- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (325 opinii)
- 2 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (207 opinii)
- 3 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (338 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (918 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (179 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (260 opinii)
Napadli na lekarza i ukradli mu recepty
W kominiarkach na twarzach weszli do gabinetu lekarskiego, zabrali lekarzowi bloczek z receptami, a samego medyka obezwładnili za pomocą gazu łzawiącego. Policjanci - po kilku tygodniach - ustalili sprawców tego napadu. Jednego z nich zatrzymali, a drugi... był już za kratkami, gdzie zdążył trafić za inny rozbój.
Jak wyglądało samo zdarzenie? Do jednego z gabinetów lekarskich weszło dwóch mężczyzn w kominiarkach na twarzach. Chwycili bloczek z receptami i próbowali uciec. Gdy na ich drodze stanął lekarz - psiknęli mu gazem w twarz.
- Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili miejsce zdarzenia oraz pobliski teren, przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informacje na temat zdarzenia oraz sprawców. W czynności zaangażowano przewodnika z psem tropiącym - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Bezpośrednio po zdarzeniu sprawców nie udało się jednak złapać. Co prawda ich sylwetki były widoczne na nagraniach z kamer monitoringu, ale w związku z tym, że obaj napastnicy byli zamaskowani, niewiele dało to policji.
Ostatecznie tożsamość obu mężczyzn udało się ustalić kilka dni temu. Wtedy też okazało się, że jeden z nich - 31-latek z Gdańska - od blisko miesiąca przebywa już w areszcie, gdzie trafił w związku z innym rozbojem, dokonanym na terenie Przymorza.
- W minionym tygodniu pod jednym z hotelowców w Gdyni kryminalni zatrzymali drugiego ze sprawców. Podczas przeszukania pokoju 30-latka policjanci znaleźli i zabezpieczyli ponad 120 tabletek psychotropowych - mówi Ciska.
Mężczyzna został już doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Na wniosek prokuratora sąd zastosował też wobec niego tymczasowy areszt.
Opinie (67) 2 zablokowane
-
2021-06-01 09:28
120 tabletek?
4 opakowania miał.. dramat
- 1 1
-
2021-06-01 10:00
Co za patologia chciała prochy kupic
- 2 1
-
2021-06-01 10:12
A ponoc lekarze juz wystawiaja tylko recepty elektronicznie
- 0 1
-
2021-06-01 10:14
Pozostawiam do Państwa interpretacji
Napaść na lekarza na tle farmaceutycznym. Do czego prowadzi złe rozdysponowanie środkami z Unii Europejskiej, społeczeństwo pełne żądzy krwi i bezkompromisowości, a w tym czasie państwa skandynawskie mają idylliczne postępowanie, bo tam silny fundament społeczeństwa obywatelskiego wypływa na wierzch. Hańba rodacy, hańba. Złe uwarunkowania środowiskowe wypływają na fali napaści na recepcjonistów lekarskich.
- 0 1
-
2021-06-01 10:50
Geniusze zbrodni.
Gang Olsena znów w akcji.
- 1 0
-
2021-06-01 11:18
gdańsk to przestępcze miasto,stolica kryminału.
- 1 0
-
2021-06-01 13:37
Pewnie starszy lekarz (1)
Pewnie lekarz-staruszek, który nie potrafi wystawiać e-recept. Ktoś wie jaka przychodnia, który gabinet? Oby zostali jak najszybciej złapani.
- 0 0
-
2021-06-02 18:43
Czytaj ze zrozumieniem
- 0 0
-
2021-06-01 14:37
Widocznie gang Olsena
Wpadł w szał.
- 1 0
-
2021-06-01 15:41
Działali nieśiwadomie, sąd ich wypuści.
Byli pod działaniem tabletek psychotropowych, co wyłączyło świadomość.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.