• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie chciał ślubować, więc nie przyjęto go na studia

Piotr Weltrowski
23 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Czy narzucając określone ślubowanie ASP łamie zapisy Konstytucji RP? Czy narzucając określone ślubowanie ASP łamie zapisy Konstytucji RP?

Choć młody gdańszczanin zdał egzamin na studia z czwartym najlepszym wynikiem, to na gdańską Akademię Sztuk Pięknych nie został przyjęty, bo odmówił podpisania ślubowania i przyrzeczenia wierności "ideałom sztuki, humanizmu i demokracji".



Czy uczelnie powinny nakazywać swoim studentom ślubowanie wierności określonym wartościom?

Ponieważ Grzegorz Gilewicz bardzo chciał studiować grafikę projektową, solidnie przygotował się do egzaminów, dzięki czemu zakończył je z jednym z najlepszych wyników. Czuł się już pełnoprawnym studentem ASP. Podpisanie dokumentów, które dostał od władz uczelni pod koniec września wydawało się tylko formalnością, po której miał normalnie rozpocząć studia.

Jego wątpliwości wzbudził jednak tekst ślubowania, które musiał podpisać, aby przystąpić do studiów. Oprócz deklaracji służenia ojczyźnie, ludziom, nauczycielom i kolegom ze studiów znajdowało się tam zdanie, które uznał za niezgodne z jego światopoglądem. Chodziło o przyrzeczenie wierności ideałom humanizmu i demokracji.

- Jeżeli chodzi o politykę, to najbliżej mi do monarchii konstytucyjnej. Trudno mi też zaakceptować humanizm, jako prąd filozoficzny, któremu chciałbym być wierny. Nie potrafię na przykład pogodzić w nim naukowego sceptycyzmu z wiarą, która jest tam negowana jako źródło poznania - tłumaczy Grzegorz Gilewicz.

Niedoszły student próbował dowiedzieć się, czy może podpisać tekst ślubowania bez zdania, z którym się nie zgadzał. Najpierw sprawę próbował wyjaśnić w dziekanacie, później wysłano go do rektoratu. W obu wypadkach odpowiedź uczelni była negatywna.

- Otrzymałem odpowiedź, w której po raz kolejny mi odmówiono. Napisano w nim, że - znając regulamin uczelni - mogłem wybrać inne studia. A przecież to nie jest uczelnia prywatna, a publiczna. Powinna więc przestrzegać gwarantowanej przez konstytucję wolności przekonań i sumienia. Moje poglądy nie są ani agresywne, ani też zabronione. Dlaczego miałem przyrzekać wierność ideałom, które nie są moimi ideałami? Tym bardziej mnie to dziwi, że ASP to uczelnia artystyczna, która powinna być otwarta na różne światopoglądy i dawać studentowi możliwość krytycznego spojrzenia na rzeczywistość - dziwi się pan Grzegorz.

Próbowaliśmy się dowiedzieć, jak na całą sprawę zapatruje się uczelnia. Skontaktowaliśmy się z Magdaleną Godlewską z biura rektora ASP. Stwierdziła jednak, że nie jest osobą upoważnioną do udzielania informacji w tym temacie. - Oficjalne stanowisko uczelni przedstawimy w czwartek - zapowiedziała.

O opinię poprosiliśmy trójmiejskiego mecenasa Donata Paliszewskiego. - W myśl aktualnie obowiązującej Konstytucji RP wolność sumienia to przede wszystkim możliwość przyjęcia innego światopoglądu niż wyrażany powszechnie, przez większość. Popieranie idei monarchii konstytucyjnej jako koncepcji na funkcjonowanie państwa może mieścić się w zakresie tej wolności, przy czym jednocześnie nie jest to idea zakazana przez prawo, jak na przykład popieranie ideologii faszystowskiej czy komunistycznej - stwierdził.

Stwierdził też, iż w wypadku wyczerpania przez studenta drogi odwoławczej na uczelni, może on złożyć w tej sprawie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Miejsca

  • ASP Gdańsk, Targ Węglowy 6

Opinie (479) ponad 20 zablokowanych

  • kompletny bezsens. albo chce się studiować albo walczyć. a jakie to przekonania? takie zachowanie tylko po to , aby zaistnieć i się dowartościować

    • 9 2

  • Ale kto mu każe iść na te studia?

    To jakaś paranoja. Takie zasady ma uczelnia, więc ma je przestrzegać albo niech sobie idzie gdzie indziej. I znowu jak Kali ukradnie krowę to jest dobrze, ale jak Kalemu ukradną to wielka krzywda. Do roboty się wziąć i spokornieć, zamiast dochodzić swoich wielkich, ideologicznych racji.

    • 11 7

  • SKANDAL, psia jucha!

    Do sądu i za końmi po mieście ich!

    • 5 1

  • smieszne (5)

    ten pan jest chyba pierwszą osobą, która z uwagą przeczytała co podpisuje...od paru lat pracuję na uczelni wyższej - w dziekanacie właśnie i zauważyłam,że studenci w 99% bezmyślnie podpisuję wszystko co im się daje do podpisu podczas immatrykulacji, są organizowane spotkania dla 1szego roku na których mogą się zapoznać z tekstem ślubowania, ale prawdę mówiąc ich to wiele nie obchodzi - chcą tylko mieć indeks w ręku, załątwią co trzeba i bezmyślnie biegną na zajęcia. nie wnikają w to co podpisuję, nie czytają regulaminów i potem się dziwią. regulamin uczelni jest ogólnie dostępny na stronie www, ale czasem mam wrażenie ,że trzeba by im to na czole wytatuować, aby raczyli zauważyć , o zrozumieniu nie marzę nawet.

    ciekawe co z tego wyjdzie.

    • 12 5

    • (3)

      zmień miejsce pracy ,jak nie pasuje,zamiast donosic ze 99% studentów to gamonie....

      • 4 6

      • (2)

        jak zawsze najmądrzejszy jest pracownik adminstracji

        • 7 1

        • (1)

          a ja myślę, że ta Pani ma rację. Student podpisałby wszystko (nawet rodzinę czy nerkę sprzedał, czy kredyt wziął bezmyślnie) byleby tylko dostać indeksik.
          Chyba nie oto chodzi? niby dorośli ludzie a nie wiedzą pod czym składają podpis.

          Dla beki, któraś uczelnia mogłaby dać dla studentów do podpisania papier z dopisanym gdzieś "nie podpisuj jeżeli zapoznałeś się z treścią" i ciekawe jaki wynik byłby tego żartu? Domyślny.

          • 2 3

          • jak zawsze najmądrzejszy jest pracownik adminstracji
            oraz
            studentka fizjo czegoś tam

            • 2 1

    • ty oczywiście czytasz każdą stronę umowy z operatorem, bankiem itd. najpierw spluń w lustro, a dopiero potem na innych

      • 2 1

  • Pieniacz chciał być oryginalny

    A portal robi mu reklamę. Zapewne w regulaminie studiów jest napisane, że student podpisuje ślubowanie. Jeśli łamie regulamin, może być wyrzucony, a w tym przypadku nie przyjęty. A negowanie demokracji i humanizmu jako powód to już naprawdę ogromna przesada. Bardzo dobrze, że nie został przyjęty, niech idzie do kopalni, najlepiej monarchistycznej.

    • 13 9

  • Wyslalem list do rektora (5)

    Dzien dobry,



    Pozwola Panstwo, ze wyraze swoja opinie nt. wladz uczelni, ktore nie przyjmuja zdolnego czlowieka - pana Gilewicza - w poczet studentow z powodu nie zlozenia przysiegi wiernosci "idealom demokracji i humanizmu".



    Odnosze wrazenie, ze Panstwa uczelnia zatrzymala sie w czasach najglebszej komuny. O faszyzm bym nie podejrzewal ze wzgledu na rok zalozenia ASP w Gdansku (1945). Wydaje mi sie, ze rownie dobrze moglibyscie Panstwo zmuszac studentow do przysiegania na wiernosc idealom marksizmu i leninizmu. A przynajmniej powinny to byc idealy Unii Europejskiej (wielkiej noblistki) lub rownie dobrze - idealy Kampanii Przeciw Homofobii... Bez roznicy.



    Czy p. Gilewicz dokonal wielkiej nieprawosci, ze nie chce byc wierny demokracji, ktora jest systemem, w ktorym dwoch meneli spod budki z piwem ma przewage w glosowaniu nad profesorem - wykladowca uczelni? Demokracja to zaledwie kilka stron w grubej ksiedze Historii. I sa to glownie ciemne strony, na ktorych mozna przeczytac o finale funkcjonowania Republiki Weimarskiej (1933) lub mlodej rosyjskiej demokracji po rewolucji lutowej w 1917 r... Gratuluje idealow! Goebels bylby dumny z Panstwa.



    Ja na Panstwa miejscu spalilbym sie ze wstydu. Szybko bym przyjal tego czlowieka na studia i zmienilbym lub zlikwidowalbym ta smieszna i komromitujaca przysiege. Przysiegac mozna na Boga lub na Ojczyzne, a nie na d***kracje - ustroj skompromitowany w XX wieku. Z kolei przysieganie humanizmowi oznacza, ze najwyzsza wartoscia jest jedzenie, picie i s****ie (przepraszam za dosadnosc). Nie WOLNOSC, za ktora ginely setki tysiecy Polakow. Nie HONOR, ktory w 1947 r. nie pozwalal partyzantom z ZWZ poddac sie wladzy ludowej. Najwazniejszy jest czlowiek. Pustka i plytkosc, prosze Panstwa!



    Apeluje o opamietanie i przeproszenie tego czlowieka. Jestem dumny z tego, ze sa jeszcze tacy ludzie jak p. Gilewicz, ktory nie jest konformista akceptujacym zalosna przysiege, ktora osmiesza wyzsza uczelnie oraz grono wykladowcow.



    Pozdrawiam,

    • 19 18

    • przeprowadzka do monarchii konstytucyjnej (1)

      Skoro temu Panu jest tak zle W Polsce, niech sie przeniesie do kraju monarchii konstytucyjnej jest wczym wybierac...

      • 7 5

      • Wcale nie powiedział, że mu jest źle w Polsce. Po prostu z czymś tam się nie zgadza i już. Może właśnie chciałby to zmienić tu i teraz. Bez takich ludzi nie byłoby żadnych zmian.
        A uczelnia jest państwowa, więc konstytucji musi przestrzegać. Nie tylko ona ma jakiś swój regulamin, który nie jest zgodny z prawem.

        • 1 1

    • Ale mu napisałeś!

      Teraz sobie opraw to w ramki, powieś na ścianie i roześlij znajomym o podobnych poglądach.

      • 7 3

    • wow!

      tego się nie spodziewałam :) Brawo Panie KW za odwagę :)

      A do reszty komentującej bezmyślnie: Tak właściwie to każdy marudzi na rząd, ale jakoś nikt się z powodu ideologii nie wyprowadzi (tylko za pieniędzmi).

      "Będę fajny, napiszę mu, że skoro mu się nie podoba niech się wyprowadzi"- pomyślało wielu.
      Puste słowa wypowiedziane w godzinach "pracy".

      • 0 2

    • Jak było ZWZ to władzy ludowej jeszcze nie było - więc pewnie chodziło Ci o AK, NSZ i WiN

      • 1 0

  • Demokratyczna większość skazała Chrystusa na śmierć zamiast Barabasza. (2)

    Demokratyczna większość wybrała Hitlera do sprawowania władzy w Niemczech.

    • 17 6

    • (1)

      Demokratyczna większość wybrała PO( jeżeli oczywiście rosyjski serwer się nie pomylił)

      • 6 3

      • haha

        z tym serwerem DOBRE :)

        • 0 0

  • Z jednej strony ta uczelnia wydaje się rajem dla odmieńców a z drugiej

    jak już masz inne zdanie to cię udupią...totalna schiza. Pamiętam jak w 89 na próbie zakończenia 8 klasy w podstawówce też musieliśmy slubować i w momencie kiedy padły słowa: i przysięgamy wierność socjalizmowi itp tylko dało się słyszeć nieliczne głosy kujonów. Na właściwej przysiędze te słowa już nie padły i było git )) ASP zatrzymała się w czasie a może czas wymienić kadrę? a tak nawiasem mówiąc po ch**** całe te przysięgi ? to publiczna państwowa szkoła artystyczna podobno przyjmująca pod swój dach ludzików o wszelakich zapatrywaniach, poglądach i orientacjach..więc po co taki cyrk rodem z Krakowa ?

    • 16 4

  • akurat to, jak kto się przygotuje do egzaminu na grafikę (2)

    nie ma żadnego znaczenia, bo ocena jest tak subiektywna, że nic budującego nie da rady z tego wywnioskować. Zdawałem 3 razy, to wiem;))) A tyle, co się nasłuchałem o tej grafice w Gdańsku... ciekawe pewnie jest, ale ten papier nie jest nic wart i to mówią ludzie, którzy to skończyli.

    • 6 2

    • kolejny (1)

      z własnej nieudolności czyniący argument

      • 3 2

      • nie znam się, ale się wypowiem

        weź poszukaj, może znajdziesz coś dla siebie na google

        • 0 0

  • politpoprawnosc w pelnej krasie (1)

    szkoda ze zabraklo jeszcze przysiego o walke o prawa gejow i zwierzat. Wtedy bylo by jak najbardziej w duchu postepowego chómanizmu

    • 10 8

    • "chómanizmu"

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane