- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (129 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (73 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Nie chcą strzelania do dzików i proponują sterylizację zwierząt
Część mieszkańców Aniołków nie zgadza się na odstrzał dzików, co ułatwić miała specjalna odłownia, którą ustawiono nieopodal ul. Giełguda i Świdnickiej. Ich zdaniem taka forma zabijania zwierząt jest niehumanitarna, sama odłownia stoi zbyt blisko placu zabaw, a problem z dzikami można rozwiązać np. poprzez ich sterylizację. Niewykluczone, że taki pomysł pojawi się w kolejnej edycji Budżetu Obywatelskiego. Miasto zapowiada, że jeżeli mieszkańcy odstrzału nie chcą, to go nie będzie.
W sprawie problemu z dzikami radni dzielnicowi zorganizowali także spotkanie z miejskim leśniczym. Doszło do niego 4 stycznia 2022 r.
- Jeszcze przed spotkaniem dowiedzieliśmy się, że złapane do klatki dziki docelowo mają być odstrzeliwane. Nie można ich wywozić ze względu na chorobę afrykańskiego pomoru świń. Według informacji przekazanych nam przez leśniczego w Gdańsku żadnego przypadku takiej choroby nie stwierdzono. My nie zgadzamy się na to, żeby strzelać do złapanych zwierząt. Dlatego nie zgadzamy się na to, by w takiej formie odłownia tu funkcjonowała - mówi Rafał Placek, jeden z mieszkańców, który pojawił się na spotkaniu.
Jak dodaje, podczas spotkania z leśniczym miejskim nie przedstawiono żadnych konkretnych danych dotyczących np. liczby dzików żyjących w okolicy dzielnicy.
- Nie wiadomo więc, czy szkody, na które wskazują zwolennicy odstrzału, powodowane są przez pięć czy dwadzieścia pięć zwierząt. Dlatego zanim posuniemy się do radykalnych rozwiązań, może warto spróbować czegoś mniej drastycznego niż odstrzał zwierząt złapanych wcześniej do klatki - tłumaczy nasz rozmówca.
Przeciwnicy odstrzału zwierząt proponują:
- sterylizację złapanych zwierząt,
- antykoncepcję zwierząt (po konsultacjach z weterynarzami),
- edukację mieszkańców, którzy dokarmiają dziki, ale też edukowanie osób, jak zachowywać się w sytuacji kontaktu ze zwierzętami (chodzi np. o stworzenie strony internetowej z informacjami na temat postępowania w przypadku spotkania dzika),
- zaktywizowanie służb, takich jak straż miejska, która wspomniany proceder będzie kontrolowała lub zajmowała się odstraszaniem zwierząt,
- zastosowanie środków chemicznych, które mają m.in. odstraszać zwierzęta,
- rozważenie znalezienia sposobu na wypłatę odszkodowań za zniszczenia spowodowane przez dziki w mieście.
- Dopiero gdy wszystkie możliwe sposoby zawiodą i faktycznie okaże się, że problem z dzikami jest duży oraz że stwarzają one zagrożenie dla ludzi i zwierząt domowych, co uda się udokumentować i przedstawić w twardych danych, należałoby pomyśleć o odstrzale - mówi Rafał Placek.
Sama odłownia - jeżeli w ogóle rozpocznie funkcjonowanie (ale nie będzie pomagać w odstrzale zwierząt) - powinna znaleźć się też w dalszej odległości od miejsc, z których korzystają ludzie, w tym przypadku chodzi o pobliski plac zabaw.
Przeniesienie urządzenia w głębsze leśne tereny popierają też radni dzielnicowi.
Sterylizacja dzików w Budżecie Obywatelskim? To niewykluczone
Niewykluczone jednak, że jeden z pomysłów, który pojawił się na spotkaniu z miejskim leśniczym, uda się ostatecznie wcielić w życie. Chodzi o sterylizację dzików.
- Uczestnicy spotkania wyrazili zainteresowanie zainicjowaniem projektu w ramach Budżetu Obywatelskiego, polegającego na akcji kastracji dzików. Od dzisiaj podejmujemy działania w tym zakresie, ponieważ jest to najlepszy moment na przygotowywanie projektów do Budżetu Obywatelskiego 2023 - podsumowuje Monika Mazurowska z Rady Dzielnicy Aniołki.
Urzędnicy: jeżeli mieszkańcy nie chcą, odstrzału nie będzie
Swoje wnioski z wtorkowego spotkania wyciągnęli także miejscy urzędnicy.
- Podczas spotkania ustalono między innymi, iż jeśli wolą mieszkańców jest, aby w dzielnicy Aniołki nie dokonywano odstrzałów dzików, to nie będą one wykonywane - ustawiona klatka jest zabezpieczona, nie można dokonać odłowu. Rozważona zostanie kwestia zorganizowania nęciska w lesie na Wroniej Górce bądź w innej lokalizacji oraz zorganizowane będzie dla mieszkańców spotkanie z powiatowym lekarzem weterynarii - mówi Jędrzej Sieliwończyk z gdańskiego magistratu.
Ustalono też, że dodatkowe działania w obrębie dzielnicy Aniołki będą ustalane z Radą Dzielnicy.
Spragnione dziki piją z fontanny w centrum miasta. Materiał z lipca ubiegłego roku.
Opinie (462) ponad 10 zablokowanych
-
2022-01-06 17:16
Dość tego.
Co z karpiami.Uważam,że zamiast łowić biedne karpie i zjadać je jak karpiożercy,to lepiej karpie także sterylizować.Podobnie świnki,też zamiast wieprzowiny,można świnki sterylizować.Dodatkowo-wszystkich,którzy zjadaja dziki ,świnki i karpie,także można sterylizować.
- 2 0
-
2022-01-06 17:27
Problem dzikow w miescie
A oszolomy maja rozwiazanie - postawic odlownie z dala od zabudowan. No pieknie. Pieknie.
- 2 0
-
2022-01-06 17:28
Ograniczyć napływ trzody ludzkiej do Trójmiasta. Nie trzeba będzie karczować lasów pod "apartamenty".
- 5 0
-
2022-01-06 17:45
To weź go sobie do domu
Strzelać zabijać i przerabiać na kiełbasę
- 2 0
-
2022-01-06 17:48
Myśliwi to straszni ludzie (1)
W Osowej specjalnie otworzyli ( przez zablokowanie) automatyczne furtki do parku nocą, a potem w dzień ok. 13.00 urządzili sobie polowanie i zamordowali osaczone zwierzęta!!
- 3 1
-
2022-01-06 17:52
Masakra, zwyrole
- 0 1
-
2022-01-06 18:54
bardzo dobry pomysł
a nie najlepiej zabic i po kłopocie. Brawo, oby weszło w życie. To człowiek zabiera im tereny zielone, wiec gdzie mają sie podziać
- 1 1
-
2022-01-06 18:56
widac w komentarzach jak duzo ludzie w trójmiescie pochodzi ze wsi (3)
zero szacunku do zwierząt, byle się nażreć mięcha, psa do budy na łańcuch ehhh
- 5 9
-
2022-01-06 19:15
"duzo ludzie w trójmiescie" - chyba przyjechać z "Afryka" i słabo pisze "po polska" (2)
- 4 1
-
2022-01-06 21:24
Miasto budyniowych lodów i SB kòw
- 1 0
-
2022-01-07 17:31
No wlasnie nie, po tym prawdziwego polskiego patriote przeciez poznajesz.
- 0 0
-
2022-01-06 19:06
Brak słów
Bez dwóch zdań Spółdzielnia Za Falochronem na Karwinach ma problem
z dokarmianiem tam przez lokatorów to dodatkowo tonie ten blok w syfie śmieją się mieszkańcy z bloków obok że sobie tak pozwalają .- 1 0
-
2022-01-06 19:18
Sterylizacja
Chyba kogoś tu pogięło. Jak Wy wyobrażacie sobie czatowanie z klatką i odławianie dzików. Tylko odstrzał może dać realne efekty. Jakby co - powodzenia w odławianiu
- 3 0
-
2022-01-06 19:35
Powinni
Powinni sie zabrać za sterylizacje kilku madek z Gdańska dopiero później za dziki. Miasto nie da rady dlugo utrzymywac nierobobów :)
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.