• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie budujmy tunelu pod Pachołkiem. 2 mld zł można wydać znacznie lepiej

Krzysztof Koprowski
24 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Planowany odcinek ul. Nowej Spacerowej z tunelem pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej. Za ok. 1,98 mld zł miałby powstać odcinek Hallera-obwodnica. Planowany odcinek ul. Nowej Spacerowej z tunelem pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej. Za ok. 1,98 mld zł miałby powstać odcinek Hallera-obwodnica.

Tunel pod Pachołkiem oraz Droga Zielona nie poprawią, lecz pogorszą warunki na drogach Gdańska: zwiększy się bowiem ruch na dolnym tarasie, który już teraz nie jest w stanie przyjąć większej liczby aut. Może też sprawić, że zachęceni nowym dojazdem do miasta gdańszczanie wyprowadzą się do ościennych gmin i przestaną płacić podatki w mieście.



Czy tunel pod Pachołkiem i Droga Zielona są potrzebne?

Gdy wydawało się, że budowa tunelu pod Pachołkiem została odłożona na bliżej nieokreśloną przyszłość, Paweł Adamowicz i Jacek Karnowski ogłosili, że będą kontynuować starania o dofinansowanie tej inwestycji z Unii Europejskiej.

Tymczasem łączny koszt tej inwestycji, wraz z Drogą Zieloną wzdłuż pasa nadmorskiego, wynosi ok. 1,98 mld zł (sam tunel to ok. 900 mln zł, czyli o ok. 15 mln zł więcej niż tunel pod Martwą Wisłą).

Jeżeli argumentem za budową tunelu pod Pachołkiem jest chęć ułatwienia dojazdu do centrum mieszkańcom Osowej, to za planowane 2 mld zł lepiej kupić każdej z ponad 4 tys. mieszkających tam rodzin nowe, duże mieszkanie na Morenie.

Albo nieco mniejsze mieszkanie, ale za to dodatkowo po dwa samochody.

- Blisko 2-miliardowy koszt tej inwestycji jest absurdalnie wysoki. Taniej będzie kupić dla każdej rodziny z Osowej trzypokojowe mieszkanie na Morenie. Dodatkowo wystarczy jeszcze na dwa samochody dla każdej rodziny: Mercedesa klasy C oraz Opla Corsę - mówi Karol Spieglanin, prezes stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
Koszt tunelu i Drogi Zielonej pozwoliłby na zakup dla każdej rodziny z Osowej nowego mieszkania na Morenie i dwóch samochodów. W grafice przyjęto liczbę mieszkańców sprzed kilku lat - 14419 osób (stan na grudzień 2014 - 14660) oraz 4807 rodzin. Koszt tunelu i Drogi Zielonej pozwoliłby na zakup dla każdej rodziny z Osowej nowego mieszkania na Morenie i dwóch samochodów. W grafice przyjęto liczbę mieszkańców sprzed kilku lat - 14419 osób (stan na grudzień 2014 - 14660) oraz 4807 rodzin.
Dla kogo ma być ten tunel?

Tyle tylko, że to nie mieszkańcy 14,6-tysięcznej Osowej (to mniej niż np. 15,2 tys. mieszkańców Oruni-Św. Wojciecha-Lipiec, którzy od lat nie mogą doczekać się wielokrotnie tańszego tunelu pod torami kolejowymi) są tak naprawdę grupą docelową, dla której buduje się tunel.

To przede wszystkim mieszkańcy rozrastających się w błyskawicznym tempie przedmieść, gdzie komunikacja miejska nie funkcjonuje lub jej oferta jest niezwykle uboga.

Marzenia o własnym domu z ogródkiem skutkują zwykle tym, że rodzina ma co najmniej jeden, a najczęściej dwa samochody, którymi dojeżdża do centrum - do pracy, na zakupy, w poszukiwaniu atrakcji kulturalnych. Jednocześnie mieszkańcy przedmieść odprowadzają podatki w swojej gminie, czyli poza Gdańskiem, z którego infrastruktury korzystają.

Skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej, Niepodległości, Czyżewskiego z Drogą Zieloną. Do tego skrzyżowania podłączona zostanie też ul. Nowa Spacerowa z tunelem pod Pachołkiem (rezerwa terenowa znajduje się w miejscu drzew). Skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej, Niepodległości, Czyżewskiego z Drogą Zieloną. Do tego skrzyżowania podłączona zostanie też ul. Nowa Spacerowa z tunelem pod Pachołkiem (rezerwa terenowa znajduje się w miejscu drzew).
Czy zatem w interesie Gdańska należy wspierać dalszy rozwój przedmieść? Przykładowo gmina Żukowo, w skład której wchodzi m.in. Chwaszczyno czy Tuchom, zwiększyła liczbę mieszkańców z ok. 19 tys. w 1995 r. do 33 tys. w 2014 r. W tym samym okresie z Gdańska ubyło 1,5 tys. osób.

- Budowa tunelu pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej spowoduje zwiększenie ruchu do środka miasta (na dolny taras), gdzie już teraz brakuje miejsc parkingowych oraz odpowiedniej płynności ruchu. Realizacja tej inwestycji pociągnie ze sobą kolejne wydatki - na poszerzanie dróg oraz budowę parkingów - zwraca uwagę Jacek Szmagliński, prezes Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego.
Zdaniem Szmaglińskiego zdecydowanie bardziej wydajnym i tańszym rozwiązaniem jest budowa parkingu przesiadkowego park&ride w rejonie obwodnicy, a stamtąd w kierunku Oliwy utworzenie szybkiego środka komunikacji publicznej.

- Sama Pomorska Kolej Metropolitalna nie będzie stanowiła atrakcyjnej oferty dla mieszkańców podróżujących z okolic Osowej w kierunku Oliwy, Przymorza i Żabianki. Pociągi pojadą drogą okrężną, a przystanek PKM znajduje się na uboczu osiedla. Dlatego warto wziąć pod uwagę stworzenie niezależnego od korków połączenia autobusowego z Oliwą po wydzielonym pasie lub nawet szybkiego tramwaju. Dopiero pojawienie się korzystnej alternatywy dla transportu samochodowego poprawi komunikację między Osową i Oliwą - przekonuje Szmagliński.
Oliwę trzeba wesprzeć w inny sposób

Bo tunel pod Pachołkiem często przywoływany jest jako "ratunek dla Oliwy". Chodzi o to, by dzięki niemu i połączeniu Spacerowej z Drogą Zieloną zmniejszyć zatłoczenie na ul. Opata Jacka Rybińskiego zobacz na mapie Gdańska, która biegnie przez środek dzielnicy, tuż przy płocie Parku Oliwskiego.

- Za koszt budowy samego tunelu, wynoszący ok. 900 mln zł, Oliwa mogłaby zyskać kilkadziesiąt wyremontowanych ulic na wzór ulic Dolnego Miasta, w tym ul. Łąkowej (koszt rewitalizacji 24 mln zł) czy Wajdeloty (9,7 mln zł). Taka metamorfoza byłaby bardziej atrakcyjna dla turystów i mieszkańców niż jeden tunel poprowadzony przez wzgórze, który i tak nie rozwiąże problemów komunikacyjnych Oliwy - przekonuje Spieglanin.
W podobnym tonie wypowiada się też Jakub Szczepański z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.

- Budowa tunelu niewiele zmieni. Ten ruch przeniesie się w inne miejsce - na al. Grunwaldzką, która jest tuż obok. Ponieważ al. Grunwaldzkiej raczej nie da się już poszerzać, zaraz pojawią się kolejne pomysły w stylu Drogi Czerwonej. Każde doprowadzenie większej liczy samochodów sprawi, że dalej będziemy musieli "przenosić" korki w inne miejsce - argumentuje Szczepański.
Czytaj też: Droga Czerwona. Zbawienie czy zagłada Wrzeszcza?

Rezerwa terenowa Drogi Zielonej w rejonie osiedla Tysiąclecia. Rezerwa terenowa Drogi Zielonej w rejonie osiedla Tysiąclecia.
Zdaniem urbanistów i urzędników popierających budowę tunelu wygenerowany przez niego ruch ma przejąć Droga Zielona. Raz jest ona opisywana jako niezbędne domknięcie ramy komunikacyjnej wokół Gdańska, innym razem jako droga dojazdowa do portu albo nawet jako element, który pozwoli "włączyć Jelitkowo w obszar kurortu Sopotu" (Droga Zielona w Jelitkowie przebiega między nową częścią Parku Nadmorskiego im. Reagana a Parkiem Przymorze zobacz na mapie Gdańska, a następnie tuż przy pętli tramw. zobacz na mapie Gdańska).

Zalety Drogi Zielonej grubymi nićmi szyte

- Te opisy Drogi Zielonej są wzajemnie sprzeczne. Skoro udało się wreszcie połączyć port tunelem pod Martwą Wisłą i Trasą Sucharskiego z Południową Obwodnicą Gdańska, a dalej z autostradą, nie bardzo rozumiem, po co kierować ten ruch pasem nadmorskim? Droga Zielona odetnie Żabiankę od Jelitkowa oraz Przymorze i Zaspę od terenów rekreacyjnych - przestrzega Szczepański.
Warto zauważyć, że całkiem niedawno urzędnicy wpadli na pomysł, jak uczynić z Drogi Zielonej element strategii ekologicznego transportu. Po latach powrócono do koncepcji budowy tramwaju (co najmniej na odcinku Hallera zobacz na mapie Gdańska - Obrońców Wybrzeża zobacz na mapie Gdańska/Chłopska). Dodajmy - w najbardziej kolizyjnej formie, spowalniając go światłami na każdym skrzyżowaniu (rzekomo, by pasażerowie mieli bliżej do przystanków).

Kładka dla pieszych nad rezerwą Drogi Zielonej przy Ergo Arenie. Kładka dla pieszych nad rezerwą Drogi Zielonej przy Ergo Arenie.
- To zwykły wytrych dla pozyskania pieniędzy z Unii Europejskiej, która promuje teraz projekty zawierające transport szynowy. To samo próbuje się zresztą zrobić w ramach ul. Nowej Politechnicznej. Sam tramwaj wzdłuż pasa nadmorskiego byłby dobrym rozwiązaniem, ale jak można kogokolwiek zachęcić do korzystania z niego, gdy obok powstaje szeroka droga, element "możliwie bezkolizyjnej ramy komunikacyjnej"? - zastanawia się prezes FRAG-u.
W podobnym tonie wypowiada się też Szmagliński, który w pasie nadmorskim widziałby tramwaj z pełnym priorytetem, a samą drogę nie na wzór szerokiej al. Legionów zobacz na mapie Gdańska (tak proponuje Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego), lecz nowych ulic z tramwajami, jakie powstają na przedmieściach Paryża.

Nowa linia tramwajowa na przedmieściach Paryża. Przykład, jak mogłaby wyglądać Droga Zielona. Nowa linia tramwajowa na przedmieściach Paryża. Przykład, jak mogłaby wyglądać Droga Zielona.
- Te ulice cechuje przyjazny charakter dla pieszych - ze względu na liczne przejścia oraz niewielki obszar zajęty przez układ komunikacyjny. Nawet kiedy projektuje się ulice z czterema pasami ruchu i linią tramwajową pośrodku, potrzeby pieszych są uwzględniane na każdym etapie procesu planistycznego. Wiele rozwiązań tam stosowanych można z łatwością zaadaptować do naszych warunków, żeby nadmorski odcinek Drogi Zielonej nie wyglądał jak Trasa Słowackiego zobacz na mapie Gdańska czy istniejący odcinek Drogi Zielonej od al. Grunwaldzkiej do Ergo Areny zobacz na mapie Gdańska - przekonuje prezes PSSTM.
Propozycja dla Sopotu

A może tunel ma pomóc Sopotowi, który na razie zadeklarował partycypację finansową w sporządzaniu dokumentów niezbędnych dla starań o pieniądze z Unii Europejskiej?

Leśny fragment ul. Reja, który łączy się z ul. Spacerową, niedaleko obwodnicy. Leśny fragment ul. Reja, który łączy się z ul. Spacerową, niedaleko obwodnicy.
- Sopot posiada połączenie z obwodnicą, ale całkowicie niewykorzystane. Chodzi o ul. Reja zobacz na mapie Sopotu. Oczywiście uruchomienie jej dla ruchu indywidualnego byłoby ogromną szkodą dla środowiska, ale dlaczego jej nie poszerzyć, a następnie przeznaczyć wyłącznie dla autobusów elektrycznych czy trolejbusów i połączyć centrum kurortu lub przystanek SKM Sopot Wyścigi zobacz na mapie Sopotu z parkingiem przesiadkowym przy obwodnicy? - proponuje prezes FRAG-u.
Sprawa tunelu pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej będzie tematem poruszanym na najbliższych komisjach Rady Miasta. W poniedziałek (24 sierpnia o godz. 15, sala 107 Nowego Ratusza zobacz na mapie Gdańska) dyskutować o inwestycji będą członkowie Komisji Zrównoważonego Rozwoju, zaś dzień później (godz. 16, sala 208 Nowego Ratusza) - Komisji Zagospodarowania Przestrzennego.

Kolejne pieniądze na tę inwestycję

W czwartek (27 sierpnia) Rada Miasta Gdańska będzie głosować nad uchwałą o wydaniu pół miliona zł na studium wykonalności oraz raport oceny oddziaływania tej inwestycji na środowisko. Drugie pół miliona zł na ten cel przekazał już Sopot.

Decyzja odnośnie budowy tunelu i Drogi Zielonej jeszcze nie zapadła - od września miasto planuje konsultacje społeczne ws. projektów inwestycyjnych na lata 2014-20, czyli kolejną perspektywę dofinansowania z Unii Europejskiej.

Porównanie kosztów budowy Drogi Zielonej i Nowej Spacerowej z tunelem oraz innych inwestycji komunikacyjnych

Droga Zielona, Nowa Spacerowa i tunel pod Pachołkiem = 1,98 mld zł

- Trasa W-Z od ul. Kartuskiej zobacz na mapie Gdańska do ul. Otomińskiej zobacz na mapie Gdańska (bez węzła z obwodnicą) = ok. 149,2 mln zł,

- Trasa Słowackiego od rejonu ul. Potokowej zobacz na mapie Gdańska do al. Rzeczypospolitej zobacz na mapie Gdańska = ok. 158,3 mln zł,

- Tunel pod Martwą Wisła i połączenie drogowe ul. Marynarki Polskiej z Trasą Sucharskiego = ok. 885 mln zł,

- Trasa Sucharskiego od węzła z Obwodnicą Południową zobacz na mapie Gdańska do Węzła Elbląska zobacz na mapie Gdańska = ok. 168,6 mln zł,

- Trasa Sucharskiego od Węzła Wosia Budzysza zobacz na mapie Gdańska do Węzła Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska (z węzłami) = ok. 183,1 mln zł,

- Aleja Havla zobacz na mapie Gdańska wraz z torowiskiem tramwajowym = ok. 110 mln zł,

- Południowa Obwodnica Gdańska zobacz na mapie Gdańska = ok. 1,133 mld zł,

- Szacunkowy koszt realizacji tras: Nowej Bulońskiej Północnej, Nowej Politechnicznej, Nowej Warszawskiej, Nowej Jabłoniowej oraz Nowej Świętokrzyskiej wraz z pełnym zakresem dwóch jezdni z dwoma pasami ruchu każda oraz dwutorowej trasy tramwajowej z drogami rowerowymi i chodnikami = ok. 1,3 mld zł,

- Budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej (wraz z trzema przystankami w Gdyni) = 914,4 mln zł (netto),

- Koszt jednego tramwaju Pesa Jazz Duo = ok. 8,6 mln zł,

- Koszt fabrycznie nowego pociągu Newag Impuls dla SKM = ok. 17,8 mln zł

Miejsca

  • FRAG Gdańsk, Ogarna 118
  • PSSTM Gdańsk, al. Grunwaldzka 5
  • BPBK Gdańsk, Jana Uphagena 27

Opinie (731) ponad 10 zablokowanych

  • Drogi są potrzebne!!!

    Już tylko Spacerowa pozostała jednopasmówką. Fakt jest taki, że jak udrożniamy jedną drogę to korzystają z tego wszystkie okoliczne drogi. Tak stało się również ze Słowackiego. Jak oddano tam po dwa pasy w każdym kierunku to "odetchnęły" i Armii Krajowej i Spacerowa. Jak ta ostatnia zostanie udrożniona to odetchną pozostałe.
    To są naczynia połączone. Jak jest wypadek na jednej z nich to wszystkie inne też stoją.

    • 8 1

  • Sprawa jest prosta (2)

    Sprawa jest prosta jak 2+2=4
    Nie ma możliwości zapewnienia drożności metropolii jaką jest trójmiasto - to są proste wyliczenia, bo okazuje się że dla zapewnienia tych potrzeb Grunwaldzka musi mieć 6 pasów w każdą stroną, zjazdy z obwodnicy po 4, a pozostałe ulice muszą być dwujezdniowe po 2 pasy.

    Okaże się że wyburzyć trzeba połowę budynków w mieście, całe miasto wyasfaltować, a w efekcie korki i tak będą.

    Podobne eksperymenty robiono swego czasu w Los Angeles - dorobili się wspaniałej (i wspaniale drogiej) sieci dróg wielopasowych, bezkolizyjnych, cudów w środku metropolii, po 4-6 pasów i więcej.
    I co? I korki jak były tak są.

    Zupełnie nie tędy droga.
    To jest proste wyliczenie matematyczne ile metrów kwadratowych zajmuje człowiek który z przedmieść dojeżdża do pracy własnym samochodem osobowym.
    Okazuje się, że w pewnym momencie tych metrów potrzeba więcej niż miasto ma powierzchni i to oznacza że nawet podporządkowując wszystko na potrzeby jeżdżących samochodami, nadal nie wypełni się wymagań.

    Czyli jeżdżenie samochodem osobowym to kompletnie ślepa uliczka - nierealizowalna mrzonka.
    To co 30 lat temu się jeszcze udawało, dziś już jest niemożliwe.

    Nie ma miejsca na to żeby każdy z osobna, dowoził swoje 4 litery od drzwi domu pod drzwi pracy czy urzędu, za pomocą ponad 1000kg metalu które nawet stojąc zajmuje prostokąt 2.5x6m.
    To jest 15m^2 których koszt jest ogromny, a pewnie kierowcy nie byliby tacy chętni jeździć gdyby musieli ponieść faktyczne koszty zajęcia takiej powierzchni.

    Dlatego nie ma żadnego innego wyjścia niż ograniczenie ruchu.
    Albo zupełny zakaz (to oczywiście najlepiej), albo przynajmniej stopniowe racjonalizowanie ruchu.
    Np. zakaz poruszania się po mieście samochodem w którym siedzi jedna osoba - chcesz jechać do pracy? ok, ale zabierz kolegę.
    Dobrym pomysłem będzie wprowadzenie opłat i to nie niskich, a takich które skutecznie zachęcą do korzystania z komunikacji zbiorowej.

    • 13 8

    • To wolny kraj, wolne miasto, jak mam ochote to se będę jeździł autem gdzie chcę / mogę. Moja sprawa. I będę stał w korkach. Co to , komunistyczne chiny? Uszczęśliwianie wszystkich na siłę?

      Gdyby miasto dało alternatywę w postaci transportu publicznego - tak jak ktoś już ty pisał - bez konieczności czekania po 20 czy 40 min na kolejny autobus/tramwaj/kolejkę to pewnie więcej osób by korzystało z tegoż.

      Jeśli teraz mam alternatywę - 20 - 25 min do centum załatwić sprawę autem a autobusem - z przesiadkami i czekaniem pewnie 1,5godz w jedną stronę. To dziękuję. Jadę autem

      • 3 3

    • qweq - jak nie uwzlędnisz w całej układance roweru to sytuacja się nie poprawi

      w mieście podstawowym sposobem poruszania się jest ruch pieszy, następnie rowerowy - warto myśleć o podnoszeniu komfortu i bezpieczeństwa w okolicach przystanków komunikacji szynowej.
      Multimodalność, a nie tylko transport zbiorowy to przyszłość systemu mobilności miejskiej.

      • 0 0

  • Pie******* (2)

    Ludzie nie wynoszą się z Gdańsk na obrzeża bo takie maja widzimisię, tylko dlatego, że ceny nieruchomości w Gdańsku są zaporowe. Jak ktoś ma kupić w Gdańsku mieszkanie 4 pokojowe za 600 tyś. to może sobie kupić dom w takim Chwaszczynie i jeszcze na samochód mu starczy. Zresztą kto się musiał przebijać samochodem z Gdańska do Gdyni w godzinach szczytu ten wie, że lepiej mieszkać przy obwodnicy.

    • 10 4

    • Co to jest "tyś."?

      • 0 2

    • no to mieszkaj sobie w chwaszczynie czy innej wiosce i stój w korkach!!

      i nie płacz na forum że mieszkańcy Gdańska mają takim jak ty wybudować tunel za 2 mld...

      • 2 1

  • nie dla kolejnej autostrady w centrum miasta!

    komunikacja miejska jest priorytetem! słuchajcie się ekspertów urzędasy i budyń!

    • 7 7

  • gdzies na południu POLski wiaty autobusowe po 410 tysiecy zł to i tutaj mozna przekret zrobić (5)

    zawsze można ukręcić minimum 5 procent a to już 100 baniek........a ludziska i ich wnuki będą spłacać. Trzeba poczekać do jesiennych a później cała klikę do ancla i pod mur

    • 8 3

    • Kielce (2)

      słynne wiaty z szajs-plexi, 81szt, każda po 400ooo

      a to detalistę Rywina posadzili

      • 1 0

      • (1)

        Kieleckie wiaty będą mieć monitoring, internet bezprzewodowy, hydrofobowe powierzchnie przeciw szczylom i wandalom i tablice informacji pasażerskiej. Lwią część kosztu wiaty stanowi jej zamontowanie, a nie konstrukcja, w wielu miejscach przystanki są przebudowywane. Przy 32 mln zł za 81 wiat, średnio kosztują one 395 tys. zł.

        Dla porównania, 815 słynnych w świecie klimatyzowanych wiat autobusowych w Dubaju kosztowało 210 mln, czyli ... 257 tys. za sztukę. :)

        • 0 1

        • a, jeszcze jedno:
          mają/będą miały przezroczysty dach (nie chroniący przed słońcem) i nie będą chrroniły przez zacinającym deszczem

          czego to ludzie nie wymyślą dla promocji samochodów osobowych?...

          • 0 0

    • na jesieni są wybory do Sejmu a nie do lokalnych władz (1)

      • 0 0

      • poslowie nacisną na prokuratury i sądy, i lokalne "władze" będą miały zadki w ogniu

        capisci, czy trzeba narysować?

        będą leciały wióry, jak ten z Blidą, ale może warto...

        • 0 0

  • a Nowa Słowackiego gdzie?

    przecież miała prowadzić do tunelu pod kanałem portowym

    • 4 2

  • Co za kuriozalny artykuł, pisany przez jakiegos idi*tę (3)

    Miasto się rozwija i droga musi powstać. Bzdurny artykuł redaktora nie zawróci kijem Wisły i nie zmieni tego ze Spacerowa jest jedną z bardziej newralgicznych dróg 3miasta. Przeciez 90% kasy ma pójść z dotacji unijnych. Raczej tych dotacji unia nie da na mieszkania dla Osowian na Morenie, o których pseudo redaktor pisze.
    Trójmiasto.pl zatrudnijcie prawdziwego redaktora a nie jakiegoś zbieracza butelek ze śmietników

    • 10 12

    • Unia nie daje kasy na projekty niezgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju

      strategia komunikacji oparta o ruch samochodów to droga do nikąd

      • 4 5

    • Miasto to nie autostrada! (1)

      Życie w mieście XXI wieku to przede wszystkim korzystanie z komunikacji publicznej. Wszystkie duże miasta w Europie starają się ograniczyć ruch w centrach miast - szeroko rozumianych centrach miast, żeby ktoś nie pisał, że po Długiej przecież nie można jeździć. Odcinanie plaży i parku trasą szybkiego ruchu to anachronizm i czyste szaleństwo. Nikt rozsądny nie robi na świecie takich rzeczy. 2 mld. wydane na rozwój komunikacji publicznej mogą realnie coś zmienić.

      • 2 4

      • Czy dwa pasy to jakiś kosmos?

        ...to raczej podstawa.

        • 3 0

  • Propaganda godna Goebbelsa!

    Od kiedy to trojmiasto.pl stało się tubą propagandową FRAGu?!
    Czy Redaktor Naczelny portalu nie zdaje sobie sprawy, że cały artykuł ma podteksty dzielnicowego szowinizmu i wręcz homofobii?
    Jak można w ogóle publikować podobne wypociny i czyste manipulacje.

    • 13 5

  • Kto to pisał ? Facet chyba brał dopalacze :))))) (3)

    Co za debilny argument :- "..Budowa tunelu pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej spowoduje zwiększenie ruchu do środka miasta (na dolny taras)...."
    Czyli jak nie będzie lepszej drogi to ludzie nie będą jeździć np. do lekarza, na Uniwersytet Gdański, do pracy, na spacery nad morze ,na zakupy, na mecze. Na pewno nie zmienią swoich upodobań bo będą dalej stali w tym samym korku na spacerowej albo inną trasę zakorkują. To naprawdę pisał jakiś kompletny debil

    • 13 5

    • nie masz argumentów, używasz epitetów (2)

      przestań myśleć tunelowo: po mieście można poruszać się inaczej niż samochodem

      • 2 5

      • Tak można jak za dawnych czasów jeździć karocą albo na piechotę (1)

        • 2 0

        • W lektyce.

          • 0 0

  • Ta droga w takiej czy innej formie musi powstać nie ma alternatywy dla tej drogi (1)

    • 11 5

    • jak ktoś odmawia rozważania różnych wariantów

      nic dziwnego, że mu się wydaje że nie ma alternatyw poruszania się inaczej niż samochodem

      • 1 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane