• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Neptun żegna się ze stałym repertuarem

ms
7 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 13:10 (7 maja 2008)
Ekran i krzesełka zostają, ale w Neptunie już nie będą regularnie wyświetlane filmy. Ekran i krzesełka zostają, ale w Neptunie już nie będą regularnie wyświetlane filmy.

- Jak to jest z kinem Neptun: działa, czy nie? - pytają gdańszczanie. Wygląda na to, że nawet właściciel kina przy ul. Długiej nie do końca wie, jak to wyjaśnić.



Sytuacja kompleksu kinowego na Trakcie Królewskim od kilku lat się nie zmienia. Jego właściciel - firma Capital Park - od dawna zapowiada, że chętnie w tym miejscu otworzy hotel, ale póki co w dwóch (Kameralnym i Helikonie) z trzech kin regularnie wyświetlane są filmy.

Doniesienia o końcu działalności w największym z kin zwykle były dementowane przez szefów Capital Park. Tymczasem najnowszym informacjom o zakończeniu działalności przez Neptun, Mirosław Morzyk, prezes firmy, już nie zaprzecza. Przynajmniej nie wprost.

- Nie zamykamy Neptuna, ale nie będziemy w nim regularnie wyświetlać filmów - wyjaśnia. Dodaje, że ani krzesła, ani sprzęt projekcyjny nie zostaną zdemontowane, a sala będzie wykorzystywana w "wyjątkowych okazjach". - W mogącej pomieścić 1200 osób sali Neptuna odbędą się m.in. imprezy w ramach letniego Festiwalu Gwiazd. Jeżeli do dystrybucji trafi jakiś film, który przyciągnie do kin tłumy, to wyświetlimy go właśnie w Neptunie - zapewnia Mirosław Morzyk.

O nowym profilu Neptuna łatwo się przekonać przychodząc choćby na piątkowe spotkanie z Wojciechem Cejrowskim: Boso do Gdańska
ms

Miejsca

Opinie (66)

  • Droga Królewska

    Trakt Królewski to jest w Warszawie!:-> Trzeba dbać o własną tożsamość...

    • 0 0

  • Odwalcie się!

    Mam nadzieję, że zostawią w spokoju chociaż Kameralne i Helikon - w całym cywilizowanym świecie funkcjonują kina studyjne. Czy wszystko musi się sprowadzać do zarabiania szmalu (na szmirowatym repertuarze, popcornie i coca-coli)?

    • 0 0

  • jeżeli nie będzie Neptuna to Gdańsk zmieni oblicze

    • 0 0

  • Seans na 16.40 - jeden widz w Helikonie.

    • 0 0

  • jeżeli nie będzie Neptuna to Gdańsk zmieni oblicze

    w minioną niedzielę byłam tam na filmie z Nikolsonem, wzrószyły mnie żelazne barrierki te same które pamiętam z dzieciństwa, to smutna wiadomość, że już nie będzie kina na Drodze Królewskiej

    • 0 0

  • Kino Neptun jest the best, tylko szkoda ze czasem po sali lataja gołębie....

    • 0 0

  • Spędziłem tam swoją młodosc!

    "Leningrad" pamiętacie? To tam w ostatnim rzędzie zaczął życie mój syn.To tam wypiłem morze wódki z kolegami na seansach. Trzeba mieć naprawde nas..... w glowie żeby coś takiego zaniedbać.

    • 0 0

  • dziś w TV usłyszałem - w sali bywało po 50 osób (1)

    (sala na 1200 bodaj)

    brawo management!

    puszczacie syfy - wystarczy dobry repertuar i można przyciągnąć tłumy

    • 0 0

    • Repertuar w Neptunie jest prawie taki sam w multiplexach

      Repertuar w Neptunie jest prawie taki sam w multiplexach, więc nie o niego chodzi. Chodzi o to, że dzieciaki i rodziny jak mają wybierać to wola iść na film z popcornem, nachosami i colą. I to jest sedno problemu..

      • 0 0

  • (3)

    tak jak patrze - to bardzo mi zeszlo cisnienie na chodzenie do kina. i to jeszcze przed zakupem 42'' TV. Naprawde, bujanie sie gdzies, zeby postac w kolejce, potem siedzenie z jakimis dziwnymi ludzmi w sali....

    oczywiscie to nie rozwiazanie dla kazdego, ale 3.5kPLN na tv, audio mi zalatwia przyzwoity zestaw 5.1 do kompa... i niech mnie ktos przekona ze 'experience' w kinie bedzie lepszy niz na moim wygodnym fotelu, z moja herbata zamiast coli czy czegos, z moim towarzystwem lub bez niego zamiast tlumu...

    • 0 0

    • Dla mnie kino jest nie do zastąpienia przez telewizję - ekran na całą ścianę i nic, tylko celebracja filmu o wyznaczonej porze. W domu to telefon, to dzwonek do drzwi, nie ma klimatu.

      • 0 0

    • potwierdzam - klimat kina jest inny

      a jak na razie nawet duży ekran TV to NIE jest absolutnie to samo

      ale u nas nie ma kultury kinowej

      polecam zorientować sie jaki wybór różnych filmów i przeglądów mają w Toronto, także w kinach jednosalowych, pomimo tego że istnieją miltiplexy (które tam zresztą wymyślono)

      oferta programowa to jest to co przyciąga do kina, z pewnością nie chipsy czy prażona kukurydza

      • 0 0

    • dziwnymi ludzmi? masz jakies lęki? :)

      • 0 0

  • bez cudów

    Klimatu w Neptunie wcale nie ma, jest niekomfortowo (zimno paskudnie!!! kiedyś tam w lecie bylam na 2och filmach pod rząd, przeziębienie murowane), niewygodne krzesla, wole pocierpiec i isc do Helikonu lub Kameralnego, Neptun po prostu odstrasza.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane