• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie będzie zlotu Harleyów

12 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 

W 2007 roku, po raz pierwszy od sześciu lat nie odbędzie się wielki zlot motocykli Harley - Davidson w Sopocie.



Z powodu przebudowy dolnej części miasta motocyklistom nie uda się dotrzeć na molo, zamknięta jest jedyna droga dojazdowa do obiektu. To jedna z przyczyn.

Na pierwszym zlocie, który odbył się w 2001 roku z okazji Stulecia Sopotu spotkało się zaledwie kilku jeźdźców z Pomorza - wspomina organizator corocznych spotkań użytkowników tych wyjątkowych motocykli w Sopocie, Jacek Pietrzak. Później - każdego roku na zlot przyjeżdżało coraz więcej maszyn, ostatnio nawet około 1,5 tysiąca.

Jacek Pietrzak szacuje, że tylko na Pomorzu może być teraz nawet około stu Harleyów.Niestety - w tym roku na molo i w Sopocie nie zobaczymy "harleyowców" na zlocie. Impreza Power Stadion miała się odbyć w drugi weekend czerwca.

W tym roku zlotu nie będzie, a w przyszłym być może odbędzie się w zmienionej konwencji.
Hit FM

Opinie (98) 5 zablokowanych

  • najprościej odwołać

    co prawda jeżeli ja znalazłabym się na imprezie tego typu to zapewne tylko przypadkiem albo dosłownie na chwilkę ale uważam że zloty tego typu to naprawdę fajna sprawa dla ludzi których to kręci i zamiast ją odwoływać można przecież było zrobić ten zlot gdzie indziej

    • 0 0

  • Hmm marka klimat rozumiem ale ja jednak wole japonskie motocykle sam jedze kawasaki z1000 i wlasnie jade na skwerek kosciuszki i potem pojedzic na harleyu mozna sie toczyc nie jedzic :) 1800cm pojemnosi i70-90km to sie nazywa zaawansowanie techniczne

    • 0 0

  • czy wy wiecie oczym piszecie ??????????

    • 0 0

  • mongo
    w swoima długim życiu jako mieszkaniec kurortu przeżyłem nie takich jak ty "harlejowców"
    kiedy ja obejrzałem pierwszy raz "easy ridera", ty zapewne byłeś jeszcze w tatusiowej torbie
    ja nie musze leczyć kompleksów i eksponować swoje "cacka", bo mi to do życia nie jest potrzebne
    kiedy ja siedziałem na błękitnej hayabuzie, ty zapewne schodziłeś z rowerka na trzech kołach, a takiej bmw 5 jaką dziś jechałem nie kupisz sobie w życiu:-) cacko:-)
    dla mnie rzeczy są po to żeby ich używać, a nie żeby je eksponować na skwerku przed molo, nie wiadomo po co i nie wiadomo dlaczego
    no chyba żeby ludziska idący obok mlaskali językami, na mnie nie licz, bo przy mandarynce gdzie mieszkam ludziska stawiają takie maszyny, że mógłbyś dotać czkawki wątrobowej
    od eksponatów to ja mam muzea
    polecam ci zatem muzeum techniki w wawie i koniecznie sokoła 750 ccm
    odmul sie człowieku póki nie jest za późno, Polska to nie USA, a polskie drogi to nie autobany...

    • 0 0

  • czy wy wiecie oczym piszecie

    Byłem na wszystkich zlotach HD w Sopocie .Dla niezorientowanych , bo taka chyba jest tu wiekszość pragne wyjaśnić ,że zlot ten nie jest tylko zlotem motocykli HD ale motocykli wszystkich marek ! Zabawa jest przednia ,spotykamy przyjaciól poznajemy nowych ludzi i oczywiscie ,że wypijemy pare piwek ale w przeciwieństwie do np.pseudokibiców nie n*********my sie kijamy ,butelkami ,nie rozwalamy autobusów itd .Po prostu jeżdzimy bo kochamy to ,a pozatym ciężko na nasze hobby pracujemy!!!!!!!!!!!!!!!1

    • 0 0

  • gallux - respect !

    wow - ale czlowieku cackami pomykasz
    bwahahahahaha
    nie wiedzialem ze taka z ciebie stara blachara

    a tak na powaznie moj znajomy w Holandii
    ma dealera bentleya, lamborghini, audi i porsche,
    a na pietrze jest sala ktora wynajmuje
    kolekcjoner. chlop trzyma tam wszystkie ferari
    wyprodukowane po 1980. Enzo, F430, co chcesz...

    wszystkie czerwone oprocz niebieskiej 612.
    ostatnio jak bylem przywiezli 599 GTB, to
    dopiero byl widok...

    od niego wlasnie kupilem moje A8. a ty tu
    probujesz zaimponowac jakas piatka...
    o ile to nie byla by M5, to bym nawet nie
    chcial na nia spojrzec...

    nie probuj tu zaimponowac zwykla "busa"
    i parchata beemka bo smieszny jestes :-)

    • 0 0

  • ja chodze z buta kolego:-)
    stwierdziłem tylko prosty fakt, że te czasy kiedy publika kładła sie asfalt żeby zajrzeć pod spód chevroleta z demobilu skończyły sie dość dawno:-)
    nie rozumiem również czemu taka kawalkada HD nie może spotkać się gdzie indziej:-)
    czyżby bez publiki to nie było takie ekscytujące?
    mój zięć jak chce sie spotkac z kumplami na motorach wybiera sobie fikakowo albo inne grandzlewo, a stawianie swoich HD pod molem uważa za zwykłą "wioche":-)
    dobranoc
    nie ma sie co tak ekscytować dobrami materialnymi, być może kiedyś to zrozumiesz, zawsze sie znajdzie ktoś kto ma wiecej niż ty:-)
    ja wole 1 G melanżu:-) i bajkowe klimaty:-)
    każdyma jakies hobby:-) znaczy "konika"

    • 0 0

  • no właśnie..

    nie róbcie WIOCHYYYY harlejowcy , wasza rozczochrana !Zlatujcie sie choćby i dwa razy w tygodniu.Nikt wam nie zabrania .Ale nie róbcie wiochy w Sopocie.Nad jeziorem w lesie możecie te swoje motorynki oglądać , silikonowe panienki zaliczać ale nie róbcie wiochy w Sopocie.

    • 0 0

  • GALUX- PIERDOLO, A MOJ TATA TO MIAL CZARNA , ZELAZNA WOLGE 1961 r. NA NIEJ UCZYLEM SIE JEZDZIC.ALE JA SIE WCALE NIE CHWALE, TAK JAK TY TYM BMW

    • 0 0

  • A co powiesz Gallux...

    Na setki ciężarówek które gromadzą się na tzw. "Festiwalach" w Niemczech czy Holandii. Na takie zloty przybywa często 2000 - 3000 pojazdów, kolorowych, chromowanych ze wszystkich liczących się w tej dziedzinie transportowych krajów Europy za wyjątkiem takiej wiochy jaką jest Polsza. Doposażenie takiej ciężarówki kosztuje niarzadko tyle co kupienie dobrej klasy samochodu. Dobry lakier, często jakieś sympatyczne malowidło, chromowane pałąki, szperacze. W środku dwa trony ze skóry, potężne łóżka, kilka monitorów LCD, pikowana tapicerka lub całe wnętrze wyposażone w kino domowe... wszystkie pojazdy zgromadzone na obszarze często starych polowych lotnisk, znakomita atmosfera pikniku, konkursy dla zwiedzających, występy muzyczne, kierowcy z Niemiec, Francji, Belgii, Holandii, Austrii i inni. Prawdziwi pasjonacji swoich potężnych maszyn, w ogóle nie zwracający uwagi na takich maluczkich jak gallux czy jego żenujący i stuknięty zięć w nic nie zaangażowanych, mających klapki na oczach, poruszających się tylko na tracie praca - dom i to wszystko. W naszym kraju powstaje coraz więcej fanklubów motoryzacyjnych zrzeszających wielbicieli danych wozów mających swoje stronki w internecie i spotykających się co jakiś czas na zlotach. Więc jeśli masz coś przeciwko takim ludziom to zachowaj to dla siebie i pozwól im realizować swoją inicjatywę i się nie wtrącaj i nie komentuj bo się gó... znasz na takich sprawach.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane