ebo,
2004-01-16 15:19
to śmiać się i żartować nawet choćby temat smutny. Popieram takie akcje, podobnie jak "pomarańczowa alternatywa" zwracają uwagę na dość istotne problemy naszego codziennego żywota, ukazują spojrzenie z perpektywy młodych ludzi, a że komuś się obrywa...najczęściej tym, którym się należy.
2004-01-16 16:42
Masz oczywiście rację. Może źle zadałem pytanie. Trochę retorycznie, a trochę... Po prostu zauważ, że skoro składka jest niska, a wszyscy płacą i tylko część korzysta (oby musiała jak najmniejsza), a i tak nie wystarcza to jednak te pieniążki gdzieś grzęzną. Nie można wszak tylko podnosic składki, która i tak jest sporym obciążeniem płac. W podanym przeze mnie przykładzie zostały zmarnowane z powodu nieporozumień/niewiedzy/głupoty itp. itd. Pozdrawiam
2004-01-16 20:21
moim zdaniem przy receptach mogli bardziej puścić wodze fantazji... :P
2004-01-16 20:35
nie mogę zgodzić się z tym, co piszesz o Rokicie. Ja wiem, jakie są twoje preferencje, ale bądź sprawiedliwy i nie przeginaj.
Rokita działał OD POCZĄTKU w strukturach opozycyjnych w stosunku do komuny : najpierw NZS, internowany w stanie wojennym, potem dość długo w Unii Demokratycznej, a po jej przekształceniu w Unię Wolności dalej tam był do roku 1997. W międzyczasie zawsze kręcił się na jakimś dość wysokim stołku (w rządzie Suchockiej nawet b.wysokim), co świadczy o tym, że nie był szarym i niewidocznym członkiem, a wręcz przeciwnie. W 1997 roku odszedł z UW do SKL, gdzie tkwi do dziś, choć ta partia jest raczej kanapową i pewnie dlatego nazywa się, że "współpracuje" z PO, a pewnie chodzi o bardziej wyrazistą pozycję PO w porównaniu z SKL i w związku z tym możliwość wejścia do struktur sejmowych. Ja oglądałam jego postawę w Komisji Śledczej i obiektywnie rzecz ujmując, wykazał się nie tylko intelektem, ale i solidnym przygotowaniem do tej funkcji. Nie uważam, by cokolwiek zawdzięczał Rywinowi i ten przytyk z twojej strony potraktuję jako charakterystyczną dla ciebie złośliwostkę. Fakt, że notowania Rokity bardzo wzrosły po jego pracy w Komisji należy potraktować jako słuszną ocenę pozytywnej pracy i nic ponadto. A więc z tymi zmianami barw nie masz do końca racji. Pewnie, że jak porównać z Giertychem, którego partia zaistniała w 2001r (wcześniej były to dwie marginalne SN i SND żrące się między sobą i niewidoczne na scenie politycznej) to masz trochę racji, ale tylko TROCHĘ. W LPR niemałą rolę odgrywa Wrzodak, postać nieciekawa, on jednak był tym, który przyczynił się do powstania LPR na bazie struktur solidarnościowych w Ursusie.
Pewnie jeszcze nieraz przyjdzie nam "ściąć" się na ten temat, bo jednak dostrzegając różne błędy "prawicowców" nadal bliższe mi są PiS i PO niż krzykliwi i demonstracyjnie (do granic absurdalnych) okazujący fakt swojego istnienia Giertych i Wrzodak. Tak naprawdę oni też tylko po to powstali, by wskoczyć na stołki i niewiele wspólnego mają z tradycjami narodowościowymi.
2004-01-16 20:40
jakby było coś jeszcze bardziej skrajnego to niewykluczone że Giertych też zmieniłby barwy ;P
jak dla mnie sukces Rokity wynika z tego że w związku z pracą w komisji ludzie widzieli go na okrągło przez cały rok
mógł sie wryć w pamięć
2004-01-16 20:42
Mamo, niezłe wrażenie robi również ich program (np. reformy służby zdrowia), inicjatywy w sejmie - tylko trzeba to poznać.
2004-01-16 20:54
LPR czy PO?
2004-01-16 20:55
Oczywiście mówię o PO. Mam na świeżo program restrukturyzacji SZ i jest w/g mnie DOBRY.
2004-01-16 20:57
bo już się przestraszyłam że masz na myśli LPR i jest to cos wgniatającego w glebe...
2004-01-16 21:20
baja
jestem facetem i nie wiem co wy kobitki w tej marii rokicie widzicie
rym cym cym
kolejny rym:)
typowy karierowicz, rozpieprzacz własnych partii, człowiek o wielkich aspiracjach, niespełniony premier
nie wierze, że PO z PiS-em bedą samodzielnie rządziły
taka koalicja pachnie AWSem bis i jest zwyczajnie powtórką z rozrywki
za szybko dzielą skórę na niedźwiedziu, afera rywina dogasa i pan rokita będzie musiał powiedzieć jak wstrzyma np. postepującą degrengolade państwa
nie wierzę, że polityk powiązany z osobami typu piskorski jest czysty albo, że jest NIEUWIKŁANY W UKŁADY
właśnie rokita pochodzący z UW to typowy doktryner i demagog przy tym człowiek z miękkim kręgosłupem
taki miller z prawicy
pozornie silny, pełen pychy (jak mężczyzna zaczyna) na koniec zwykły cwaniaczek z bałut z cynicznym uśmieszkiem w kącikach zacietych ust
oni sa do siebie PODOBNI
to ta sama generacja i zawsze sie dogadają
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
