważać na psa, żeby nikogo nie zaczepiał, do nikogo się nie zbliżał, nie kąpał w pobliżu ludzi. Cóż nawet jeśli sami z nim sypiamy w jednej pościeli, nie możemy wymagać by z taką samą miłością do psa podchodzili inni użytkownicy plaży.
Chcąc uniknąć wszelkich tego typu komplikacji możemy wybrać opcję pozostawienia psa w hotelu dla psów - uwaga! - wersja dla zamożnych. Jedna doba to koszt 30 - 40 zł. W Trójmieście takich miejsc mamy kilka, w Gdańsku na ul. Łąkowej, Kartuskiej, w Gdyni na ul. Stryjskiej. Razem wyspecjalizowane jednostki oferują tylko kilkadziesiąt miejsc.
Czy to z racji cen, czy z racji braku miejsc, a może zwyczajnego znudzenia i niewygody tej przyjaźni, jakaś część ludzi decyduje się na wywiezienie psa do lasu i zupełnie zdezorientowanego pozostawienie.
Bywają także bardziej drastyczne przypadki, gdzie pies zdycha z wycieńczenia i pragnienia.
W samym Pomorskim w zeszłym roku zanotowano kilkadziesiąt takich przypadków. Czy w tym roku będzie lepiej?
Opinie (63) 1 zablokowana
-
2002-08-02 09:00
Porciak
Jestes jakis dresiarz czy co? Ciebie to nawet na łańcuchu szkoda przywiazywać bo powietrze zatruwał toksycznymi oparami. Baran jeden meeeee
POZDRAWIAM GALLUXA TAK TrzYMAJ!- 0 0
-
2002-08-02 09:02
Do gościa co podpisuje się nikiem Pies
Nie obrażaj psów łajzo jedna.- 0 0
-
2002-08-02 09:10
Do gościa o niku Pies
A może i masz racje jak ktos wywala psa to faktycznie trzeba mu odgryżć łeb.- 0 0
-
2002-08-02 09:34
GENERALNIE właśnie taki stosunek jak "psa" jest w Polsce obowiązującym standartem...
makabra- 0 0
-
2002-08-02 09:42
Trzy grosze...
Psy nie zasłużyły sobie na taki los jaki im zgotowali ludzie.
Niestety nie każdy człowiek dorósł do tego by posiadać psa (nie mówię już o wychowaniu dzieci). Jeśli ktoś wypuszcza psa na schody, aby pies załatwił swoje potrzeby, albo trzyma cały dzień wyjącego psa na balkonie to nie świadczy najlepiej o jego właścicielu.
Nie mówię już o beztroskim spacerze właścicieli z dużymi psami bez smyczy i bez kagańca. Na zwróconą uwagę można być poszczutym takim "miłym pieskiem".
Podobnie piaskownice i trawniki są zanieczyszczone psimi odchodami.
Na prawdę lubię psy, ale właśnie z tej miłości do nich nie zdecyduję się na męczenie czworonoga w bloku.
Poza tym nie każdy musi lubić czworonoga, więc właściciele psów - prosimy o myślenie.- 0 0
-
2002-08-02 09:43
Proponuję poszerzenie psich praw
niech wolno je zabierać do:
hotelu
restauracji
na plażę
na pole namiotowe
kina
środków transportu
przekraczać z nimi granicę
*** ale jednak chyba kupię sobie żółwia- 0 0
-
2002-08-02 09:52
Hau hau hau !
Chyba z wrażenia zrobię kupę na środku Monciaka...
- 0 0
-
2002-08-02 09:57
W Bratysławie są na trawnikach stojaki z torebkami na psie odchody - tam widocznie ludzie poczuwają się do większej odpowiedzialności za swoje czworonogi
A co z chipami którymi miały być znaczone psy?
Nie da się po nich zidentyfikować tych zwyrodnialców?- 0 0
-
2002-08-02 10:12
Gallux pozdrawiam
- 0 0
-
2002-08-02 10:20
Zauważyłem, że
niektóre psy są mądrzejsze od pewnych ludzi. Odnoszę wrażenie, że mają one swoją etykę i są inteligentne, czego nie można powiedzieć o niektórych moich bliźnich.
A w sprawie zanieczyszczania miasta przez psy. Jakby nam nie wybudowano wychodków, też byśmy swoje potrzeby fizjologiczne czynili pod płotem. Po prostu należy wskazać miejsca przeznaczone dla psów - takie psie WC. A potem można ścigać właścicieli, gdy ich pupile paskudzą gdzie popadnie. Ale jedno jest ważne - konsekwencja w działaniu, inaczej zrobi się z tego farsa.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.