• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie daj się oszukać na targowisku

mak
9 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najwięcej, bo aż 11 wag bez legalizacji znaleźli kontrolerzy na Zielonym Rynku na Przymorzu. Najwięcej, bo aż 11 wag bez legalizacji znaleźli kontrolerzy na Zielonym Rynku na Przymorzu.

Tylko w ciągu dwóch dni, podczas kontroli legalności wag na targowiskach przeprowadzonej przez strażników miejskich wraz pracownikami Okręgowego Urzędu Miar w Gdańsku, udało się wystawić 28 mandatów.



Czy kupując na targowisku zwracasz uwagę na znaki legalizacji?

Od 7 do 8 kwietnia strażnicy miejscy wraz z pracownikami Okręgowego Urzędu Miar w Gdańsku sprawdzali legalizację wag na trójmiejskich targowiskach. Kontrola objęła targowisko przy ul. Elbląskiej zobacz na mapie Gdańska w Śródmieściu, przy ul. Białej zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu i Zielony Rynek zobacz na mapie Gdańska na Przymorzu.

- Podczas dwóch dni skontrolowano łącznie 95 stoisk i nałożono 28 mandatów karnych na łączną sumę 1,3 tys. zł. Jeden z kupców odmówił przyjęcia mandatu, więc sprawa została skierowana do sądu - mówi mł. insp. Tomasz Siekanowicz z gdańskiej straży miejskiej.

Za co te mandaty? Kontrolerzy sprawdzali przede wszystkim, czy wagi kupieckie posiadają znaki tzw. "legalizacji". - Jeśli znaki legalizacji były zniszczone lub naruszone, to istnieje obawa, że ktoś mógł przy nich manipulować. I jeśli nawet na jednym kilogramie kupiec oszukiwał na kilka gramów, to, po zsumowaniu, może wyjść z tego spora suma - dodaje. - Dlatego takie kontrole przeprowadzamy okresowo.

Najwięcej, bo aż 11 wag bez legalizacji, odnotowano na Zielonym Rynku, 10 - na targowisku przy Elbląskiej i 7 - we Wrzeszczu.

Kupując ważone towary sami możemy zgłaszać Straży Miejskiej naruszenie znaków legalizacji. Niestety, często znajdują się one pod spodem. - Jeśli znaki legalizacji znajdujące się z boku czy z przodu wagi budzą naszą wątpliwość, warto nam zgłosić taki fakt - mówi Siekanowicz.

Mandaty za brak legalizacji wahają się od 50 do 500 zł.
mak

Opinie (140) 3 zablokowane

  • A kto kupuje teraz na targowisku??? (31)

    W biedronie,lidlu czy innym realu ten asortyment jest dużo tańszy.

    • 148 124

    • (11)

      Ale tam lepszy. Ja po ryby często jeżdżę i warzywa jakieś swojskie.

      • 43 11

      • Wczoraj byłem po długiej nieobecności na rynku (8)

        we Wrzeszczu.
        Na kilku stoiskach miły zaskok, towar tańszy niż w hipermarketach.
        No i świeże powietrze, a to juz jest dużo

        • 45 8

        • Zapewne są dobre ucziwe małe punkty, (2)

          ale jednak co do cen to bym dyskutowała,wielu takich sprzedawców oszczędza na czym się da,nawet lodówki potrafią na noc wyłączyć,
          latem na targowisku lepiej tego powietrza nie wciągać,a zimą co to za przyjemność kupować na mrozie,jeszcze deszcz lub śnieg..eee

          • 19 15

          • (1)

            w biedronce i lidlu lodówka prze lodówce...

            • 2 1

            • i wybór towaru większy

              • 3 1

        • przede wszystkim na bazarkach warzywa są świeże (4)

          a te z lidla czy biedronki zaczynają pleśnieć po dwóch dniach
          a marchewka ma jakiś dziwny smak,
          nie mówiąc już o tym, że z lidl czy biedronka mają warzywa absurdalnie i idiotycznie drogie
          a do tego zero wyboru.
          To są po prostu sklepy/dyskonty/magazyny towarów suchych.
          Wstawienie jednej lodówki z mięsem bez smaku
          nie robi z tego czegoś sklepu.
          Ale tam kupuję czasem, pomidory w kartonie i chałwę lub orzeszki.
          No i te kurczaki bez smaku jak mi już mięsne pozamykają.
          Jedno trzeba im przyznać, są tak zakoserwowane, że nawet po tygodniu nie gnije mięso :).

          • 6 5

          • bzdura (3)

            te zbazarów pochodzą z hurtu a nie z babcinego ogródka i wsztystko to jedno i to samo,
            co do cen to nie ma co z tobą dyskutować:ostatnio brokuły w lidlu 2,45 zł na targu 5 zł
            naiwniak myśli że w mięsnym ma inne krczaki niż np.w biedronie,karmione są tym samym,tylko cene mają wyższą 2-3 zł na kilogramie.

            • 7 4

            • Tylko, że w Lidlu nie było nigdy brokuła co najwyżej padlina brokuło podobna.

              A nawet ważywa z hurtu nie mają więcej jak 2 max 3 dni od zbioru te lidlowskie tydzień jak nie lepiej.

              • 4 1

            • to, że dla ciebie wszystko smakuje tak samo, w cale nie oznacza, że to jest to samo (1)

              jeśli nie rozróżnisz cielęciny od wołowiny po wyglądzie
              już nie mówiąc o smaku, to nie potrafię ci wytłumaczyć
              czym się różnią jajka i kurczaki z jednego sklepu
              od tych z drugiego sklepu.

              Jedne jajka śmierdzą a inne nie,
              jedne kurczaki śmierdzą a inne nie,
              jedne kurczaki składają się z ogromnych ilości tłuszczu
              a inne o dziwo nie :)
              jedne kurczaki po ugotowaniu nadają smak wywarowi
              a inne o zgrozo nie.

              Przenawożone lub źle przechowywane warzywa
              cuchną, gniją i rozpadają się,
              ale skoro ci to jest bez różnicy...
              no cóż.

              I teraz, wszystko co tanie posiada któryś z wymienionych minusów.
              Dla złotówki różnicy na kilogramie
              nie będę z siebie robił padlinożercy.

              • 5 0

              • aha, wszystkie produkty z Biedronki, Lidla itd. posiadają wymienione minusy

                a na bazarkach i ryneczkach
                można znaleźć produkty bez tych minusów.
                Wali mnie czy są z fermy
                czy dziadek Edek na stepie upolował.

                • 2 0

      • Może kiedyś warzywa sprzedawali ci, co je uprawiali, dzisiaj sprzedawcy zarówno w sklepach jak i na targowiskach zaopatrują się w hurtowniach.

        • 38 1

      • jaswiezsze sa 'jaja od szczesliwych kur' na kartuskiej, tuz przed przebudowa za Auchan. Koles wystawia je zaraz kolo drogi z setkami aut stojacymi w korku. Zakladam ze po zjedzeniu czegos takiego mozna sie zdrowo uszczesliwic.

        • 14 0

    • Ja kupuję (8)

      I uwierz, że kupują tam nie tylko ludzie starej daty. Dla mnie o wiele większą przyjemnością jest pojechać rowerem na rynek, niż chodzić po wielkich klimatyzowanych halach.

      • 43 11

      • (1)

        i z tym rowerem przepychasz się między tymi straganami?
        to już wolę samochodem pojechać do marketu i zapakować wszystko do bagażnika,
        do roweru to musiałbym sobie przyczepkę doczepić

        • 26 22

        • może za dużo jesz?

          • 2 0

      • (4)

        nie wolno wchodzic z rowerem na teren targowiska! ty tez powinienes mandat dostac ;)

        • 15 10

        • (3)

          Ale wiesz, że taki rower można przypiąć obok targowiska i wejść na teren rynku juz bez niego?

          • 26 1

          • A z hulajnogą można?

            • 4 0

          • I wyjść też już bez niego.

            • 19 4

          • Nie wie, bo on po fajki do kiosku

            200m jedzie blachosmrodem.
            W końcu ma, to sobie jedzie, jak panisko, hehe.
            Tacy to po wejściu na pierwsze piętro mają zadyszkę.
            A nawet za 2 dyszki;)

            • 7 0

      • dopóki

        ci rowerka nie gwizdną tam

        • 1 0

    • a kto kupuje na Neste (2)

      przy każdym tankowaniu nawet za 50 zł 3-7 groszy nie "dolewa", proszę bohaterską straż miejską niech zatankuje i się przekona

      • 18 2

      • Na Neste płać kartą!

        Na neste zapłać kartą, wówczas zapłacisz tyle ile zatankowałeś!

        • 11 0

      • Sprawdź paragon

        Proste. Płacisz kartą to wybierasz opcję maksymalnego obciążenia rachunku. Jak wybierzesz np. 100, a wleje ci za 99,95 zl to rachunek obciąży za 99,95 zł, a nie 100 zl. Inaczej gdybyś chciał tankować do pełna do musiałbyś dokładnie wiedzieć ile się zmieści, a to prorok jeden tylko wiedzieć może :-)

        • 1 0

    • ja kupuję jak tylko mam okazję (1)

      wszyscy, którzy oprócz ceny czytają etykiety-najprościej wpaść do biedy i za 2.60 kupić włoszczyznę zafoliowaną z terminem ważności 30 dni

      • 12 5

      • uwierzę jak zobaczę

        Zamiast pisać bzdury zrób lepiej zdjęcie takiej włoszczyzny i je pokaż.

        • 7 7

    • Biedronka dla Biedaków to tylko REKLAMA... (1)

      ...chyba żartujesz. To podaj ceny np. marchwi, pietruszki, selera, ziemniaków, jabłek czy gruszek, chleba itp. To wtedy będziesz wiarygodny. Bo takie gadanie, że Biedronka jest najtańsza - to jest tylko utarty chwyt reklamowy na który też dał się nabrać nasz były premier Jarosław, mówiąc że BIEDRONKA jest dla biedaków. Owszem w Biedronce to zapałki są tanie, ale w pudełku jest ich tylko 1/3 objętości. A więc o czym mowa. W taki sposób ludziom tylko KIT się wciska, aby ich bardziej otumanić. Przede wszystkim ludzie kupują tam gdzie im blisko. Dalsze zakupy oznaczają wydatek na dojazd.

      • 3 5

      • Potrafię liczyć,czytam etykiety i wiem co jak wygląda,

        a do dyskontu mam rzut beretem.

        • 2 1

    • ! (1)

      na targowiskach odzież kupuje 30% Polaków- wyczytane w Pulsie Biznesu. po 20% w galeriach i pojedynczych sklepach... a jak się tam ubiera te 30% to na pewno też coś do jedzenia też kupi.
      zaskoczeni??

      • 0 0

      • niekoniecznie od razu kupi,

        a odzież to kupują też na wagę,a ta powinna być sprawna

        • 0 0

    • i dużo gorszy

      na tych rynkach dostaniesz normalnie smakujące warzywa i owoce. Real itp to śmieci sprzedają i tam dopiero oszukują

      • 0 0

  • gdyby co rynek dostali mandat to by legalizacje były ok (8)

    28 mandatów na kwotę 1,3 tyś to mniej niż 50zł na głowę więc kara bez sensu

    nie wniesie nic nowego

    zwłaszcza że to pewnie pierwsza kontrola od wielu lat

    • 167 10

    • Jak wy dajeie sobą manipulować. (4)

      Jak wy dajeie sobą manipulować. Bark tego świadectwa nie znaczy że waga oszukuje na niekorzyść klienta. To jest tak nowa waga kosztuje 1500 zł i na kilka lat ma nazwijmy to naklejkę. Po tym czasie trzeba kupić nową i często przez zwykłe niedopatrzenie tak się dzieje. Zdanie o tych gramach i hasło nie daj się oszukać jest wg. mnie przesadzone i ... sponsorowane ?

      • 10 6

      • (2)

        Tak mówią wszyscy. Potem trafiasz do szpitala i jesteś badany sprzętem nie mającym legalizacji. Jedziesz autobusem bez badań technicznych. Lecisz samolotem który pilotowany jest przez chorego na padaczkę pilota. Dalej twierdzisz, że nic się nie stało.

        • 5 1

        • S

          Nie twierdzę że legalizacja jest nie potrzebna a jedynie stwierdzam fakt że te wagi oszukiwać mogą jeżeli to czynią w dwie strony. Nie można tutaj mówić o oszustwie ze strony Polskich przedsiębiorcó a jedynie o nagannej nieuwadze. Nikt tu nikogo nie chce oszukać. To chyba proste ?

          • 0 2

        • porównujesz brak legalizacji wagi do pilota z padaczką?
          no, gratuluję fantazji, ale mnie tak nie ponosi i po prostu zostanę przy swoich granicach zdrowego rozsądku.

          • 0 0

      • Do Pana "S"...

        ...nie myl pan pojęć legalizacji wagi a kupowaniem nowej wagi. Możesz pan mieć wagę i 100 lat. Ale legalizacje tej wagi możesz pan wykonywać kiedy chcesz. Nie pamiętam tylko na ile lat jest wydawana legalizacja. A więc nie wprowadzaj pan ludzi w błąd. Nawet jeżeli pan kupisz nową wagę, ale bez legalizacji to ta waga mimo że, jest nowa też nie możesz pan na niej ważyć.

        • 4 0

    • gdzie tu sens (1)

      He he właśnie przeczytałam artykuł i też mi się nie zgadza. 28*50= 1400 zł a nie 1300.

      • 1 2

      • bo oni po 40 pare złotych mandaty wystawiają ;PP

        • 1 0

    • szkoda czasu ja mam pytanie ile ci fr....

      wzieli za robote w terenie 5000tys,, więc jak wystawili mandaty za 1300 to śmiech na sali

      • 3 2

  • nie ma jak WYGODA zakupów w necie :) (4)

    • 17 48

    • (2)

      kupujesz pomidory przez internet?

      • 17 4

      • pewnie - zamawiam taxę z zakupami :P (1)

        • 0 8

        • ale masz fantazję.......

          szkoda mi Ciebie

          • 5 0

    • Głupiutki palancie.

      Głupku będziesz marchew zamawiał , ależ z ciebie debil no chyba że komórki kupujesz na wagę.

      • 0 0

  • " I jeśli nawet na jednym kilogramie kupiec oszukiwał na kilka gramów, to, po zsumowaniu, może wyjść z tego spora suma " (7)

    I tak jest z całym tym handlem prowadzonym przez polskich "byznesmenów" w gumofilcach.
    Wszystkie te rynki i małe sklepy to jedno wielkie bagno.Ale jeszcze kilka lat i małe sklepy znikną z rynku,tak jak to się stało w europie zachodniej.

    • 34 71

    • małe sklepy (1)

      Człowieku ! chyba nigdy nie byłeś za granicą,nie widziałeś tych małych świetnych sklepów we Francji,w Niemczech czy w Szkocji ?

      • 15 2

      • w Niemczech?

        tylko gdzieniegdzie jakiś wrzywniak prowadzony przez araba a tak pustynia do kwadratu,knajpy i owszem są jedna koło drugiej ale małego sklepu tak jak to u nas jeden obok drugiego nie ma,
        w Polsce jest najwięcej sklepów na mieszkańca w Europie

        • 6 7

    • Mylisz się koleś (4)

      bo właśnie coraz częściej odwiedzam sklepik osiedlowy a w marketach bywam co dwa góra tygodnie. Nie ma jak to polskie gumofilce a jeśli na przymorzu Ci ich mało to pojedź do kartuz i zobaczysz prawdziwego rolnika, naturalne pachnące krową mleko i żółte a nie prawie czerwone żółtka jajek. Jeżdżę regularnie

      • 12 0

      • Jak lubisz przepłacać i cię stać to odwiedzaj,wolny kraj. (3)

        Na tygodniowych zakupach w Auchan jestem jakieś 70-100 zeta do przodu.Mam po drodze z pracy.
        Musiałbym mieć nie po kolei w głowie aby jechać do Kartuz po jajka i mleko,może jeszcze po chleb mam jechać do Kościerzyny?

        • 3 14

        • To rób zakupy w Biedronce (2)

          Jeszcze więcej zaoszczędzisz

          • 1 4

          • w biedronce teraz drozej, w auchan najtaniej zawsze duzo kupie i jeszcze w miare malo zaplace w porownaniu w biedronce zaplace o jakies 10zl-20zl wiecej razy 4-6 razy w tygodniu to juz 100zl na kosmetyczke mam :)

            • 3 2

          • w auchan jest taniej,potrafię liczyć

            • 1 0

  • 50 zł mandat (2)

    to oni w godzinę więcej zarabiają na tym kancie,
    dlatego nie kupuję w takich miejscach,
    rynek jest dobry dla moherów i ludzi starej daty,za kilka lat nie będzie śladu po tych grajdołach

    • 45 68

    • (1)

      Za kilka lat nie będzie już śladu po obecnym układzie politycznym w Europie

      • 4 4

      • czy to oznacza że cofniemy się w rozwoju do przedwojny?

        • 4 1

  • oszukuja was bankowcy i to ileeeeeeeee????

    ale u nas zawsze swierze i zdrowe organiczne . popieraj i kupuj na trgowisku bo wielki obcy handel chce polskich sprzedawcow i rolnikow wykomczyc. a pozniej bedziecie krolikami doswiadczalnymi jesc zywnosc modyfikowana i chemie.

    • 83 11

  • Zawsze kupując na targowisku sprawdzam legalizację wag i czyt firma jest zarejestrowana w UM. (3)

    • 41 8

    • a ja w każdym sklepie rządam: KRS lub wpis do działalności, NIP, Regon... (1)

      sprawdzam również temperaturę w lodówkach i zamrażarkach oraz czystość rąk sprzedawcy.

      • 38 0

      • :))))))))))))))))))))))))

        • 0 0

    • A książeczka zdrowia to co

      też sprawdzam. Bo może sprzedawczyni jest nosicielką

      • 17 0

  • :) (1)

    filmy gry muzyka filmy gry muzyka a moze dla Ciebie coś z erotyki?: )Pozdro dla pakerów sprzed rybnego w Gdyni: )

    • 37 7

    • PornoZenek

      Tam rządzi !!!

      • 8 0

  • (2)

    Jezeli nie ma legalizacji,czy jest nie sprawna ?

    • 15 7

    • nie

      • 1 1

    • sprawna waga

      Oczywiście może byc sprawna. Problemem jest ważnosc tak samo jak przegląd samochodu. Za gapiostwo niestety trzeba czasem zapłacic. Mandat 50 zł to raczej upomnienie a nie kara przy max 500 zł. Osobiście wolę kupowac na sprzęcie sprawnym, legalizowanym a nie co się zdarza na wagach sprowadzanych z Chin bez żadnych tabliczek znamionowych kupionych na lewo za ok 250 zł. Niestety koszt nowej wagi , podkreślam nowej to ok 1000 zł, ale można kupic używaną za wiele mniejsze pieniądze. Legalizacja w Urzędzie Miar kosztuje 33,60 zł a ważnośc legalizacji to 25 miesięcy, ok. pół godziny sprawdzania i po kłopocie.

      • 0 0

  • ja pierdziele (8)

    też mi problem.

    najlepiej od razu wszystkich do pudła.

    co mnie to obchodzi?? potrafię rozróżnić ile to kilogram a ile 1,5, widzę dokładnie za ile płacę i SAMA ustalam, ile to dla mnie warte, bez pomocy państwa urzędostwa, ich znaczków, legalizacji, pozwoleń, zezwoleń, książeczek sanepidowskich, podatków - mam to gdzieś.

    mam gdzieś waszą popieprzoną dbałość o mnie jako konsumenta, skoro podnosząc podatki zwraca się uwagę nie na VATy, s****y, tylko na KARY i MANDATY!!!!!!



    i bardzo się cieszę, gdy słyszę o kradzieżach paliwa. mam nadzieję, że kiedyś wyniosą cały zbiornik. to się nazywa BIEDA. przyczyną kradzieży, oszustw i machlojek zawsze będzie przede wszystkim bieda.

    • 73 79

    • przyczyną kradzieży, oszustw i machlojek zawsze będzie przede wszystkim brak wartości moralnych (3)

      a BIEDA to w wielu przypadkach jedynie efekt ludzkiej głupoty i niezaradności życiowej.

      • 22 15

      • jasne

        " A jak ktoś ma charakter, to go żaden kryzys nie złamię" czyt. tyraj dalej cały miesiąc za 1/4 zachodniego zasiłku i podziękuj że możesz.

        • 13 1

      • Ty sobie radzisz!
        Pewnie jesteś jednym z tych "biznesmenów" którzy zatrudniają na czarno, później nie płacą i tłumaczysz że dopłacasz do interesu.
        To uważasz za zaradność??!!

        • 12 1

      • powiedz to ludziom, którzy chcieli zjeść swoje dzieci z głodu.
        na czym mają wyrosnąć wartości moralne, skoro brak niezbędnego nawozu w postaci zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych?
        jak możesz mówić o wartościach moralnych, skoro brak w tobie podstawowego zrozumienia istoty ludzkiej, którą przecież sam jesteś? (jesteś?)

        • 1 0

    • #pat (1)

      zapewne masz wagę i kalkulator w głowie
      że jesteś wstanie od różnic kilogram od 900 gramów
      i sobie to wszystko przeliczyć
      ergo
      wziąłbym się za naukę w gimnazjum
      nie za rozmowy dorosłych

      • 7 2

      • nie tyle odróżnić kilogram od 900 gramów, co umiem mieć gdzieś taką różnicę.
        a argumenty ad personam zachowaj sobie do rozmów z gimnazjalistami.

        • 0 1

    • duzo prawdy w tym jest co napisalas

      • 0 0

    • masz rację i jej nie masz!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane