- 1 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (83 opinie)
- 2 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (24 opinie)
- 3 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (66 opinii)
- 4 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (438 opinii)
- 5 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (306 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (220 opinii)
Nie konie, lecz hotel w Kolibkach
Z parku w Kolibkach znikną konie, a wraz z nimi zajęcia dla dzieci. Dzierżawca ma przywrócić pałacowi dawną świetność i udostępniać go publicznie. Miasto chce by powstał tu hotel.
Do tej pory Kolibkami zajmowała sie fundacja Ryszarda Krauzego, która przez wiele lat prowadziła tu hipoterapię dla dzieci. Pod koniec czerwca wycofuje się jednak z tej działalności. Zajęcia z dziećmi prowadzi także Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Joanna Grajter z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdyni podkreśla, że Kolibki to park na terenie miejskim. - Park i pałac są zabytkowe. Do tego dochodzi stajnia i domek ogrodnika. Przez lata nic się tam nie działo. W pałacu mieszkali lokatorzy i popadał w ruinę. Wreszcie udało nam się doprowadzić park do ładu. Pojawiły się alejki i oświetlenie. Teraz zależy nam na zagospodarowaniu pałacu, tak aby powstał tam hotel lub restauracja i aby ten zabytkowy obiekt odzyskał dawną świetność i był udostępniany publicznie. Ogłosimy przetarg na wieloletnią dzierżawę - tłumaczy pani rzecznik.
Najpierw jednak gmina musi zapewnić mieszkańcom pałacu - chodzi o siedem rodzin - inne mieszkania. Trudno powiedzieć, jak długo potrwa ten proces.
- Stajnia zostanie odrestaurowana. Jednak ze względów sanitarnych nie będą tam już mogły przebywać konie. Zwierzęta zostaną przeprowadzone do innych stajni. Jest ich kilka na terenie Gdyni - tłumaczy
W tej chwili w stajni w Kolibkach znajduje się 50 koni, z których 14 należący do gminy, a reszta do fundacji Ryszarda Krauzego. Fundacja prowadziła naukę jazdy konnej i zajęcia hipoterapii. Hipoterapią zajmuje się także GOSIR, a przedstawiciele instytucja zapewniają, że ta forma terapii będzie kontynuowana na innych obiektach. Z zajęć organizowanych przez GOSIR korzysta 230 dzieci niepełnosprawnych oraz z wadami postawy.
Opinie (194) 5 zablokowanych
-
2008-04-17 19:54
Save the horses!
Hotel ze stajnią na miejscu byłby fajny, do tego na pewno zarobiłby na rodzinach z dziecmi!
- 0 0
-
2008-04-17 20:10
Ten który wybudował tę stajnię chyba się w grobie przewraca .Po śmierci Szczurek chyba od niego w zęby dostanie[podomno wszyscy się kiedyś Tam spotkamy}. STAJNIA BEZ KONI CO ZA PARANOJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-04-17 20:11
Gdynia do bólu pragmatyczna
Żygać się chce na te plany. Niemniej już wiadomo kto na ty zarobi duuuużą kasę
- 0 0
-
2008-04-17 20:19
w końcu wezma sie za to piekne miejsce !
czas najwyższy !
- 0 0
-
2008-04-17 20:31
Szczurkoland
to co ostatnio się wyprawia w gdyńskim magistracie przechodzi ludzkie pojęcie. Konie z Kolibek idą na rzeźnię bo przecież zwierzęta są takie niemiejskie, wiejskie i obciachowe. Oczywiście stajnia zostanie, ale kogo obchodzi jakaś pusta stara stajnia w której nie ma zwierząt!? Kolibki są znane właśnie z tego że można tu spokojnie popatrzeć na koniki, a chore dzieci mogą za darmo leczyć się za pomocą hipoterapii. O szkółce jeździeckiej już nie wspomnę. No, ale to można było przewidzieć, kiedy urzędasy zrobiły coś dla mieszkańców? No kiedy? Żadnych nowych parków, skwerów, boisk, obiektów kulturalnych, miejsc wypoczynku, a jak się otworzy jedną drogę, to od razu trzeba nakręcić film, zwołać wszystkie lokalne media i karawana jedzie dalej!! Spójrzcie na Gdynię co się z nią stało, blok na bloku, beton na betonie, Świętojańska zmienia nazwę na Bankową, zieleń znika w zaskakującym tempie, a i zwierzęta się zaczyna tępić. Najpierw dziki, teraz konie!! A wszystko to wbrew woli mieszkańców! Kiedy skończy się ten prywatny folwark?
- 0 0
-
2008-04-17 21:07
oBŁUDA, oBŁUDA
Uwielbiałem Gdynię, ale ostatnio jak widzę plany likwidacji wszystkiego co zielone. Znajomi z podkarpacia już mi mówią, że znika to co niepowtarzalne dla tego miasta, które zamienia się w to co typowe w innych miastach. Beton na betonie. Aleja Marszałka... pod zabudowę.Skwer kościuszki pod zabudowę - mamy przecież tak blisko Kamienną Górę - mówi Pani Grajter. A może tak wyprowadzić urzędasów z Magistratu i zrobić tam hotel na Euro 2012.A ich samych rozlokujemy po ościennych gminach - tam jest tyle zieleni i stajni do zagospodarowania.
- 0 0
-
2008-04-17 22:16
zamknąc kolibki ale razem z panem Szczurkiem..
- 0 0
-
2008-04-17 22:23
Dlaczego????
A nie można i hotelu, i stadniny? Dlaczego to miasto ostatnio wszystko pieprzy?
- 0 0
-
2008-04-17 22:23
majątek kolibkowski i święte prawo własności
"W okresie trwania zaboru pruskiego majątek stał się własnością pruską."
Trzeba poszukać niemieckich spadkobierców.- 0 0
-
2008-04-17 23:29
a najlepiej zaoraż świętojańską i zrobić park ! (1)
wszyscy gdynianie poza mieszkańcami tej ulicy będą zadowoleni. Ale przecież liczy się ekologia !
- 0 0
-
2008-04-18 06:26
A gdzie rozsądek?:)
Nikt nie chce ani zaorać Świetojańskiej ani zabetonować Kolibek. Czyżby brak Ci rozsądku tak jak prezydentowi tego miasta?:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.