• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie chcieli samochodu biskupa

Patrycja Drozd
4 lutego 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Dziś miały się odbyć dwie licytacje majątku gdańskiej kurii arcybiskupiej. Na sprzedaż były samochody i maszyna poligraficzna. Zabrakło jednak chętnych. Na pierwszej licytacji została wystawiona na sprzedaż maszyna poligraficzna wydawnictwa archidiecjizji gdańskiej, Stella Maris. Na drugiej można było kupić samochody, m.in auto biskupa.

- Cena wywoławcza na samochód citroen C5 wynosiła 63 tys zł.,jest to 2003 rocznik. Na samochód KIA 16 tys. 725 zł, na Volskwagena pasatta rocznik 2000
cena wynosiła 40 tys. 125 zł i na samochód bmw rocznik 1992 suma wywoałania wynosiła 8 tys. 700 zł.
- mówi komornik Artur Zieliński

Na licytacji maszyny poligraficznej nie pojawił sie żaden kupiec, większe zainteresowanie było samochodami. Przyszło dwóch kupców, jeden z nich, student Politechniki Gdańskiej zastanawiał sie nad kupnem BMW

-Tak sie zastanawiam, myślę, że to auto jeszcze trochę pojeździ, jeszcze da sie coś z niego wyciągnąć. Przebieg ma trochę wysoki, ale myślę, że złe auta to nie są ,zreszta widać po cenach-mówi jeden z chętnych.

Ostatecznie jednak i on sie wycofał. Jak powiedział nam komornik dalsze decyzje dotyczace sprzedaży zależa od wierzycieli. Dotychczas były zaplanowane cztery licytacje, jednak żadna z nich nie doszła do skutku, ponieważ kuria w ostatniej chwli spłacała należności.
Hit FMPatrycja Drozd

Opinie (105)

  • PAPIESZ...

    czy to prawda,ze nastepnym papiezem ma byc Murzyn??? jesli tak,to spoko,moze w koncu zamiast teatrzyku dla emerytow zrobi jakies fajne tekkno-party na placu przed Basylika Swietnego Piotrka... a jego Pedolificencja Jankowski moglby otworzyc jakas Agencje Towarzyska z tymi swoimi chlopakami.. i roztaczac nad Nimi opieke.. czyz to nie lepiej bawic sie permanentnie niz trwonic umyslow Naszych labirynty na zamartwianie sie nad sensem lub bezsensem slowa Katolicyzm :-)

    • 0 0

  • "Bóg płacze, kiedy dzieci są głodne"

    • 0 0

  • Pan Papiez P.

    ..to ten starszy Pan sie nazywa Papiez?? a kiedy Go wymienia na Murzyna w koncu?? a Murzyn wezme sobie od biskuposia Goclosia bryke?? a moze na Murzyna wymienia Oni tez Primasa Glempa?? to wtedy juz Pedofilicencja Jankowski chyba nie wytrzyma, walnie kupke na jakas zabke, zobaczy w kupce oczka i pomysli,ze poronil to co mialo sie urodzic na Plebanii z tych zwiazkow z chlopcami?? a tso na to wszystko Ojciec Rydzyk ?? :-)

    • 0 0

  • Buractwo

    Widać że takie fora są pożywką dla myślących inaczej którym w zyciu nienajlepiej wychodzi albo chcą wyładować swoje frustracje na innych , którzy niekoniecznie będą chcieli odpowiadać. Zgadzam się że sytuacja w kościele katolickim w Polsce nie jest najlepsza ale to nie upoważnia Was drodzy ( albo tani ) oszczercy do lżenia wartości i autorytetów chrześcijańskich. Wyobraźcie sobie jeśli umiecie że w Kosciele najważniejszą wartością są ludzie , a jeśli Wy do niego nie należycie, to po co zabieracie głos. A jeśli należycie to winszuję dwulicowości.
    My Polacy mamy problem - dużo gadamy i gdy ktoś ma lepiej od nas , nie chcemy mu dorównać - tylko zniszczyć.
    Zamiast obrażać papieża pomódlcie się lepiej za jego zdrowie - kto wie co będzie się działo z Polską i kościołem , gdy jego zabraknie.....

    • 0 0

  • Głosie

    Myślisz, że przynależność do narodu polskiego w obecnych uwarunkowaniach (UE,NATO)nie daje nam dostatecznego zabezpieczenia, ze jesteśmy wszyscy anarchistami i nichilistami pozbawianymi jakichkolwiek wartości bez wiary związanej z KK. Osobiście wierzę, że umysł nasz jest zorganizowany i poznawczy, wyspecjalizował się w operowaniu przedmiotami, przestrzenią, liczbami, istotami żyjącymi i innymi umysłami,że jesteśmy wyposażeni w emocje wyzwalane przez innych ludzi (poczucie winy, sympatia, gniew, wdzięczność) i przez świat fizyczny (lęk, obrzydzenie, zachwyt),że w odmienny sposób myślimy i przeżywamy uczucia w stosunku do osób związanych z nami różnymi więziami-Fruoom (rodzice, rodzeństwo, krewni, przyjaciele, żony, mężowie, kochanki, sprzymierzeńcy, rywale, wrogowie,) a także że dysponujemy kilkoma systemami tak jak komputery„peryferyjnymi”, służącymi do komunikowania się z innymi (język, gesty, mimika twarzy)zbadanymi i niezbadanymi jak podswiadomość, odczucia, sugestie, itd. Całkowite poznanie kodu nerwowego mózgu pozwoliłoby teoretycznie na śledzenie i kierowanie umysłami z niesłychaną precyzją, można by na przykład przeszukiwać umysł osoby podejrzanej o współpracę z b. SB w poszukiwaniu wspomnień dawnych doniesień, akcji lub planów przyszłych działań. Problem polega na tym, że choć wszystkie mózgi działają według pewnych ogólnych zasad, to kod systemu nerwowego każdej osoby jest do pewnego stopnia jej cechą indywidualną to takie IP, ukształtowaną przez jego lub jej unikalną historię życia. Wierzę także, że wszechświat jest nieskończenieduży i ciągle sie powieksza, ma skończony wiek i może być tylko jednym z wielu wszechświatów. Obserwacje i badania na podstawie, których opieram swa wiare(choć na pewno znajda sie tu i tacy co twierdza, ze ziemia jest płaska)w niedługim okresie pozwoli że uzna się je za oczywiste.
    Natomiast przypisywanie papiezowi nadczłowieczeństwa jest zwykłym oportunizmem, wygodnictwem, cwaniactwem i zwalenia odpowiedzialności na tego starego schorowanego człowieka, a nie na siebie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane