Lokatorzy kilkunastu mieszkań komunalnych trafią na komercyjne osiedle Pięć Wzgórz w Gdańsku. - Będzie jak na Moim Marzeniu - boją się dotychczasowi mieszkańcy. - Będzie jak na Trzech Dębach - uspokajają urzędnicy.
2008-05-06 22:16
Cóż to jest " osiedle marzenie ".Osiedla jak inne w Trójmieście. Zbieranina ktora zyje na kredycie hipotecznym z banku.Opinie swiadczą już o kulturze lokatorów.Nie rozumiem dlaczego Urząd Miasta tłumaczy sie komu ma przydzielać mieszkania.To juz jest kpina.
2008-05-07 22:21
no a skąd Urząd Miasta ma pieniądze na te mieszkania?
2008-05-07 22:23
p.s.
czy dla ciebie ktoś kto ma kredyt hipoteczny jest kimś gorszym?
lepiej nie brać kredytu tylko czekac na mieszkanie komunalne albo socjalne?
hm?
2008-05-06 22:26
JEST WIELE PRZESADY W TYM CO PISZECIE I PRZYPUSZCZAM
ŻE POŁOWA TYCH NIENORMALNYCH OPINII NIE JEST PISANA
PRZEZ MIESZKAŃCÓW WZGÓRZ. MIESZKAM NA OSIEDLU 5W MAM NAJLEPSZĄ KOLEŻANKĘ NA MOIM MARZENIU (ORUNIANKĘ) JEST CUDOWNĄ OSOBĄ !!! I
ŻYJEMY NORMALNIE, ODWIEDZAMY SIĘ ITP.
LUDZIE SKĄD W WAS TYLE UPRZEDZEŃ ?!?! CZY WY NAPRAWDĘ MYSLICIE, ŻE ODGRODZENIE SIĘ COŚ DAJE?
PO ZA TYM TO TYM LUDZIOM
CHYBA IM POWINNO ZALEŻEĆ, ŻEBY ZACZĄĆ MOŻE NAWET NOWE ŻYCIE
2008-05-07 10:58
Mieszkam od lat w ogrodzonym osiedlu i nie ma żebraków, złodzieja, swołoczy, palaczy pod domem, odchodów zwierzęcych, nawet listonosz wyrzuca do śmietnika ulotki zamiast nam wkładać do skrzynek. Pilnuje tego firma ochroniarska. Nie chodzą jechowi, po kolędzie trzeba się umówić tylko przez telefon jak ktoś chce ale mało wpuszcza. Samochód możesz zostawić z kluczykami w stacyjce. Nie wpuszcza się obcych samochodów chyba, że na wyraźne polecenie mieszkańca, gości też się nie wpuszcza bez zaanonsowania telefonicznego.
2008-05-07 22:59
2008-05-08 07:06
no nie wiem dla kogo...
Jeżeli dla ciebie bezpieczne mieszkanie bez kradzieży, włamań i żurów po klatkach schodowych to obóz koncentracyjny to życzę powodzenia..
Zakładam, że według ciebie o wiele szczęśliwsi są mieszkańcy osiedli okradanych.
powodzenia
2008-05-08 07:21
Wiele osób ma znajomych na różnych dzielnicach. Przecież nikt nie pisze, że wszyscy z mojego marzenia są bee. To jakaś bzdura.
Tak tylko ci przypomnę, że to właśnie przez skargi mieszkanców tego osiedla, zresztą na podstawie tego co czytałam uzasadnione, jest głośno o tej sprawie przesiedleń.
A tobie nie żal tych ludzi, którzy przeszli przez koszmar?
Może gdyby tak ucierpiała właśnie twoja koleżanka to pisałabyś trochę inaczej.
Ludzie kupowali mieszkania np. sugerując się np nazwą "MOJE MARZENIE". To miało być dla wielu spałnienie marzeń o pięknym mieszkaniu na pięknym osiedlu.
I to marzenie dla niektórych zamieniło się w koszmar właśnie po takich przesiedleniach.
CZY TO JEST WEDŁUG CIEBIE OK? ODPOWIEDZ!
Ja też mieszkam na osiedlu 5W i owszem martwię się o swój spokój.
2008-05-06 23:11
psa nie wypuszczą pod swój blok, ida nim s**** dalej, na inne trawniki, innych bloków, cudny przykład: nowy blok wybudowany na "starym osiedlu", ogrodzony, pańcia idzie z kochanym pieskiem na spacer po okolicy, staje, bo pies stanał, n****ł, odwraca się i wraca do swojego bloku, za soba zamyka bramke
2008-05-07 08:10
Czy mi sie wydaje czy mowisz tu o pewnym domku na Przymporzu??
2008-05-07 12:44
nie, ale wychodzi na to, ze to dość popularne zjawisko :)
2008-05-07 12:26
ja tez mieszkam w mieszkaniu komunalnym.mieszkamw ladnym nowym bloku.zarabiam niezle,mam wyksztalcenie wyzsze i dobra prace , ktora daje mi satysfakcje..bylam zszokowana czytajac niektore wypowiedzi...ze ludzie w mieszkaniach komunalnych to jakies rodziny patologiczne,cpuny,alkoholicy i bog wie co.szok bo mieszkam w normalnym bloku, dookola mieszkaja normalne rodziny..spokojnie sobie wszyscy zyjemy.nie rozumiem takiego podejscia-wiec nie wiem o co chodzi-pewnie o pieniadze i zazdrosc...ze ktos dostanie od miasta mieszkanie-a ktos inny musial je poprostu kupic.. nie dajmy sie zwariowac.wszystko powinno miec granice-zwlaszcza zazdrosc miedzyludzka..az przykro czytac co niektorzy z was pisza.jak dzieci w piaskownicy..
2008-05-07 22:15
chyba nie do końca wiesz o czym piszesz.
fakt faktem, moim zdaniem nie jest to sprawiedliwe, że jedna osoba musi słono płacić i pół zycia spłacać swoje mieszkanie, a druga dostaje je tak ot..
jakie jest kryterium w takim razie? zamiast wyjeżdżać zagranicę jak mój mąz i charować po kilkanaście godz dziennie lepiej może założyć nogę na nogę i pisać listy z żalami do miasta o mieszkanie??????
moje male dziecko więcej w swoim życiu nie widzi taty niż widzi bo ciągle go nie ma, a wszystko po to żeby splacić kredyt.............
pani taka cwana bo pani się udało :)
hmmmmmmmmmmm, nie wiem jak, ale to nie moja sprawa.
dużym kosztem nam przyszło zarobienie na takie mieszkanie i chcę żeby moje dziecko bylo bezpieczne, a co się dzieje np.: na osiedlu "MOJE MARZENIE" to może najpierw niech pani poczyta, a potem może porozmawia z osobami które cierpią przez niechcianych lokatorów, a na sam koniec dopiero się wypowiada............
2008-05-07 19:54
Wstyd, że powyższe opinie są ogólnodostępne. Całe szczęście, że nie są one tłumaczone na inne języki. Po przeczytaniu całego tematu, brakuje mi słów. Piękne świadectwo wystawiacie, drodzy sąsiedzi, osobom z wyższym wykształceniem...
pani adwokat - na szczęście na "nowych" osiedlach mieszkają nie tylko takie osoby, jacy się, w dużym stopniu, tutaj ujawnili.
2008-05-07 22:05
CYT.: "Zapewniam, że unikniemy tego błędu, który popełniliśmy kwaterując niektórych powodzian z Oruni na osiedlu Moje Marzenie. Teraz mamy sporo czasu na wybranie tych mieszkańców, których stać będzie na płacenie czynszu i na pewno nie będą zagrożeniem dla społeczności osiedla Pięciu Wzgórz - przekonuje Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. - W interesie miasta leży, żeby trafili tam ludzie, którzy będą mieli pieniądze na płacenie wysokiego, jak na komunalne standardy, czynszu."
MAM NADZIEJĘ, ŻE NAPRAWDĘ MIASTO NIE POPEŁNI TEGO BŁĘDU CO NA OSIEDLU MOJE MARZENIE.
ZAPRASZAMY RADNYCH NA SPACER NA OSIEDLE 5W!!!!!!!!
AŻ ROI SIĘ OD MAM Z WÓZKAMI!!!!!!!!
TO OSIEDLE W WIĘKSZOŚCI LUDZI MŁODYCH, KTÓRZY CHCĄ W SPOKOJU WYCHOWAĆ SWOJE DZIECI.
2008-05-07 22:46
popieram was..........
Moje dziecko płacze za tatą, a jak on przyjeżdża to czasem już go nie poznaje. Wszystko po to żeby spłacać kredyty, żeby godnie żyć.
Mąż chorował na raka, a pomimo to ciężko pracuje.
A INNY ZDROWY JAK BYK ŻALI SIĘ PO LUDZIACH, ŻE ON CHCE SOCJALNE ALBO KOMUNALNE..
TU PLACZE TAM PLACZE OD KAŻDEGO DOSTANIE I SOBIE ZYJE JAK PĄCZEK W MAŚLE..
KURCZE, GDZIE TU SPRAWIEDLIWOŚĆ?
2008-05-08 08:31
2008-05-08 08:50
Ciekawi mnie to, że wyjatkowo szybko temat zniknął z pierwszej strony Trójmiasta, a przecież wywołał lawinę opinii. O ile pamiętam to tematy często czytane schodzą do rubryki "najczęściej czytane"i przez kilka dni można znalezc je na pierwszej stronie. Chyba ten temat był wielce niewygodny dla HOSSY i dla UM. Ja jestem mieszkanką osiedla 5W i dla mnie cała ta sytuacja jest bardzo niejasna, bo wszystko odbyło się za plecami mieszkańców naszego osiedla , może gdyby ktoś z w/w poinformował wspólnoty przy Porębskiego o takich planach nie było by tych wszystkich obaw i pytań. A tak to proszę się nie dziwic, że ludzie mają takie a nie inne emocje, bo to wszystko jest poparte doświadczeniami mieszkańców Mojego Marzenia, Ujesciska, czy Chełmu.
2008-05-08 10:18
cyt:
"Lokatorzy kilkunastu mieszkań komunalnych trafią na komercyjne osiedle Pięć Wzgórz w Gdańsku. - Będzie jak na Moim Marzeniu - boją się dotychczasowi mieszkańcy. - Będzie jak na Trzech Dębach - uspokajają urzędnicy."
Od tego czy będzie jak na MM czy jak na TD to zależy od tego kogo nam przesiedlą.
Dzielnica Letniewo nie cieszy się dobrą opinią, więc trudno się dziwić, że mieszkańcy 5W, w większości młodzi ludzie z małymi dziećmi, obawiają się.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
