• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie spaceruj Spacerową

(sr)
18 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Na poważne utrudnienia w ruchu natkną się kierowcy, którzy podróżować będą w poniedziałek 21 października ulicą Spacerową w Gdańsku. W dniu tym rozpocznie się tam wycinka drzew w pasie drogowym. Poprzedza ona remont jednej z najbardziej uczęszczanych arterii miasta. Kiedy rozpocznie się ta właściwa inwestycja? Na razie nie wiadomo. Termin przebudowy ulicy Spacerowej uzależniony jest bowiem od ujęcia inwestycji w budżecie Gdańska.

- Do końca roku w pasie drogowym ulicy wyciętych zostanie 196 drzew - powiedział Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Na tę wycinkę mamy wszystkie niezbędne zezwolenia. W sumie dla potrzeb przebudowy ulicy usuniętych ma być około 320 drzew.

Wycinka z pewnością spowoduje korki na uczęszczanej trasie.

ZDiZ w Gdańsku zapowiada, że podczas prac na poszczególnych odcinkach ulicy wprowadzany będzie tak zwany ruch wahadłowy i sygnalizacja świetlna.
- Prace prowadzone będą poza godzinami szczytu. Część z nich ma się też odbywać w porze nocnej.

Wycięcie 196 drzew kosztować będzie miasto około 90 tysięcy złotych.
Rozpoczęły się też prace przy opracowaniu dokumentacji przebudowy ulicy Spacerowej, na odcinku od ulicy Opackiej w Oliwie do Geanta. W ramach inwestycji ma powstać między innymi obustronne pobocze o szerokości dwóch metrów, na całej długości drogi. O siedem metrów będzie poszerzona jezdnia. Trasa zyska nowe oświetlenie. Planuje się też budowę sygnalizacji świetlnych na skrzyżowaniach ulicy Spacerowej z: Opacką, Karwieńską oraz Kościerską.

- Przebudowa ulicy będzie przebiegała etapami - dodał Romuald Nietupski. - Jej rozpoczęcie uzależnione jest od ujęcia przedsięwzięcia w budżecie miasta.

Cała inwestycja kosztować ma kilkanaście milionów złotych.

Głos Wybrzeża(sr)

Opinie (65)

  • Wyburzyc Oliwe

    by sie jeszcze przydalo. Budynki stare, mieszkaja tam glownie emeryci. Ciachneli by szesciopasmowke od Grunwaldzkiej, przybrali kawalek parku (i tak jest za duzy), a Oliwa i tak nie nadaje sie na nic innego jak na podklad pod trase szybkiego ruchu. Katedre mozna by zamienic na eleganckiego McDonalda z spora iloscia miejsc parkingowych. Niemieccy turysci walili by drzwiami i oknami. Nie wiem tylko dlaczego nie wybudowali tych supermarketow przy Opackiej, toz to bliziutko by ludzie mieli po (roz)mrozone maselko na sniadanie.

    • 0 0

  • jaka spacerowa ?

    Ja to jestem ciekawy czy będzie wyglądała tak jak Słowackiego, gdzie pożygać się można od zakrętów.
    W lewo i w prawo aż do bólu, co za debil to zaprojektował ?
    Oby tylko nie ten sam...

    • 0 0

  • do Green

    ilość zakrętów na Słowackiego wymusza różnica poziomów (blisko 200 m). Czy zdajesz sobie sprawę co by się działo gdyby na leśnym odcinku była 1 długa prosta i spadł śnieg ?

    • 0 0

  • green matole

    czy wiesz co by się działo gdyby to była prosta? trzykilometrowa prosta?? rekordy prędkości pobijane codziennie i dziesiątki wypadków!!!

    • 0 0

  • TO WYBUDUJCIE 100 ROND dookoła każdej dzielnicy, miasta itp

    będziecie mieli krzywe drogi :-)

    • 0 0

  • ile za życie?

    Wycięcie tych drzew ma kosztować 90 tys. Zastanawialiście się ile z tych drzew było ostatnim drzewem dla kierowców?! Jak dla mnie, niech ktos weźmie do kieszeni... powiedzmy 20 tys (śmieszna suma!!!). Życie ludzkie jest o wiele więcej warte.

    • 0 0

  • 90 tys

    90 tys za drzewa? no skoro jest to bardzo specjalistyczna wycinka, przy pelnym ruchu, to moze to byc zupelnie normalna cena. Nie zapominajmy, ze na pewno byl przetarg na wycinke, miasto wiec pewnie wybralo najtansza oferte. I co Wy na to?

    • 0 0

  • ta, i zapewne przetarg trwał powiedzmy 30 lat:-)))))))

    na 2 lata wytną ---za 25 zbudują drogę

    • 0 0

  • dotyczy kosztów

    teraz opowiem Wam moją historię z wycinką 4 drzew - powinna Wam zobrazować i wyjaśnić koszta takich zabiegów. Otóź posiadam dom wiejski, otrzymany w spadku po dziadku, w woj. małopolskim. Na posesji rosły 4 15-metrowe, już próchniejące, topole. Dom się sypał. Doszedłem do wniosku, że dom wyburzę, topole wytnę i będę miał spokój. Jeślibym tego nie zrobił, a któreś z drzew przewróciłoby się na drogę tobym miał na karku prokuratora. Nadmienię, że dom stał 1.5 - 2 metrów od szosy, prowadzącej z miasta do innego - całkiem uczęszczana droga. Udałem się do urzędu po stosowne zaświadczenia. Kosztowały mnie około 500 zł. Nastepnie wpadłem na pomysł, ażeby na czas wycinki tych drzew policja zablokowała drogę, tak na wszelki wypadek. Udałem się do komendy i bardzo miły komendant poinformował mnie, że potrzebuję zgody na czasowe zamknięcie drogi. Pojechałem do wydziału komunikacji i złożyłem wniosek (oczywiście musiałem dołączyć projekt oraz zaznaczyć na jakim odcinku droga ma być zamknięta i przez jaki okres czasu) I co się okazało - otóż dostanę zgodę, ale muszę zabulić 350 zł za zamknięcie drogi na odcinku 20 metrów, na okres 15 minut !!!! Poszedłem do komendanta raz jeszcze i powiedziałem, że olewam wniosek i czy w takim razie mógłby wysłać jeden radiowóz (tak po cichu), bo nie chciałbym żeby coś się stało, a nie będę bulił 3.5 stówy, bo ich po prostu już nie mam. Powiedział, że on nie może, ale zadzwonił do straży pożarnej i poprosił o asystę (straż może zamknąć drogę kiedy chce i bez dyskusji, najwyżej powiedzą, że był jakiś wyciek) Pojechałem na miejsce i zastałem już gotowych strażaków, zaknęli drogę i drwale przystąpili do działania. Na szczęście drzewa spadły tam gdzie miały spaść i nikomu nic się nie stało. Strażacy się zwinęli, drwale też.
    Zwróćcie uwagę, że drogę chciałem zamknąć na króciutkim odcinku i na 15 minut. Spacerowa będzie zamknięta na dłuższe okresy czasu i na dłuższych odcinkach. Podejrzewam, że same pozwolenia na to będą kosztowały jakieś 10 koła - jeśli nie więcej. Tak więc nie bulwersujcie się z tego powodu, tu winna jest nasza (?) gdańska biurokracja, której aktualnie przewodzi Adamowicz. Jestem ciekaw czy po wyborach będzie taka sama granda.

    • 0 0

  • Masz rację przedmówco

    Policzyłem 90.000 pln podzielić na 200 drzew to 450 pln. Przy założeniu, że wycinam jedno drzewo osobiście - zatrudniam 1.jakiegoś drwala / do 100 zł /
    2. płacę za paliwo do piły. 3. muszę wywieźć takie drzewo i jesli jest duże to niezła wywrotka jest potrzebna / min 150-200 zł / Zakładając , że nie mam kominka. Nie mówię już o pozwoleniach. W przypadku tak wielkiej inwestycji jaką jest ul.spacerowa potrzebny jest pewnie cięższy sprzęt, który kosztuje. Ludzie itd. Na końcu jest zysk firmy / wiarygodnej - co niestety nie zawsze się trafia / . Reasumując to tylko tak tragicznie wygląda.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane