- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (86 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (73 opinie)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (200 opinii)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (67 opinii)
Nie wszystkie głębinowe ujęcia wody w Gdańsku są "czyste"
Przez ponad dwa lata wykonano kilkadziesiąt odwiertów, wykonywano badania laboratoryjne, modelowe, by przeprowadzić pierwszy w Polsce program badań wód podziemnych w Gdańsku. Okazuje się, że 3 proc. z nich jest skażonych.
- Szacunkowe zasoby wody w Gdańsku ocenia się na 7 tys. m sześc. na godzinę. Strefa wód zanieczyszczonych stanowi jedynie 3 proc., czyli zaledwie 200 m sześc. na godzinę. Zagrożenia występują w trzech obszarach ujęć wody pitnej - wyjaśnia dr Mirosław Lidzbarski, kierownik prac badawczych, regionalny koordynator Państwowej Służby Hydrogeologicznej.
By poznać szczegóły tych zagrożeń na prace badawcze poświęcono dwa lata. W Gdańsku największe zmiany hydrochemiczne zanotowano w sąsiedztwie byłej fabryki "Polifarb" (ul. Beniowskiego i ul. Bora Komorowskiego ), na północ od ujęcia "Lipce" oraz w górnej warstwie wodonośnej w rejonie ujęcia "Czarny Dwór i Zaspa".
- Substancje zanieczyszczające pochodzą, w większości przypadków, sprzed kilkudziesięciu lat. Ich genezy należy upatrywać w funkcjonowaniu dawnych zakładów przemysłowych oraz presji niekorzystnych czynników związanych z szybkim rozwojem aglomeracji w latach 1950-1980 - wyjaśniał dr Lidzbarski.
Na terenie dawnego Polifarbu pobrano 200 próbek z wywierconych blisko 70 otworów sięgających nawet 50 m w głąb ziemi. Tam przyczyną zanieczyszczeń są głównie związki organiczne, substancje ropopochodne, tj. fenole, benzyny, oleje.
Są one szczególnie groźne, jeżeli chodzi o wody podziemne i mogą je trwale zanieczyścić. Wyodrębniono tam dwa obszary zanieczyszczeń, zaskoczeniem było to, że nie mogły one pochodzić z dawnej fabryki, poszlaki wskazywały na inną firmę. W sumie jest tam skażonych 500 tys. m sześc. wód podziemnych.
W pozostałych dwóch obszarach także wykonano odwierty i badania. Przy ujęciu Lipce stwierdzono, że przyczyną skażenia są głównie rowy melioracyjne, z których zanieczyszczenia przenikały do wód głębinowych. Tam wielkość skażenia wód, głównie benzenem, wynosi 4 mln m sześc.
Co będzie się działo z zanieczyszczeniem wód głębinowych w przeciągu 10 lat?
- Zgodnie z naturalnym przepływem wód podziemnych, zanieczyszczenia przemieszczają się w kierunku wschodnim, a w trakcie migracji ich koncentracja maleje wskutek samooczyszczania i biodegradacji - wyjaśnia badacz.
Co istotne, obecne systemy eksploatacji nie pozwalają na migrację zanieczyszczeń do studni ujmujących wodę do celów pitnych i nie ma obecnie zagrożenia obniżenia jakości wody trafiającej do mieszkańców.
Urząd Miejski i spółka Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna w efekcie badań postanowiły przyjąć zalecenia instytutu, by monitorować i obserwować te ujęcia głębinowe, a w razie konieczności zbudować nowe studnie barierowe na trasie przemieszczania się zanieczyszczeń w kierunku ujęć wody pitnej. Miasto ponadto zapewni oczyszczenie rowów melioracyjnych, a GIWK zbuduje skoordynowany system do wyłapywania zagrożeń.
Ponadto powstanie nowa instrukcja eksploatowania wód z poszczególnych studni ujęć wody: "Czarny Dwór", "Zaspa" i "Lipce". Weryfikacji poddane będą również obowiązujące strefy ochronne ujęć oraz istniejący monitoring osłonowy (wokół ujęć). Po trzyletnim okresie obserwacji i badań, miasto podejmie decyzję o ewentualnym wprowadzeniu działań wspomagających naturalny proces samooczyszczenia poprzez rekultywację wód podziemnych.
Miejsca
Opinie (120) 5 zablokowanych
-
2014-12-21 17:57
Pewnego pięknego dnia ( mieszkam w starej Oliwe) (3)
pękł wężyk ( który nota bene nie miał pękać) doprowadzający wodę do kranu. Nie było mnie w domu. Po powrocie dostałem szoku nie ze względu na zalanego sąsiada lecz na widok łazienki. Wygladała jak rzeźnia po zakończonej zmianie produkcyjnej. To co wywaliło z wielka siłą z rury na ściany to nie była woda tylko jakiś płyn o kolorze świeżej czarniny. No i moje dziecko, które po wypiciu surowej "wody" ma zawsze sr....czke.
- 10 11
-
2014-12-21 18:06
Dlatego
że nagłe ruszenie większego ciśnienia ruszyło osady korozji ze ściany rury.
Z powodu pękających wężyków zrezygnowałem i mam armaturę nakręconą bezpośrednio na rurę w ścianie, na właściwej wysokości nad umywalką, nie muszę garbić się do umywalki i nic nie pęka.- 14 0
-
2014-12-21 19:24
Emigruj na zachód, do "normalnego kraju",tam wężyki są nie do zajechania,a woda zawsze pachnie świeżą rosą...
- 13 0
-
2014-12-21 19:45
Wymień rury wodociągowe w swojej kamienicy w której za m2 chcą minimum 10 tys
bo pewnie ostatni raz zrobili to Niemcy za Hitlera
- 12 0
-
2014-12-21 18:05
Zielona Droga to zmieni!
Ujęcia na Zaspie zostaną odkomunikacyjnie skażone a wodę i tak trzeba będzie odpompowywać żeby nie zalała Zaspy. Sprytne co?
- 5 3
-
2014-12-21 18:07
To juz wiadomo dlaczego Budyn namawia do picia wody z kranu (1)
Chodzi o to zebysmy sie truli. Szczescie ze ja nigdy mu nie wierzylem i zawsze pije przegotowana, albo z filtra.
- 18 6
-
2014-12-21 18:16
A mi wystarczy
że spojrzę na jego gębę aby nie wierzyć w nic co powie.
- 6 0
-
2014-12-21 18:14
Co tu się dziwić (3)
Głupi ludzie wylewają w ziemię co popadnie, stary olej samochodowy za garażem i resztę wszelakich trucizn.
Znam firmę gdzie przez całe lata wylewali w ziemię czterochloroetylen z wanny po płukaniu elementów do malowania, emulsje chłodzące, wodę z zawartością metali ciężkich z elektrodrążarek do kratki instalacji burzowej.
Część społeczeństwa to debile więc jest jak jest.- 26 0
-
2014-12-21 19:21
Oczywiście nie napisałeś do inspektoratu ochrony środowiska, bo "nie jesteś konfidentem". (2)
Są opłacane z naszych podatków służby do walki z debilizmem ,niestety nie są one duchami świętymi...
- 7 1
-
2014-12-21 22:30
Oczywiście że nie (1)
Tylko dlaczego te służby grzeją fotele a nie ruszają w teren.
Wystarczy przejść się po firmach, popatrzeć jak wygląda stan gleby, zainteresować się dokumentacją z utylizacji odpadów po produkcji.
Firmy kupują setki litrów oleju i innych produktów ropopochodnych a nikt ich nie rozlicza co z tym robią.
W naszym kraju ekologia i utylizacja odpadów niebezpiecznych to fikcja, znalezienie chętnego do utylizacji przeterminowanych odpadów zawierających cyjanki to spore wyzwanie i duże koszty.
Prościej jest wywieźć i nielegalnie podrzucić.
Re:
Jak opieprzyłem wylewających to skończyli, na miejscu wylewania czterochloroetylenu trawa odrosła po kilku latach.- 5 0
-
2014-12-22 09:57
A jaki to zaklad?
- 0 0
-
2014-12-21 19:06
Dlaczego polikwidowano ręczne studnie , których kiedyś było dużo w Gdańsku ?
Ostatnio zniknął kolejny na Olszynce vis a vis samu.
W razie "niemca" będą BEZCENNE.- 14 4
-
2014-12-21 19:26
sam kamień
kamień, kamień i jeszcze raz kamień. Co na to nasze nerki ?
- 9 4
-
2014-12-21 19:29
prosty test, wodę z wodociągu pozostawić na jakiś czas w naczyniu, kto odpowie skąd się biorą ślimaki?
- 5 2
-
2014-12-21 19:38
Jaka firma truje przy Komorowskiego jeśli to nie dawny Polifarb? (2)
"Są one szczególnie groźne, jeżeli chodzi o wody podziemne i mogą je trwale zanieczyścić. Wyodrębniono tam dwa obszary zanieczyszczeń, zaskoczeniem było to, że nie mogły one pochodzić z dawnej fabryki, poszlaki wskazywały na inną firmę. "
Ciekawe jaką... Ciekawe jaka inna duża firma/fabryka działa w okolicy ulicy Bora Komorowskiego / Beniowskiego. Dużego wyboru nie ma. Może dziennikarze i twórcy raportu nam zdradzą, kto truje nam glebę?- 9 1
-
2014-12-21 21:15
poszlaki wskazują
a na jaka to poszukaj troche a znajdziesz
- 0 0
-
2014-12-21 23:05
obok ,,Bałtyk"
- 0 0
-
2014-12-21 19:42
PItna woda-kranówa (1)
Witam Państwa!!! Przeczytałem Państwa wypowiedzi-opinie, w których jest dużo racji, podejrzeń, niepokoju i obaw. Ale czego tu oczekiwać od wody której Polska Norma wykazuje zaledwie 31poz. zanieczyszczeń, gdy europejska ponad 100 a światowa ponad 300 !!! Nasza woda do picia to woda czerpana z poza normowanych wód poza klasowych! -
uzdatnianych do picia! Więc czego od takiej wody oczekiwać? Jeśli ktoś z Państwa czuje potrzebę informacji to proszę o kontakt.- 8 5
-
2014-12-22 10:01
Konkretnie 64 pozycje. Tyle co w dyrektywie. Rzeczywiscie bada sie 130.
- 2 0
-
2014-12-21 19:47
Zapraszam na Stogi
Woda to po prostu "Perla Baltyku" malo ze jak to opisal fachowiec,woda jest agresywna ( przezarla rury) to niebawem zwirownie otworze.Zapraszam na degustacje
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.