• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nocleg w lesie? Można to pokochać

Aleksandra Nietopiel
30 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (148)
  • Nocowanie w lesie wiosną czy latem to nic wielkiego. Na taką miniwyprawę można zabrać ze sobą nawet dzieci. Nocleg na łonie natury może być wielką atrakcją i dla dużych, i dla małych.
  • Zimowe biwaki w lesie to też nie problem, ale trzeba się do nich dobrze przygotować. Kluczowy jest odpowiedni sprzęt: ciepły śpiwór, nieprzemakalne maty, bielizna termoaktywna.

Żeby odpocząć, pobyć na łonie przyrody, odciąć się od ludzi lub - przeciwnie - właśnie spędzić z nimi czas, wreszcie by sprawdzić się w nietypowych warunkach. Motywacji do tego, by zaszyć się w lesie i w nim przenocować jest wiele, a bushcraft na terenie Nadleśnictwa Gdańsk i w jego sąsiedztwie ma się całkiem nieźle. Chętnych takiego biwakowania nie brakuje przez cały rok.

 


Czy spała(e)ś kiedyś w lesie?

- Na pierwszą wyprawę zabrali mnie koledzy. To był zimowy weekend, gdzie miało być kilkanaście stopni mrozu. Byłem pewny, że wszyscy umrzemy. W miejscu biwaku długo odgarnialiśmy śnieg, a potem rozpaliliśmy ogień. Rano obudziłem się cały i zdrowy i od tego momentu zażarło - wspomina Marcin z Nowego Portu, który regularnie eksploruje okoliczne lasy w ramach bushcraftowych wypadów.
O tym, czym jest bushcraft, już pisaliśmy. Dla jednych wyzwanie, dla innych kontakt z naturą. Zasady takiej formy aktywności terenowej są proste - nie bałagań, nie hałasuj, nie niszcz przyrody. I czerp radość z tego, że obcujesz z nią z bliska.

Szlaki turystyczne wokół Trójmiasta: łatwe, trudne, krótkie i długie



Biwakowanie w lesie: zgłoszenia tylko większych grup



Spędzenie nocy na dziko w lesie nie wymaga zgłoszeń, chyba że dotyczy licznych grup.

- Prosimy o takie, jeśli grupa liczy powyżej dziewięciu osób lub nocleg ma trwać dłużej niż dwie noce. Takich zgłoszeń jest niewiele, może pięć rocznie maksymalnie. Nie mieliśmy do tej pory z naszej strony negatywnych odpowiedzi - informuje Witold Ciechanowicz z Nadleśnictwa Gdańsk.
Nadleśnictwo Gdańsk wyznaczyło specjalne obszary leśne o powierzchni ponad 1500 hektarów, gdzie miłośnicy bushcraftu i survivalu mogą uprawiać swoje hobby bez obaw o naruszenie ustawy o lasach. Pomysł sprawdził się w ramach przeprowadzonego w latach 2019-2020 pilotażu, który przekształcił się w stały projekt "Zanocuj w lesie".

Nocowanie w lesie



Wyznaczone do noclegu miejsca nie mają zwykle infrastruktury, o wszystko trzeba zadbać samemu. Prawda jest też taka, że nie wszyscy trzymają się sztywno wskazanych lokalizacji. Może to wynikać m.in. z braku czasu na przygotowania do takiej wyprawy - jeśli decyzja o wypadzie podejmowana jest na ostatnią chwilę.

Wyznaczona przez Nadleśnictwo Gdańsk strefa, to obszar przeznaczony dla miłośników bushcraftu i surwiwalu, ale też po prostu ludzi, którzy chcą przenocować w lesie "na dziko" bez specjalnej infrastruktury. Wyznaczona przez Nadleśnictwo Gdańsk strefa, to obszar przeznaczony dla miłośników bushcraftu i surwiwalu, ale też po prostu ludzi, którzy chcą przenocować w lesie "na dziko" bez specjalnej infrastruktury.
- Zazwyczaj wygląda to tak, że skrzykujemy się w kilka osób, czasem trzy, czasem osiem. Zaleta takich mikrowypraw jest taka, że można je robić na spontanie, nie wymagają długiej podróży. Czasem po prostu w piątek po robocie zarzucamy plecaki na plecy i wychodzimy z miasta i to dosłownie, bo kilka razy szliśmy do lasu pieszo albo wysiadaliśmy z SKM gdzieś koło Rumi albo Wejherowa. Do tego nie trzeba jakichś wielkich lasów. Nadleśnictwa publikują mapy z obszarami gdzie wolno biwakować i faktycznie pod warunkiem spełnienia pewnych warunków, można spokojnie sobie biwakować. Nie wolno śmiecić, niszczyć przyrody i palić ognisk - mówi Marcin.

A ze spaniem, to jak komu wygodniej.

- Część woli spać w hamakach, ja wolę spać na ziemi. Na początek bierze się z domu co tam kto ma - zwykły śpiwór, brezentową płachtę ogrodniczą z dyskontu - jako dach. Z czasem sobie skompletowaliśmy lepszy sprzęt - lepszy czyli przede wszystkim lżejszy. No i co? I się idzie.
Po drodze są jakieś ciekawe miejsca do zobaczenia. Ważne są też opowieści snute przy ognisku - nic specjalnego, po prostu o życiu - dodaje.



Palenie ognisk w lesie - tylko w wyznaczonych miejscach



Z ogniskami trzeba uważać - można je rozpalać w wyznaczonych lokalizacjach. Ale nie tylko to trzeba mieć na uwadze.

- Zanim udasz się na wyprawę zapoznaj się z regulaminem korzystania z obszaru. Sporadycznie może być na nich udostępniane drewno na ognisko do ogólnodostępnego użytku (rekomendujemy przyniesienie go ze sobą). Miejsca udostępnione do palenia ognisk to obiekty położone na obrzeżach strefy: leśne biwaki Borowo, Młynki, Wyspowo, parking Biała - informuje na swojej stronie Nadleśnictwo Gdańsk.
Przed zaplanowaną wyprawą warto również upewnić się czy obszar nie znajduje się na terenie objętym czasowym zakazem wstępu do lasu.

Miejsca

Opinie (148) 7 zablokowanych

  • (3)

    Polecam,szczególnie jak w nocy nagle jest podejrzany hałas.A to dzik a to niedźwiedź, niezapomniane emocje.Wystarczy dobry śpiwór, karimaty i można delektować się naturą.Można też w lato rozwieść hamak.Tylko uważajcie kochani na kleszcze,i pamiętajcie zabrać śmieci po sobie.Darz bór!

    • 22 17

    • Z jakomś ładnom paniom do śpiwora morzna.

      • 3 7

    • Taaa polarny niedźwiedź i różowa pantera

      • 8 0

    • Czemu jak ludzie mają wolne to jadą gorzej pomieszkać?

      • 1 2

  • (6)

    A co z chrumkającymi gośćmi?

    • 16 9

    • Raczej nie skorzystają.

      • 7 2

    • Dziki dla mieszkańców Trójmiasta to prawdziwe idee fixe.

      • 5 0

    • a co z nimi?

      • 3 1

    • one nie mają wyznaczonych stref, mogą nocować gdzie chcą

      • 14 0

    • To się przy okazji zfajczy przy ognisku! Będzie żarcie!

      • 2 0

    • Umhmmmm

      Na dalmorze są

      • 0 0

  • Kleszcze gratis? (4)

    Nie ale podziękuję, wybiorę coś wolnego od zagrożenia-np. Plażę w Tajlandii czy na Bali

    • 11 61

    • (3)

      Tam z kolei masz wenże, skorpjony i tarantule)

      • 14 6

      • Taki wonż to rzeczywiście groźny. (1)

        • 8 3

        • Iksde xD

          • 3 0

      • a czasami nawet pojawi się jakiś rzułf

        • 7 0

  • Kurde. Ja wole łoić browara przed telewizorem. (21)

    Wiem, że to słabe, ale tak lubię. Jestem prymitywny?

    • 38 29

    • nie jesteś prymitywny tylko jesteś alkoholikiem

      • 33 4

    • nie jesteś prymitywny ,ale musisz się leczyć z alkoholizmu (9)

      • 20 4

      • A po wyleczeniu co ? Nuda bedzie (8)

        • 8 9

        • Ty jesteś nudny z tym chlaniem , bo ile można w siebie wlewać tego świństwa ,fuj (4)

          ,a nie będzie nudno jak w wariatkowie skończysz , bo idziesz ku temu

          • 13 4

          • Nie wiesz co dobre. Biedaku

            • 2 7

          • (2)

            Przecinki stawia się przed spacją głąbie

            • 3 4

            • A czy Ty wiesz, co to jest interpunkcja? (1)

              A gdzie jest podany przepis ustalający miejsce przecinka, głąbie?

              • 2 5

              • Są pewne zasady. 99% pisze poprawnie

                Ale są dzbany, które nie potrafią w internety. Mało tego, w tekst drukowany pewnie tez nie

                • 2 1

        • leczenie uzaleznien polega nie jedynie na odstawieniu ale na zyciu bez dyskomfortu psychicznego na trzezwo (2)

          czyli bez nudy , bez dola, zestresowania etc... od czego kto tam ucieka w nalogi.

          to bardzo trudne, bo swiat na trzezwo nie jest taki eksyctujacy jak po kresce kokainy zalanej alkoholem. Ale mniej wiecej trzeba nauczyc sie zyc ciekawie na trzezwo. Przezywac smutki na trzezwo, i przezywac je w sensownym czasie a nie np depresja 4mc - bo po 4mc depresji kazdy wpadnie w nalog, nie ma mocnych.

          • 5 2

          • Naucz się poprawnie pisać ignorancie

            • 1 2

          • Franz

            Życie na trzeźwo jest nie do przyjęcia.

            • 0 0

    • Czy jesteś prymitywny? Ależ skąd, jesteś po prostu Polakiem (3)

      • 12 11

      • Genau!

        • 8 0

      • Chyba cebulakiem (1)

        • 3 2

        • Chyba ty

          • 3 0

    • Nie jesteś prymitywem, jesteś alkoholikiem kanapowym ;D przecież tam w lesie przy ognisku też piwko robią to nie grzech, tylko trza po sobie posprzątać by ludzie i zwierzyna nie miała problemu pozniej

      • 5 6

    • To sie nazywa survival miejski

      Kolego to znaczy że uprawiasz survival miejski. Przetrwać w mieście wolne chwile :D

      • 6 4

    • a pijesz mleczarnie, umibierasz na tylek szwalnie, jesz restauracje, palisz w kominku lasem ???

      w zime jedziesz do zakopanego pojezdzic na gorach , rano pijesz kawiarnie, jesz ciastkarnie lub lodziarnie?

      • 0 7

    • to ew. zamiast tv wlacz se youtube z kanalemi tych surwiwalowcow lesnych , bedziesz mial prawie jak oni

      a zero wysilku!

      • 3 2

    • Chyba tak, jesteś prymitywny

      • 5 1

    • To się nazywa żulcraft

      • 3 0

  • czekamy na Was i serdecznie witamy (2)

    • 23 18

    • Kleszcza nie potrafisz sobie usunąć?

      • 5 1

    • Miałem w swoim życiu dziesiątki kleszczy.

      I o dziwo żyję, co więcej, mam się dobrze.

      • 3 0

  • Super sprawa, szczególnie w sezonie z plagą kleszczy (12)

    Serio, mam wrażenie, że czasami redaktorzy nie myślą :/

    • 15 57

    • (1)

      Najlepiej zostać w domu, a przyrodę oglądać na telewizorze.

      • 17 5

      • Oczywiście, że nie ma różnicy pomiędzy spacerem w lesie, czy jazdą na rowerze, a noclegiem w namiocie. Boreliozo witaj :DDD

        • 3 20

    • Wychodzisz poza mieszkanie "w sezonie"? (1)

      • 21 4

      • Raczej nie !

        • 3 1

    • (2)

      Ty się boisz wszystkiego, nawet życia, ale to Twój wybór żyć w lękach :)

      • 23 4

      • (1)

        Do zobaczenia na oddziale, wśród innych z boreliozą :)

        • 2 18

        • raczej z psychozą :)

          • 15 2

    • proponuję nie wychodzić z domu, w lecie kleszcze i komary, które nawiasem mówiąc można spotkać tak samo w lesie jak parku, placu zabaw czy osiedlowym trawniku, a w zimie zimno

      • 15 4

    • Zamuruj się najlepiej żywcem w piwnicy.

      Wtedy będziesz bezpieczny.

      • 8 0

    • (1)

      Lubiłam kiedyś bardzo las, grzyby, mieszkanie w byle czym nad jeziorem. I tak co roku roku z rodzicami. Ale od czasu, kiedy załapałam 4 kleszcze i do dziś zmagam się z objawami choroby to unikam lasów, choć bardzo za nimi tęsknię. No cóż, znajomi też łapią kleszcze, tylko mi się trafiły te zarażające.

      • 2 7

      • Kleszcze zarażone boreliozą to około 30%

        Ale można mieć ich setki wbitych i się nigdy nie zarazić. Wystarczy trzymać się zasady że kleszcze usuwamy do 12-24 godzin. Poniżej tego czasu ryzyko przeniesienia choroby jest skrajnie niskie. Boreliozą zarażamy się dopiero gdy nastąpi wymieszanie krwi i płynów wewnątrz kleszcza a więc musi być bardzo solidnie wbity. Ważne jest też aby przy usuwaniu nie zgniatać kleszcza. Mnie się te zasady sprawdzają, co roku mam kilkadziesiąt do kilkuset kleszczy wbitych ale zawsze usuwam tego samego dnia.

        • 4 0

    • Kogo obchodzi twoje wrażenie?

      • 0 6

  • .

    Zobaczcie Zebrę Dziadek jak nocuje.

    • 5 4

  • Co Wy ludzie (7)

    Ja to sobie kupiłem swój namix i jest git. Można się rozłożyć w lesie albo w mieście - chyba starowiejska ostatnio bo budowa i mało ludzi. Jedzenie to jajka, ogórki i tyrolska - nie toleruje absolutnie alkoholu na wypoczynku, ludzie stają się kosmitami po alko.

    • 34 10

    • w punkt

      • 8 4

    • (2)

      Tylko współczuć ludziom , przechodzącym obok takiego niedomytego skunksa !

      • 4 15

      • Kolego mój (1)

        Skunks to zwierzę, ja jestem człowiekiem i nawet nie staje się kosmita. Czasem wiadomo że sobie zwalę w tym namiocie ale i posprzątam i ogarnę, śladu nie zostawiam. Czemu więc tak uważasz że jestem skunsem?

        • 11 4

        • Ja to

          Wale sobie w domciu ale na pewno plus za sprzątanie po kempowaniu no i że nie spożywasz alkoholu, brawo!

          • 7 1

    • A czy ty żydek,wiesz co oznacza słowo git np.geszect (2)

      To dobry interes a samo git jest git to jest dobrze ale nie popolsku

      • 2 11

      • Słuchaj

        Ku woli ścislosci: "GIT" : Określenie, że coś idzie dobrze, jest dobre. Zgodzenie się z kimś. Może pochodzić od wyrażenia "es geht", z języka niemieckiego, które brzmi podobnie do "jest git". A tak poza tematem kempowaleś kiedyś na mieście? Wyglądasz raczej na sztywnego szlabanowego.

        • 2 2

      • Hahaha

        Sopocianin czyli Niemiec? Wy tam za Tuskiem jesteście? Głosujcie głosujcie na Tuska to później będziecie mieli takich rządzących jak poprzednik z Sopotu. Dramat!

        • 1 5

  • (2)

    tylko nie zapomniec zabrac kija do odganiania wilkow

    • 7 18

    • taaa, albo miotły do odganiania niedźwiedzi

      • 5 0

    • Trzeba posprzątać kupsko po dzikach

      To obowiązek każdego szanującego się surwiwalowca

      • 1 0

  • nie wpadajmy w panikę (7)

    Z jakiegoś powodu ludzie panicznie boją się kleszczy. Na odkleszczowe zapalenie mózgu są szczepionki, ryzyko boreliozy przy wyjęciu kleszcza w ciągu 16h od ukąszenia jest niewielkie. Są środki ochrony, trzeba się dokładnie oglądać po wycieczce do lasu.

    • 34 34

    • (3)

      Z jakiegoś powodu ludzie panicznie boją się szczepionek... to dopiero problem.

      • 15 15

      • Bo działają podobnie jak kleszcze (2)

        Po kilku latach wychodzą powikłania

        • 9 8

        • a komu wyszły? (1)

          nie myl korelacji, że jak potknąłem się o płytę chodnikową, a potem dostałem pryszcza na tyłku, to od tej płyty. Oddychaj głęboko, licz do 10 I powtarzaj: przyczyna skutek przyczyna skutek przyczyna...

          • 8 5

          • plaga alergii i chorób autoimmunologicznych

            znikąd się nie wzięła

            • 0 0

    • (1)

      Nie prawdą jest, że ryzyko zachowania jest niskie kiedy kleszcz zostanie wyciągnięty w ciągu 16h. TO MIT!!!! Niekiedy wystarczy nawet ugryzienie nosiciela, żeby doszło do infekcji.

      • 17 10

      • Ludzie żyją mitami, a potem zdziwienie, że borelioza... No, ale o czym tu mówić. Kanapka jak leży do 5 sekund na brudnej podłodze jest zabezpieczona przed bakteriami, bo nie zdążą przejść....

        • 8 8

    • Nie będę wyciągał kleszcza 16 godzin!

      Raz ciach i już go nie ma. Minuta góra :)

      • 9 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane