Najstarsze autobusy we flocie Gdańskich Autobusów i Tramwajów mają ponad 20 lat. Najbardziej wiekowe tramwaje - 44. Sprawdziliśmy, ile lat mają pojazdy, które codziennie wożą tysiące mieszkańców. Koszt utrzymania technicznego tramwajów i autobusów w 2021 r. wyniósł ponad 18 mln zł.
Rozkład komunikacji w Trójmieście
2022-06-27 12:41
Klime ma tylko 16 szt. zakupionych w 2015 roku z Kassel
Pozostałe, 46 sztuk przy żadnej z kilku już modernizacji nie zyskały klimy, upał w nich gorszy niż w saunie
2022-06-27 13:41
Proszę nie liczyć od daty produkcji bo 70% Dortmundow jest po kapitalnym remoncie włącznie ze zmianą napędów na najnowocześniejsze
2022-06-27 14:09
2022-06-27 13:44
lisek sam koszuje z 0,5 mln zł rocznie..
Utrzymanie pojazdów tylko 18 mln.????rocznie
Kto i kiedy tą absurdalną propagande posprząta................
Przerastają pisuarów o kilkaset milionów sasinów....
Niech podzadza jakim budżetem dysponują..pewnie z 3-y miliardy i tylko tak mąłe pieniądze na utrzymanie techniczne taboru wydają?
Ciekawe jak za leasingowane pojazdy raty im wzrosły...upadłości społki miejskiej nikt nie oglośi ale odpowiedzialni za nadchodzącą finansowa katastrofe ktoś powinien poniesc....
2022-06-27 15:44
Jak porównywalny, kiedy to porównanie jest druzgocące dla Dortmundów! Tak samo nieprawdą jest, że ostatni tramwaj wysokopodłogowy pożegnaliśmy 5 marca 2021 roku. Dortmundy są wysokopodłogowe, z niskopodłogowym członem, do którego są specjalne schodki, galeryjki itd. Niskiej podłogi jest raptem kilka metrów kwadratowych. Poza tym Dortmundy, tak jak i nowsze Pesy, są dwukierunkowe, czyli część przestrzeni, gdzie mogłyby być zamontowane siedzenia, jest marnotrawiona, bo miasto chcąc usprawiedliwić zakup złomu w Niemczech stworzyło sztucznie zapotrzebowanie na tabor dwukierunkowy, zamiast stworzyć pętlę tramwajową pod Niedźwiednikiem. Tramwaje dwukierunkowe w Gdańsku to bezsens. Można było kupić starsze tramwaje do remontu po okazyjnej cenie w Niemczech, ale chociaż niskopodłogowe i jednokierunkowe (i jednostronne).
2022-06-28 00:33
Tramwaje niskopodłogowe są niskopodłogowe, by umożliwić wejście do środka osobom niepełnosprawnym i osobą z wózkami dziecięcymi, naprawdę nie ma potrzeby obniżać podłogi w całym pojeździe, który nie został tak zaprojektowany od podstaw, środkowy człon absolutnie wystarczy.
Co do tramwajów dwukierunkowych to zwróć uwagę, że umożliwiają one stosowanie krańcówek zamiast pętli. Głównie mam na myśli Brętowo PKM. Bardzo ciężko byłoby wybudować pętlę tramwajową w takim miejscu, która dodatkowo byłaby prawdopodobnie droższa od standardowej pętli, biorąc pod uwagę teren. Przy przystanku Migowo tramwaj może zawrócić, natomiast przy przystanku Lawendowe Wzgórze również ciężko byłoby wybudować pętle, co by to nie miało większego sensu (Zwłaszcza że w pobliżu znajduje się już pętla Ujeścisko, a trasa ma być przedłużona w przyszłości). Zastosowanie dwukierunkowego taboru pozwala również korzystać z rozjazdów nakładkowych. Dzięki nim tramwaje na obecnie remontowanej trasie przy ulicy Havla nie muszą kończyć na przystanku Chełm, a mogą one dojeżdżać na przystanek Wilanowska.
2022-06-29 05:54
Autor bzdury, że w Gdańsku tabor tramwajowy jest w pełni niskopodłogowy, nie wsiadał o lasce/o kulach do N8C, który niskopodłogowy jest tylko w środkowej części składu. Kropka.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
