- 1 Trójmiejskie mola, których już nie ma (65 opinii)
- 2 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (216 opinii)
- 3 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (335 opinii)
- 4 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (38 opinii)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (230 opinii)
- 6 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (373 opinie)
Spowodował wypadek bez prawa jazdy. Skazano go na 4,5 roku więzienia, a on zniknął
Mimo że nie miał prawa jazdy, to wsiadł za kierownicę bmw swojej matki, jechał szybciej niż powinien, a gdy stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w jadące z naprzeciwka auto i poważnie ranił trzy osoby. Sąd skazał go na 4,5 roku więzienia. Wyrok się uprawomocnił, a 23-latek... zniknął.
Byli na ul. Świętokrzyskiej, kiedy Paweł Golimowski zauważył auto, które wyjechało z zakrętu i jechało prosto na nich tym samym pasem. Próbował uniknąć kolizji, ale bezskutecznie. Doszło do czołowego zderzenia.
Czytaj więcej o wypadku i jego skutkach dla rodziny Golimowskich
Pani Liliana została poważnie ranna. Aby ratować życie jej i jej nienarodzonego dziecka, lekarze zdecydowali się na cesarskie cięcie. Jeszcze poważniej ranna została 1,5-letnia córeczka kobiety - do tej pory, mimo ustawicznej rehabilitacji i terapii, ma ogromne problemy: nie widzi, nie mówi i nie chodzi. Obrażenia - choć mniejsze - odniósł również chrześniak pani Golimowskiej.
Sprawca skazany - odwołuje się, przegrywa apelację... i znika
Sprawcą wypadku był 21-letni wówczas Dominik E. - jechał bmw swojej matki do dziewczyny. Nie posiadał prawa jazdy, a samochód nie miał aktualnego przeglądu. Według prokuratury, nie dostosował prędkości do trudnych warunków na drodze i stracił panowanie nad pojazdem.
Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć przed sądem, dlaczego wsiadł za kierownicę, choć nie posiadał prawa jazdy. Na różnych etapach postępowania zmieniał zresztą swoją wersję wydarzeń. Raz twierdził, że "sam od siebie nauczył się jeździć" i jeździł autem wielokrotnie, a innym razem, że w momencie wypadku prowadził samochód pierwszy raz w życiu.
Ostatecznie sąd skazał go w zeszłym roku na 4,5 roku bezwzględnego więzienia. Mężczyzna odwołał się, ale sąd wyższej instancji apelację w całości odrzucił. Pod koniec ubiegłego roku wyrok sądu pierwszej instancji uprawomocnił się. Równocześnie Dominik E. złożył wniosek o odroczenie i wstrzymanie wykonania kary, po czym... zniknął.
- W dniu 6 marca odmówiono wstrzymania wykonania kary. Obecnie skazany jest poszukiwany przez policję - informuje sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Opinie (340) ponad 20 zablokowanych
-
2018-04-04 23:27
Tata policjant (1)
Tata byl komendantem w tej miejscowości skad pochodzil ten idiota dlatego wolna stopa i taki maly wyrok.. nie jestem zwolennikiem wiezienia ale normalny szary, zjadacz chleba dostalby za to 12 lat
- 13 0
-
2018-04-05 00:00
;-)
RACJA....
- 2 0
-
2018-04-04 23:57
Dziwne
Co za chory kraj ze mordy takich przestepców sa zamazane i nie pokazywane..
- 9 0
-
2018-04-05 01:09
Ojciec policjant ! Szukajmy na własną rękę ! (1)
- 8 0
-
2018-04-05 12:10
Ale co tu szukac?
Wszyscy wiedza ze siedzi u brata w Anglii, sam nie stroni od portali społecznościowych a policja go nie moze znalezc? Nie może bo nie chce.
- 1 1
-
2018-04-05 07:25
(1)
4.5 roku? To chyba jakiś żart!
- 6 0
-
2018-04-05 08:00
Czyli jak wszyscy co maja coś z prawem, siedzi pewnie w UK lub Szwecji..
Czasami wystarczyłoby wejść na FB i widać .- 2 0
-
2018-04-05 07:49
Gdyby była pokazana jego gęba
i nazwisko to szybko zostałby znaleziony, ale nie przez policję tylko przez internautów
- 6 0
-
2018-04-05 08:14
widziałam program o tej rodzinie, obydwoje rodzice nie mogą pracować bo matka non stop mieszka w szpitalu z młodsża córką a tata ze starszą w domu, skoro dziecko nie widzi, nie mówi i nie chodzi to nie ma szans na przedszkole - oni nie pracują i nie mają z czego żyć.
a gnojek który im to zrobił korzysta z życia, imprezuje i ma na wszystko kase
żenada!!!!! powinien płacić im rentę do końca życia!!!- 11 0
-
2018-04-05 09:01
masakra
powinien juz dawno gnić w wiezieniu i to do końca życia zniszczył dobrym ludziom życie, mała Maja do końca życia będzie odczuwała skutki a to zero życiowe gdzieś sobie żyje cały i zdrowy
- 5 0
-
2018-04-05 09:03
powinien dostać jakies roboty w kamieniołomach przymusowe a zyski z tego dla rodziny Golimowskich
- 3 0
-
2018-04-05 09:17
Somsiad
A co tauś policjant poinstruował?
- 3 0
-
2018-04-05 09:33
za batonik dostał więcej niepełnosprawny ale nie miał tatusia policjanta
żenada ten kraj .......
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.