• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Naloty na sklepy z dopalaczami

Michał Brancewicz
8 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Król dopalaczy" stanie przed sądem
Sklep z dopalaczami w centrum Gdańska. Sklep z dopalaczami w centrum Gdańska.

40 tzw. funshopów z dopalaczami w całej Polsce przeszukali w środę celnicy i służby skarbowe. Czy akcja koordynowana przez Ministerstwo Finansów to próba znalezienia "haka" na niewygodne sklepy działające, jak na razie, legalnie?



Czy kupowałeś już używki w funshopie?

- Nie szukamy żadnego haka, tylko badamy zgodność funkcjonowania sklepów z prawem skarbowym i podatkowym - przekonuje Aleksandra Brosowska, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku. - Kontrola została wszczęta we wszystkich trzech sklepach na terenie Trójmiasta, a to oznacza że wciąż trwa i na razie trudno jest przewidzieć, czym się skończy.

Celnicy i kontrolerzy sprawdzają legalność pochodzenia sprzedawanych towarów, prawidłowość wypełniania zobowiązań podatkowych oraz zgodność postępowania z ustawą o cenach. W kolejnym etapie kontrolą objęta zostanie sprzedaż internetowa używek.

W kompetencji kontrolerów z urzędu leży przeszukiwanie kontrolowanych miejsc, wzywanie i przesłuchiwanie świadków, jednak jak podkreśla rzeczniczka głównie pod kątem ewentualnych niezgodności z prawem skarbowym i podatkowym, a nie legalności danego towaru.

Tym może zająć się wspierająca akcję Izba Celna w Gdyni, która dysponuje laboratorium do badania różnego rodzaju substancji i niewykluczone, że podczas kontroli takie badania przeprowadzi. - Nie można tego wykluczyć, ale na razie nie otrzymaliśmy żadnych próbek - wyjaśnia Marcin Daczko, rzecznik IC w Gdyni, której 17 funkcjonariuszy zabezpieczało wczoraj działanie kontrolerów ze skarbówki w sklepie z dopalaczami w Gdyni.

- Niczego się nie obawiamy, wiemy, że nasze towary są całkowicie legalne - przekonuje Piotr Domański, odpowiedzialny za kontakty z mediami w firmie World Wide Supplements Importer, dystrybuującej dopalacze. - Urzędy skarbowe mają prawo do takiej kontroli, jednak nasi prawnicy już sprawdzają to pod względem legalności jej przeprowadzenia. Nie spodziewamy się wykrycia jakichkolwiek uchybień. Niestety, z tego powodu część sklepów musiała zostać zamknięta.

Dopalacze, poprzez swoją legalność i dostępność stały się w ostatnim czasie bardzo popularne wśród młodzieży. Ich działanie jednak, wbrew zapowiedziom importera, że dopalacze to "legalna alternatywa dla niebezpiecznych substancji narkotycznych", może okazać się szkodliwe dla zdrowia. A napis na produktach, że nie nadają się do spożycia przez człowieka i mają jedynie charakter kolekcjonerski nie sprawdza się w praktyce, służy wyłącznie omijaniu prawa.

Przeciwne dopalaczom są samorządy, które na razie niestety okazują się bezsilne w walce z takimi sklepami i swoje działania ograniczają wyłącznie do apeli i informacji społecznych o szkodliwym wpływie używek. Rada Miasta Gdańska poszła o krok dalej i planuje wystosować apel do premiera Donalda Tuska, by monitorowano substancje odurzające pojawiające się na rynku i szybko zakazywano ich sprzedawania.

Sytuacja ulegnie zmianie, gdy Sejm znowelizuje ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Pierwsze czytanie projektu zakazującego handel substancjami zawierającymi benzylopiperazynę (składnik wielu produktów w funshopach działający podobnie jak amfetamina i metaamfetamina) odbyło się w środę na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia.

Opinie (289) ponad 10 zablokowanych

  • nie chcesz to nie kupuj

    Dodam jeszcze .... profilaktyka nie bat !!!!!!

    • 0 0

  • :)

    będąc przeciwny narkotykom twardym, uważam ze wyobrażenie młodzieńca z jointem, kory po paru latach ląduje z klejem na dworcu jest co najmniej chore, bo w ten sposób nad 98% naszego społeczeństwa wisi ciężka groźba alkoholizmu :)
    znam wiele osób które w życiu nie tknęły żadnych substancji uważanych za narkotyczne, i jest ich wielu.... a ile znamy osób które w życiu nie zaznały alko?
    cóż za duże pieniądze idą za alkoholem i papierosami, aby można było z tym walczyć. alkoholizacja naszego społeczeństwa jest komuś na rękę :)

    dlaczego inny człowiek wybiera za mnie, ze wieczorem w fotelu mam się "relaksować" alkoholem albo nikotyną, a nie jointem. proszę mi wskazać różnice między tymi trzema używkami...

    a co do dopalaczy...
    jak dla mnie to gorsze od weeda, bo na siłe szukając środkow które "by przeszły" kontrole raczej nie wpływa na jakosc produktu

    no cóż nie ważne co zrobi rząd, nie ważne co my tu napiszemy, ktoś kto wpadł na ten genialny pomysł siedzi teraz w fotelu i liczy zera :)

    • 0 0

  • Zioło vs. Dopalacz'e

    Unicestwia się coś,co jest wyrazem wolności i opiera się o podstawy liberalizmu.Sytuacja jest fenomenalna w Europie,poza Anglią,gdzie zioła, takie jak dopalacze,sprzedawane są przez Hindusów na targach.
    Jesteśmy drugim po Holandii narodem, który oparł się szmuglującymi dragi gangsterskiemu lobby.
    Moim zdaniem wszystkie "twarde dopalacze" są równie groźne jak amfetamina,heroina i wszystkie ich pochodne.Tych sprzedaży powinno się zabronić!!!!Kto lubi twarde dragi już dawno ma swojego dilera.

    Natomiast należy zachować rozwagę przy likwidacji prawa sprzedażowego materii do palenia.Produkty szkodzą znikomo,tak samo jak MARIHUANA!Niech ten mały element pozostanie jako cząstka wolności,a zamiast zmieniac prawo niechże rozwinie się profilaktyka szkodliwości substancji odurzających wśród młodzieży.Palenie zioła szkodzi,tak samo jak papierosów,spica,smoka i innych tego typu materii.

    Jako osoba,która próbowała dwóch dopalaczy do palenia mogę powiedzieć,że nie równają się one z marihuaną.Ma się po nich kaca,czasami boli głowa i od razu po spaleniu dopada uczucie zmęczenia.

    Albo niech zamkną dopalacze i zalegalizują zioło,tak byłoby najlepiej!

    • 0 0

  • Głupole

    Kupujcie chłopaki - wspierajcie mafię aż po kres życia

    • 0 0

  • unia jest za Polska nie ?? dziwne

    według mnie sklepy powinny być używka jak każda inna jak pivo czy papierosy sklepy są dopiero co aktywne i podejrzewam że dlatego to zamieszanie jak tylko sie do nich przyzwyczaimy sprawa ucichnie. Pozdro

    • 0 0

  • tylko w Polsce pozwala się sprzedawać takie gówno (1)

    w kazdym cywilizowanym kraju zamkneli by je jeszcze przed otwarciem

    • 0 0

    • w kazdym cywilizowanym kraju obywatele sa WOLNI

      Sami odpowiadaja za swoje zdrowie, sami placa za konsekwencje swoich dzialan (w tym leczenie).

      To co proponujesz to faszyzm.

      • 0 0

  • Ankieta

    Co to w ogóle jest? co to za odpowiedzi w ankiecie? Co za matoł to układał? Michał Brancewicz może? Gdzie jakieś pośrednie odpowiedzi?

    • 1 0

  • powinny byc sprzedawane dalej...

    • 0 0

  • blokowi dilerzy upadaja i dobrze,a dopalacze powinny byc....popieram

    • 0 0

  • dzisiaj nielegalne narkotyki sa tak samo łatwo dostepne jak legalne dopalacze, jesli ktos mysli inaczej to chyba nie wychodzi z domu, prawda jest taka ze czy w szkole czy w klubie czy na osiedlowej ławce mozna zaopatrzyc sie w co tylko sie chce, kazdy chyba znalazl sie w sytuacji ktorej od zazycia jakiegos narkotyku dzielila go tylko jego wola (takie czasy), tak samo jest z czlowiekiem stajacym przed drzwiami funshopu, osobiscie wole te nielegalne :)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane